Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

czasy stały się płaskie jak platfonsy
i robią nikczemny karkołomny skok
a lud jak ślepiec gra na gnojnej
czastuszkę rosyjską i niemiecki liebe freund
za łaskawy głos i za chamski grosz

nie wyłączaj odbiorników
niech płynie słowoklask jak z nut
melodia której nie rozumiesz
choć twierdzisz że jest zajebiście cool

zehr gut poljacziszka zehr gut

ukłoń się nisko gałubczik
zdejmij czapkę i z podłogi strzepnij kurz
pozbieraj śmieci spod stołu
i dobrze wyczyść pański but

zehr gut poljacziszka zehr gut

dalej plecaczek na plecy
nie spóźnij się bo wylecisz na bruk
no i ciesz się jak karny termit
zmielony na euroazjatycki fast food

zehr gut poljacziszka zehr gut

jakoś to będzie czerwony ryj na twarz
gumowy kutas jak sztandar w dłoń
sumy zer co łączą się w miliony
jak sierp i młot jak swastyka i trąd

tak tochna poljacziszka ja wohl

wezbrana fala pętaków
zahukanych i obojętnych rój
spokoj jest – ale tam gdzie madagaskar
tu go nie będzie aż wywietrzymy smród

nielzja poljacziszka nicht gut

*

czasy stały się płaskie jak platfonsy
i robią nikczemny karkołomny skok
ty mimo to śpiewaj po polsku
i niech ci historia wynagrodzi
twój własny ton i wolny głos

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


w niejednej bitwie kadzilili tak samo
(ten bliżej był wodza, kto więcej namieszał).
wylani – przejrzeli. joanny dar(k) amok
gdzieś przepadł i polska jest najważniejsza.
joanny nimb zanikł, niektórych wręcz zwiódł
zehr gut poljacziszka, так точно - zehr smród

pan poseł lapsusa palnął w wymowie,
ze skruchą przeprosił i wyznał: - ów byk,
to szczerość zwykła, (w prywatnej rozmowie)

- wszak mówić do kamer inaczej on zwykł.
szlak łajna w historii niejednych już zwiódł,
zehr gut poljacziszka, конечно - zehr smród.
;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


w niejednej bitwie kadzilili tak samo
(ten bliżej był wodza, kto więcej namieszał).
wylani – przejrzeli. joanny dar(k) amok
gdzieś przepadł i polska jest najważniejsza.
joanny nimb zanikł, niektórych wręcz zwiódł
zehr gut poljacziszka, так точно - zehr smród

pan poseł lapsusa palnął w wymowie,
ze skruchą przeprosił i wyznał: - ów byk,
to szczerość zwykła, (w prywatnej rozmowie)

- wszak mówić do kamer inaczej on zwykł.
szlak łajna w historii niejednych już zwiódł,
zehr gut poljacziszka, конечно - zehr smród.
;)

Zehr smród wynosi śmieci w chmury
więc na głos krzyczy kto nie kiep
Zaś ludek leży brzuchem do góry
I wszystko mu wisi i wszystko ma gdzieś

Joanna i poseł chcą jeść konfitury
Tak jak większość co woli formę niż treść
Więc przełkną gładko najgorszą bzdurę
By trwać i mieć i odwalać chałturę –
Zehr śmieć zehr śmieć zehr śmieć

Dzięki za czytanie i komentarz - bieżący . Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - dokładnie tak jak w komentarzu  - dzięki za przeczytanie -                                                                                                          Pzdr.serdecznie. Witaj - ano nie dał to fakt -miło że zajrzałeś -                                                                                     Pzdr.
    • Dziś Światowy Dzień Synowej                         Pewna teściowa ze wsi Kalety           źle o synowej mówi - niestety,           rozpowiada wściekła,          „u tej jędzy z piekła           synuś sam musi smażyć kotlety”.             Wredna teściowa ze wsi Kalety           nie polubi synowej Anety,           u miastowej synowej           na nowinki gotowej           synek fanem wegańskiej diety.       
    • @Annna2 @JWF @Konrad Koper @Ajar41 @Marek.zak1 @MIROSŁAW C. @wierszyki Serdecznie dziękuję za pochwały i serduszka. Pozdrawiam Was i wszystkich czytelników
    • Fajnie przeplatanie wstawki słów. 
    • @Berenika97 Zebrało mi się w dziale poezji kanibalistycznej   Na izbie przyjęć w mieście Larnaka, pacjent oświadczył: "Prawda jest taka: "Pamiętam tylko, że jadłem drób, wtargnął kanibal i w łeb mnie łup. A gdy zemdlałem, zeżarł mi ptaka".   Rzekł pewien cwany szaman z Botswany przez ludożerców w buszu pojmany: "Uczą te oto ryciny, by starej nie jeść ludziny". Mimo to szaman został zszamany.   Chciał ludożerca się żenić w Warszawie, nawet pierścionek wybrany miał prawie. Gdy jednak bliżej poznał rodzinę, tłumaczył lubej uczuć ruinę: "Ja twych rodziców kompletnie nie trawię".   Nie martwi się wcale kanibal z Boliwii, że starzy dziewczyny są tacy zgryźliwi. Chociaż ciskają klątw miliony, suplikant mruczy urzeczony: "Ja bardzo to cenię, że tak są zjadliwi".   Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...