Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
moje ciało to wygaszacz dla życia - podobny na ekranach

na wyjście jest uroczystość odznaczania medalami ze źrenic
przypadkowe szyjki z noszonych neuronów
w domach te po mnie - połyskliwe chowają do szufladek w czaszce
wracam do siebie pod prąd do godzin ślepota chroni czas przed obtarciami

oszczędza nam zachodu w budowaniu linii wysokiego napięcia
porażającego niebo kończyny oddaję wymiarowi zamieniam na odczuwanie
zalepiania sylwetki gęstą i gumową konsystencją długości i jej sióstr

nastaje zacieśnianie otwartych drzwi ściśniętym kciukiem dostosowującym je do świata
zbieram po sobie ciało pożyczone przez wczoraj by bawiło się kośćmi wtykając za jutro
w niebo obfite we spadanie i śmiałe próby wbijania chorągiewek na miejscu domniemanych szczytów

czas spędza we krwi sezon myśliwski lub urlop
osadzony w więzieniu wybija zęby kratami - to nogi i ręce
ku zaskoczeniu że słońce okazało się wyjściem z tunelu choć wydrążył go w sobie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...