Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Bolesławie, poruszyłeś sprawę, nad kórą w dzisiejszych, szybkich czasach nie zawsze się zastanawiamy. Filozoficznie rzecz biorąc mamy tylko jedno życie, ograniczony czas bytu i niewiadomą przyszłość. Dlatego trzeba żyć dziś. Optymistyczny apel.
Pozdrawiam serdecznie.
J.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ta strofka jak najbardziej do zastosowania, w życiu, by nie przespać tego, co bywa piękne.
Jako całość... uwagi powyżej słuszne, ale Ty Bolku na pewno już to wiesz.. ;)
Pozdrawiam... :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ech! Lasy dzwonią, a krew się pieni!
Płetwy, desenie, skrzydła i twarze,
szybko, z rozmachem, kochać, docenić –
by przed Zimnicą zdążyć się nażyć!

Bo tu już w oczy pierwsze przedśniegi,
dni krótkie, że się w nich nie pomieszczę…
Dlaczego muszę tak szybko niebyć,
choć nie nażyłam się przecież jeszcze?...


Myślę, Bolku, że tak naprawdę to wcale nie troszeczkę cieszymy się tym życiem. Cieszymy się nim tak bardzo, jak bardzo się martwimy troskami i tragediami - jedno nie może istnieć bez drugiego: radość bez smutku i odwrotnie.
Pozdrawiam serdecznie, jak zwykle.
Masz rację Oxyvio są radości i zmartwienia tylko to nasze życie w dziejach ziemi to jak jedno mgnienie ale korzystajmy gdy jest:)

I jeszcze wiele tak by się chciało,
żeby tak zwolnić ten czas szalony
bo tyle życia już uleciało
a życia tego człek jest spragniony.

Serdecznie pozdrawiam:)))
Jak zwykle pięknie przedłużyłeś mój wierszowany komentarz. Nie każdy mężczyzna umie tak pięknie przedłużać... ;-)
Dziękuję, Bolku!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Masz rację Oxyvio są radości i zmartwienia tylko to nasze życie w dziejach ziemi to jak jedno mgnienie ale korzystajmy gdy jest:)

I jeszcze wiele tak by się chciało,
żeby tak zwolnić ten czas szalony
bo tyle życia już uleciało
a życia tego człek jest spragniony.

Serdecznie pozdrawiam:)))
Jak zwykle pięknie przedłużyłeś mój wierszowany komentarz. Nie każdy mężczyzna umie tak pięknie przedłużać... ;-)
Dziękuję, Bolku!
Dziękuję Oxyvio miło mi lubię takie wierszowane komentarze i u Ciebie sprawia mi przyjemność ich wpisywanie.
Serdeczności :)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 ... bo fajny tata to radość wielka  kłopotów w domu ilość wszelka  żarówkę zmienić w domu potrafi  taki się super TATA trafił  ... Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • @Wiesław J.K.   Twój wiersz to niezwykle wzruszająca i ważna refleksja nad przemijaniem.   z niezwykłą wrażliwością oddałeś trwałość bólu po stracie, który mimo upływu lat wciąż kołacze w sercu.   końcowe wersy dają nam nadzieję i pocieszenie.   brawo Wiesławie !!!    
    • @Tectosmith Twój wiersz pachnie pożegnaniem i odrodzeniem zarazem — jakby śmierć była tu nie końcem, a przejściem w coś subtelniejszego. W tym „cieple dnia jutrzejszego” czuć wiarę, że nawet po bólu istnieje jeszcze blask — delikatny, ludzki, niepewny. Piękne jest to zestawienie: „w dłoniach nasz grób” — bo to nie tylko obraz końca, lecz też wspólnoty, trwania razem aż po kres. To język miłości, która nie zna granicy między życiem a przemianą. Piękny!
    • @Berenika97 Ci drudzy zostali zepchnięci przez tych pierwszych na margines lub sami dobrowolnie odsunęli się w cień. Czasami lepiej jest ginąć w kolorowych snach i być po drugiej stronie tęczy. Niż powoli zdychać jak bezdomne psy i być tylko tłem i problemem dla realnego świata. 
    • @Simon Tracy   Ci, których cieszy to życie, znaleźli sens w drobiazgach dnia — nie dlatego, że świat ich pieści, lecz że potrafią widzieć — trwać.   A ci, co toną w mgle pozorów, nie zawsze błądzą z własnej winy — czasem za dużo w nich kolorów, których świat nie zna — więc giną.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...