Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tosia


Rekomendowane odpowiedzi

osobiście nie przepadam za kotami, ale czuję ten ból ... każda strata rujnuje myśli,
z odejściem jedynego zwierzaka tracimy przyjaciela, może jedynego o którego mogliśmy dbać,
wiersz smutny, nie wolno żyć w ciągłym żalu, bo to niszczy i wypala na dłuższa metę,
kotek ma już swój koci raj, my poszukajmy swojego ... na Ziemi,
znajdźmy innego kotka i po prostu próbujmy być szczęśliwi, czego wszystkim z serca życzę
:)))
popzdr. M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewo, ja straciłam niedawno psa. Był z nami 4 lata, a dla mnie to jakby był od zawsze. Wciąż do niego rozmawiam, tęsknię, płaczę...
Teraz będę mówić: biegaj, Axel, już nie będzie bolało
Dziękuję, za piękne zakończenie i otuchę, Ewo.
Pozdrawiam serdecznie, Grażyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zawsze staram się być chociaż duchowo z ludźmi, którzy
w jakiś sposób tracą najlepszego przyjaciela.Ja mam dużo kotów,
do niedawna był z nami pies Aleksander piękny chow-chow.Też za nim
tęsknimy chociaż mamy jeszcze (chow-chow) Gusię.Co jakiś czas jakiś
kot odchodzi:( Dziękuję za podzielenie się smutnymi przeżyciami.
Serdecznie pozdrawiam:) E.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...