Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
wiesz co mnie zachwyca?

cudowna naga wena
miśnieńska twiggy - sięgasz
dotykasz wzrokiem
moje myśli nabrzmiałe tobą

płodzimy siebie
a wiersze łomocą jak dzieci
które wybrały rodziców
i rodzą się

urzeka jak łopoczesz żaglami
co dawno nie zaznały wichrów
czekały
aż Eol znad fiordu tumanem
zakręci falami burzą z głębin

spokojem płyniesz w pełnym rozwinięciu
słońcem skwarem solą bryzy
w kącikach zadowolenia
wypełniona po brzegi
Opublikowano

jeśli dostajesz od HAYQ piosenkę Grechuty w darze
znaczy nie jest źle!

bo NIE JEST ŹLE.
dla mnie delikatność, tęsknota, zauroczenie totalne.
a mnie uwiodła miśnieńska twiggy, albowiem mam takie cudo na kiju. bynajmniej nie miśnieńskie ale... co tam! dam Ci kawałek wiersza z moją porcelanową dziewczyną (nie będę gorsza od HAYQ!)

...zaczeka ten który czeka - nie daje zasnąć
niepewność na powiekach, na rzęsach drży bezradność
zegar szepcze do ucha porcelanowej twiggy
słyszysz jak pachnie księżyc? pachnie na niby...


p.s. ale czy ktoś poza nami (no i HAYQ) wie, co to twiggy? a wł. kto to?
buziaki!

Opublikowano

Hmm.. to dla tytułu, chyba wolałabym.. urzeczeni, ale nic to.
"wiesz co mnie zachwyca?"...
ta cudna naga wena
sięgasz - dotykasz wzrokiem, moje myśli nabrzmiałe tobą


płodzimy siebie a wiersze łomocą jak dzieci oraz cała trzecia i czwarta
zapachniało subtelną erotyką. Podoba mi się.
Serdecznie pozdrawiam... :)

Opublikowano

Wyjęłabym "cudną", "moje" przed "myśli", "siebie" po "płodzimy".

które wybrały rodziców
i rodzą się - tutaj niezręcznie brzmi powtórzenie rdzenia. Może bez tego wersu o rodzeniu?

Ostatnie dwie strofy przypadły mi do gustu. :))) Jest i plastyczna metafora i trochę "poetyczności".

Łagodny, miły w czytaniu wiersz. Pozdrawiam. Elka.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



:)))
mam nadzieję, że cudeńko to wierszyk pod którym jesteś, Emko :)
bardzo dziękuję za entuzjastyczny komentarz. jeszcze Jedna do kompletu, która wie :)
pozdrawiam serdecznie.
S.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



:))
dziękuję, Elu, za łagodny i miły w czytaniu, ale:

Nie powinno się tłumaczyć, co autor miał na myśli, ale tym razem pokuszę się przekazać uzasadnienie celowości tych wyrazów. Może Cię przekonam.

„moje „ „tobą”

Rozmyślałem czy napisać „nasze” zależało mi jednak, by można było odczytać zamiennie:
moje myśli nabrzmiałe tobą , lub twoje myśli nabrzmiałe mną (mną brzmi głupio, prawda)

„siebie”
My nie płodzimy wierszy
Płodzimy siebie nawzajem, inspirujemy, a wiersze tak, ot przy okazji.

Jeszcze raz dziękuję za wnikliwość
Pozdrawiam i zapraszam.
S.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2   A co robi Ameryka - najbardziej ludobójczym i zbrodniczym - współczesnym krajem jest właśnie Ameryka, a na drugim miejscu - Izrael, zresztą: Ameryka z porównaniu z Rosją i Polską jest po prostu noworodkiem, poza tym: niepodległość państwową straciliśmy na własne życzenie jako wasal Watykanu i straciliśmy tylko na dekadę - mieliśmy przecież autonomiczne Księstwo Warszawskie i Królestwo Polskie, naprawdę trzeba mieć bardzo wysoki poziom inteligencji, aby być odpornym na jakąkolwiek propagandę.   Łukasz Jasiński 
    • Stary kozioł z Pola, pewną owcę, postanowił wywieść na manowce. Owca beczy; takie rzeczy... Gdy obyczaj, typ, gatunek obce.  
    • Boskie litery Ach, gdybym miał litery Boga, czy powtórzyłbym za Nim, zło i dobro stwarzając? Co zostawiłbym, co zabrał – inaczej zamordował, tłumacząc puste łuski, zło złem zwalczając   Zostawiłbym słońce, którego wiatr rusza liście, prowadząc do Arkadii, nie iluzji Piękna i głosy słowików przy jeziornym zachodzie, zapach traw i bzów, a nie miraż Szczęścia   i pustynny piasek, który mruży oczy, wiosenne krople, co myją ramiona, świeżość cirrusów wymalowanych tęczą, piwniczny nektar, by oddech miała głowa   Zostawiłbym zapach po zgaszonej świecy, całą mowę ptaków, wyznania Augustyna, każdy schyłek dnia przy bezchmurnym niebie, który utracony Raj przypomina Irlandzkie pastwiska i dolomity Iraku, wicher rzeźbiący na plażach Australii, smak truskawek oraz skrzyp dębu, który robactwo zmieniło w szafę wspomnień   i zapach łubinu wraz z procesją chabrów, dziuplę uszatki, gawrę pełną pszczół, nagość z Edenu, pokorę Jeremiasza, mrowiska zbudowane na mchu pustych dróg   Zostawiłbym horyzont oraz stare pieśni nucone przez zwierzęta, by pocieszyć się przed walką i gorące źródła przy ożywczym samumie i gwiazdy, które niegdyś były naszym startem, gumigutę, oliwin, indygo, amarant i cyjan, oceanów całą gęstość barw, bańki z gejzerów i wędrujące głazy, obłoki perłowe i żadnych ludzkich krat   Czy zostawiłbym zwierzę najbardziej agresywne, bezinteresownie złe, jakby interes był wymówką? Czy zostawiłbym ciebie? – to pytanie retoryczne Ulgę poczuła rzeka, kołysząc pustą łódką.
    • @Annna2 "Gdy ludzie u władzy dopuszczają się straszliwej zbrodni, już nawet nie udają, że chcą ją ukryć jakąś inscenizacją (albo reinterpretacją), która ukaże ją jako czyn szlachetny. W Gazie i na Zachodnim Brzegu, w Ukrainie i tak dalej zbrodnię chełpliwie prezentuje się jako to, czym ona jest w rzeczywistości. Media słusznie nazwały dewastację Gazy pierwszym ludobójstwem nadawanym na żywo. Hasło „sprawiedliwość, żeby zostać wymierzona, musi być widziana” zostaje odwrócone: zło, żeby być czynione, musi być widziane właśnie jako czyste zło, nieukrywane za uczciwą sprawą." Autor: Slavoj Žižek, Lekcja Trockiego na czasy transmitowanego ludobójstwa.
    • @MIROSŁAW C. króciutkie i cieszy:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...