Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czytam sobie wszystko wokół, Madziu. :)
Ale faktycznie raczej mało zwykle gadam
i teraz mam kłopot , bo jak powiem, że
Ciebie tu nie ma, to podpadam.
Jak powiem, że też jesteś
- podpadam jeszcze bardziej ;)))

Plus jednak jest - miałem kilka telefonów
i parę książek (pożyczonych 100 lat temu)
chyba do mnie wróci.
:)
Dzięki za buziaki, wzajemnie.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


konsekwencje są - jak najbardziej ;)
Na szczęście na razie pozytywne, do Mani właśnie się dzisiaj wybieram. :)
Dzięki Aniu, pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nic już nie przycinam Oxy, dziekuję. Książka jest kobietą, nie tylko dlatego, że to "ona". Najlepsze, że nawet pisane przez facetów, stają się kobietami. A właściwości mozna się domyślić :)
Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


toś mi teraz Jacku zadał zagwozdkę, ;)
co bym nie napisał, to się narażę,
jak nie Tobie, to "ktosiowi" :)
Wyjątkowe również dominują, kreują,
a czasem nawet destrukcyjnie wpływają na świadomość.

Dzięki Jacku, pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nic już nie przycinam Oxy, dziekuję. Książka jest kobietą, nie tylko dlatego, że to "ona". Najlepsze, że nawet pisane przez facetów, stają się kobietami. A właściwości mozna się domyślić :)
Pozdrawiam.
Taaak... I dlatego macie fobie książkowe? Podobnie jak te anty-kobiece? Ech!...
;-)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nic już nie przycinam Oxy, dziekuję. Książka jest kobietą, nie tylko dlatego, że to "ona". Najlepsze, że nawet pisane przez facetów, stają się kobietami. A właściwości mozna się domyślić :)
Pozdrawiam.
Taaak... I dlatego macie fobie książkowe? Podobnie jak te anty-kobiece? Ech!...
;-)))
Antykobiece? Nie żartuj Oxy, uwielbiamy Was. Zwłaszcza jak parkujecie. ;)
O właściwościach muszę poprawić - musimy się ich domyślić, wtedy stajemy się prawie-idealni, bo idealnych oczywiście nie ma :)
Dzięki ponownie.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dzięki, dobry człowieku, zaprawdę szlachetny to uczynek ;)
Pozdrowienia.
taki już ze mnie człek:
nie czytam co popadnie, wiersze mnie wybierają;
:))))))
tak jak Ciebie ksziążki, pragną, wzrok przyciągają;
pozdro.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Sarkastyczny uśmiech głupca, jesteś taki śmiały. Wszystko to iluzja, tarcza, co zatrzymuje strzały, by świat nie wiedział, jak naprawdę jesteś mały. Mur, który chroni to, co tak bardzo chcesz ukryć, łatwo byłoby skruszyć, gdybyś choć na chwilę opuścił wartę, przestał zgrywać bohatera i pozwolił nam zacząć od zera. Wiedziałbyś, że jesteśmy tacy sami — wzbraniamy się przed łzami, chronimy kłamstwami. Choć wiem, że to oznacza serię pocisków w dłonie tak pełne odcisków, wiedz, że jestem obok. Nie musisz być jak posąg. Pozwól mi być bohaterem, twym szczęśliwym zakończeniem
    • Nieskończoność należy pomierzyć, temu cos uszczknąć, bo się nie należy... Pzdr.
    • Umieram - przebita obłokiem Rogatki podświadomości.  Ktoś dostał awizo z moim zniknięciem Uwaga: fatamorgana!  Brak obojętności.  Budzę się we fiolecie Wielu rzeczy nie pamiętam Do kilku - nie można mnie zmusić Knebel ustom nic nie da: wolnością też można dusić Smutne to:  poddajemy się - na mapie każdego świata I nie płacimy pieniędzmi:  spłacą nas dni, miesiące i lata w połowie - zmarnowane: ''Czy znajdę w końcu szczęście?''   przez takie trywialne pytanie ... 
    • Najgorszy architekt - czas. Rzeźbi fundamenty z oszustw i spękanych głazów. Życie to bezustanne umieranie, nawet jeśli się ma własnego "koucza" czy metr kwadratowy w Château d'Armainvilliers. Nawet - jeśli urodziłeś się na przełomie dzisiaj i wczoraj. Życie to rzeka, która prędzej czy później porywa wszystkich. I nagle masz o -dziesiąt lat więcej. I już nie jesteś w "mejnstrimie." Przepiękne akwarele, pastelowe pastisze bezludnych wysp w miejskich dżunglach.  Huśtawka nastrojów - na której człowiek siedzi sam jak ten palec.  W tle - karuzela sklecona z zerwanych mostów. Zrobię im fotkę. Kwiecień przemknął niezauważony,  wiosna po raz kolejny nie złapała bukietu. Piosenki mimo to - piszą się same, piosenki - pełne puchu, piór (wiecznych) i (wiecznych) niedomówień. Balony w kształcie serca w cudzym oknie na świat. Nie wiem, czy dziejemy się naprawdę, ale od tej chwili chyba nawet w nic ...   Zacznę sobie wierzyć.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...