Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na początku był krzyk
potem krzyczał opuszczony
krzyczeli winni i oskarżyciele
tak jak dziecko krzyczy
jak kobieta kiedy pierwszy raz
nie krzyczy tylko gdy kłamie
krzyczą racje i krzyczą kłamstwa
spadają prosto na twarz
wykrzykniki

na końcu zapadnie milczenie
zamilkł i odszedł
milczeli zawstydzeni i winni
milczy i dziecko gdy przejdzie
przez starość
kobieta milczy gdy odchodzi
milczy prawda gdy kłamstwem
się staje
pokrywa wreszcie twarz
wieczne milczenie

Opublikowano

gonimy za "czymś" całe życie. coraz bardziej nerwowi i krzykliwi.
odchodzimy milcząc - cała prawda.
"milczeli zawstydzeni" - przypomniało mi piosenkę Sikorowskiego :"List do świata"
www.youtube.com/watch?v=CkKnFNAcQJQ&feature=related
www.youtube.com/watch?v=pCIpiAK7Dss
pozdrawiam:)

Opublikowano

Obawiałem się kolejnej postmunchowskiej wariacji ale na szczęście, to krzyk podniesiony z ziemi ludzkich spraw, spraw ulotnych i przemijających. Nie dziwi więc, że z perspektywy wieczności, naznaczony końcem krzyk, brzmi ciszej od milczenia...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...