Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

połż mnie na stole
tak jak nieraz
kiedy jeszcze miałam siłę czegoś pragnąć...
zdejmij delikatnymi palcami moją czarną bluzkę
jak kiedyś...odsłoń nagie ciało
nie będę cierpiała
nie poczuję bólu..
jak kiedyś
wyjmij nóż z szuflady
po raz pierwszy w życiu
i patrz w moje oczy
jak kiedyś...
przytknij zimne żelazo
tuż pod lewą piersią
i skalecz delikatnie
obrysuj kontur serca....
i natnij
wbij nóż głębiej
powoli
będę patrzeć długo
jak moja krew wyznacza
nowe linie życia
nie na dłoni
na brzuchu...
pocałuj mnie, kochany
jak kiedyś...
i jednym szarpnięciem
z ziejącej otchłani...
wyrwij moje serce!


Opublikowano

Jak dla mnie, temat oklepany, wyklepany i już dawno, tysiące razy, rzucony ludziom.

Znaki interpunkcyjne. Co za kpina.

Literówki. "Połż" Niedbalstwo.

Chociaż sens do mnie dotarł. Wrażenia? Takie same, gdy widzę w telewizji dwóch osiłków, co zamordowali starszą Panią.
...pewnie jutro wydarzy się coś nowego, a więc to tylko temat na jeden dzień.

Pozdrawiam.

Opublikowano

a ja jak zwykle bede pewnie kontrowersyjna postacia..
..bowiem wypowiem sie inaczej niz pozostali komentujacy ..
..wszak przeciez po to sa komentarze by ... by pisac co sie czuje ..i co komu na serduszku lezy...
...Fakt ze wiersz jest przerazajacy ...
..demonicznymi slowami utkany ..ale... ja ..
..ja dostrzegam w nim cos ..co ..autorka chciala powiedziec ...
..tak mi sie wydaje przynajmiej..
..ech.. powiem krotko ..
..wzrokiem obrysowalam kontur tego wiersza...
...podoba mi sie... po prostu jest dobry ...
..gratuluje odwagi...:)

Opublikowano

"Zabij mnie, to nic nie boli..."
Sorry, ale skojarzyło mi się. Ten wiersz kojarzy mi sie z jakimś aktem masochizmu. Czasami, gdy człowiek czuje sie bardzo skrzywdzony, pisze takie wiersze. Nie przemawia do mnie. Może gdyby go dość drastycznie poskracać... Ale i tak nie bardzo wiem, czemu służy. Wydaje się być formą użalania się nad sobą. Mało metaforyki, zbyt dosłowne. Temat dość oklepany. Bardzo lubię Twoje wiersze, ale ten jest jakoś wyjatkowo nieudany... Choć oczywiście jest to tylko moje zdanie.
Pozdrawiam serdecznie - j.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Też nie lubię bycia 'ciepłą kluchą' Miewam kolce i pazurki kiedy trzeba,  ale potrafię też schować kiedy chcę. 
    • fajnie jest się obudzić ujrzeć znajomy krajobraz udekorowany bliskim którego od nowa kochasz fajnie jest zasypiać mając przed oczami wszystko co było miłe co się dziś wydarzyło fajne jest takie życie które się nie ukrywa ozdobione tylko tymi co łzy i uśmiech cenią
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Jacek_Suchowicz... wdzięczna, jak zawsze,  za Twoje wierszowane komentarze... odpowiadam, jn.   słowo słówku niejednakie wyobraźnia pląsa myszka - że to ser szwajcarski za dziurką podąża  prosto jednak sens pochwycić gdy klatka nieczysta co dzień ludzie śmieci znoszą - lepiej je omijać    a że czas się znów rozpędził - zatrzymać wprost trzeba to co kroczy często w ciszy - oczy do patrzenia - i choć nie chcę pomysł jakiś wiąże słów wiązankę  a ołówek wnet spisuje kilka zdań - na bakier   ... ;)   Pozdrawiam.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... wobec tego bardzo przepraszam, będę pamiętać. ... nasycony jest, to prawda. Napisałam.. jest troszkę długawy.. raz, że tylko.. troszkę.. tym samym nie.. ZA.. długi, a długawy. Tak już mam, że gdy widzę bardzo długą treść, często rezygnuję, może niepotrzebnie, co nieco nadrobię, ale nie teraz. Dzięki za odniesienia i wersję.. "dla mnie".. :)
    • @Nata_Kruk tylko tak dla ścisłości -- jestem mężczyzną. Mimo wszystko. A co do wiersza. Jest przydługi bo chciałem go nasycić metaforami. Taki kaprys. Ale dla Ciebie piszę ad hoc wersję mini :     Słońce spóźnione jak kochanek, Jezioro milczy, ale wcale nie cicho, to tylko natura plotkuje bez słów. Oni? Bez imion, ale za to z dramatem, pocałunki tworzą świat, choć wcale się nie całują. Brzeg kiwa głową: „Tak, tak, wszystko się kończy, ale cisza bez końca, bo przecież musi być.”   Trochę taki cienias, ale chciałaś i masz.   Dziękuję pięknie :)         @Berenika97 Bereniko....dziękuję.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...