Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


zgrabniej, bo krócej, też tak wolę
ale z piekiełka nie zrezygnuję
drobna różnica, ale temperatura jakby inna :)
Dzięki tygrysie, pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj HAYQ :-)

Moim zdaniem, trzeci wers to nadinterpretacja.
No i to "piekielne", z którego nie chcesz zrezygnować ;-)).

Serdecznie pozdrawiam,
jasna :-))
Witaj jasna,
zacznę od „lata”, którego koniecznie, jak widzę, chcesz/chcecie (wraz z tygrysem) pozbawić przymiotnika :)
Przeszkadza sam przymiotnik, czy określenie, bo nie bardzo rozumiem. A może chodzi o minimalizm?
Gdyby brać pod uwagę lato tegoroczne - zgoda, było paskudne i nijakie. Na takie bezprzymiotnikowe lato pełna zgoda.
Tutaj mamy jednak do czynienia z piekłem dnia i zupełnie mimochodem, powiązanym z tym upałem
pieklącym się psem.

Przymiotnik „piekielne”.
Na dobrą sprawę jest (prawie), tym samym co „gorące, upalne”. Różnica tkwi w „prawie”.
A jak wiadomo, to już spora różnica. ;)

Z nadinterpretacją, biorąc pod uwagę też prawo - do własnego zdania,
o tyle się zgadzam, o ile, tak naprawdę nie wiemy, co myślał sobie wkurzony pies.
Możliwe, że chodziło mu tylko o teren, którego bronił, lub kość, którą sobie tam przytaszczył.
Nadinterpretacja zachodziłaby, więc, w każdym z powyższych przypadków.
Cień, jako najbardziej surrealistyczna wizja, wydał mi się jednak najbardziej zabawny,
a więc odpowiedni do tego, co chciałem uzyskać.
W końcu, czemu by nie dopuścić, w naszej - ludzkiej próżności, myśli, że pies nie może kombinować podobnie?
:)
Dzięki za odwiedziny, pozdrawiam serdecznie.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Minimalizm jest jak najbardziej wskazany w haiku, ale w tym przypadku
określenie lata jest konieczne więc jakiś przymiotnik jest potrzebny.
"Piekielne" nie jest zbyt fortunne, bo pochodzi od piekła. :-)
W potocznym języku używa się, ale w haiku?
Gdyby fraza tego wymagała, można byłoby ewentualnie przemycić, ale nie zauważyłam potrzeby,
więc się przyczepiłam. Ale leciutko. :-)

[quote]Przymiotnik „piekielne”.
Na dobrą sprawę jest (prawie), tym samym co „gorące, upalne”. Różnica tkwi w „prawie”.
A jak wiadomo, to już spora różnica. ;)

No to się zrozumieliśmy. :-)

[quote]Z nadinterpretacją, biorąc pod uwagę też prawo - do własnego zdania,
o tyle się zgadzam, o ile, tak naprawdę nie wiemy, co myślał sobie wkurzony pies.

I tu też się zrozumieliśmy. Bardzo się cieszę. :-)

Gorąco pozdrawiam,
jasna :-))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


John Petty?
;)

spisana ławka
od deski do deski - wiersz
na straty



to się nie spisała :)
bo zadaniem każdej ławki
jest unosić nie poezję,
ale zady i pośladki ;)


na szczeblach ławki
pół metra nad ziemią
rys lewiatana



dobrej nocki :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • gdybyś był, mogłabym się z tobą wydarzać.   na kanapie w niedzielnym świetle i, gdy dzień zgaśnie, na jakiejkolwiek z dróg, za rękę.   gdybyś zasypiał policzkiem wtulony w moją pierś, zasypiałbyś w rytmie miłości. i mimo, że nie lubię banału, to uśmiecham się na tą myśl. chcę żebyś był, oddychał głośniej. chcę wstawać niewyspana.   gdybyś był, wyrzuciłabym wszystkie zapalniczki, a do porannej ciszy wystarczyłaby kawa i ty i światło zza firanki.   gdybyś nie chciał mnie zmieniać w kobietę zabawną, zawsze gotową i silną, byłabym najlepszą wersją siebie. to znowu banał, a ja znów się uśmiecham.   gdybyś był, nie byłbyś wszystkim i ja też bym nie była. bylibyśmy przestrzenią do zapełnienia, gdzie poza "jestem, wiem, zostanę" nic nie wystarcza.   gdybyś był, mogłabym z tobą ciągle chcieć więcej.
    • Dziękuję serdecznie :)   Mam Plutona w 12 domu, wiem co mówię:)   :))) Wpływy Plutona nie dla wszystkich są mocno odczuwalne, jeśli ktoś ma go w znaku o niezbyt zbliżonej do Plutona energii (albo znaki Skorpiona i Koziorożca, czy też Mars i Saturn w horoskopie u niego nie dominują), bez wyrazistych aspektów do planet osobistych i daleko od osi, to intensywne przeżycia może zawdzięczać chyba tylko tranzytom :P  U mnie akurat Pluton jest wyrazisty :) W czwartym domu, w Skorpionie, trygoni mi się ze Słońcem i Merkurym, tworzy kwadraturę do osi Asc-Dsc i Saturna, i jeszcze półtorakwadrat do Księżyca. Znam więc jego naturę i jest mi wręcz bliski :) Może przez to mi się jakośtam opisał :)   Pozdrówki i uściski :)   Deo   @Leszczym Dziękuję :))))
    • @Naram-sin jak każdy, na razie się cieszę wyborami :)
    • @Naram-sin Rozumiem, naprawdę rozumiem Twoje postrzeganie :) Ale... czasami wystarczy, że to przyjęcie odbędzie się na poziomie własnych emocji,  o czym pisze Rafael Marius.    Pięknie dziękuję za obfity komentarz :))   Deo @wierszyki Dziękuję :) O polityce nie pomyślałam nawet przez chwilę,  ale skoro Ty widzisz jakieś powiązania i nawet odbierasz mój wiersz i komentarz Naram - sina jako rodzaj manifestu,  to to jest bardzo ciekawe i... fajne :) Dziękuję raz jeszcze :)   Deo @Rafael Marius No właśnie!! :))   Dziękuję :)   Deo

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dobrze jest w to wierzyć, w chrześcijaństwie to właśnie jest naprawdę piękne :) Dziękuję za zajrzenie :)   Pozdrawiam również :)   Deo
    • @Roma Cóż mogę powiedzieć... Bardzo dziękuję :)) Bardzo dobrze czytasz.    Trzymaj się również :)   Deo @Alicja_Wysocka :)))) Dobrej nocy :)) @andreas A wiesz, że... coś w tym jest :) Ale to chyba naleciałości kulturowe, bo jak słusznie zauważył Naram-sin - nie powinno tak być :) Bądź co bądź, na przestrzeni wieków, mężczyznom dawano w wielu kwestiach więcej swobody i pola do aktywnego działania. To może też rzutować na kobiecą seksualność.    Bardzo dziękuję za upodobanie i zatrzymanie się pod tekstem :)))   Deo @Poezja to życie Miło mi Cię widzieć :) Dziękuję :))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...