Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Każdy - świeży czy czerstwy
tak samo pięknie pachnie
potem , złocistym łanem
słońcem i makiem

Każdy - tak samo ślicznie
jak kwiaty w ogrodzie
na łące czy w sadzie
ba - nawet jeszcze
bardziej ładnie

Dlatego nie narzekajmy
że czasem jest twardy
przecież każdy chleb
jest siebie warty

Opublikowano

jak dla mnie udany wiersz. takie tematy nieczęsto się spotyka, wiec tym bardziej.
pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dzięki za miłe słowo - Dziś w moim mieście obchodzony jest Dzień chleba - coroczny , więc
idąc deptakiem i widząc cudne chlebowe wypieki naszła mnie taka wierszowa myśl którą
powyżej wkleiłem .
Dlatego tym bardziej jestem zachwycony że się spodobała .
pozd.
Opublikowano

kojarzę
tak pięknie podajesz
ten chleb jak ikonę istnienia

że jest wiem na pewno widziałem
na razie ok
ruchy zbieram

;)
Wybacz Waldku ton malkontenta, Twój wiersz bardzo dobry, to ze mną coś nie tak :)
Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dzięki za miłe słowo - Dziś w moim mieście obchodzony jest Dzień chleba - coroczny , więc
idąc deptakiem i widząc cudne chlebowe wypieki naszła mnie taka wierszowa myśl którą
powyżej wkleiłem .
Dlatego tym bardziej jestem zachwycony że się spodobała .
pozd.
no, proszę wiersze u ciebie rodzą się jak zboże
wydają plon obfity,
Witaj Waldi!!!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dzięki za miłe słowo - Dziś w moim mieście obchodzony jest Dzień chleba - coroczny , więc
idąc deptakiem i widząc cudne chlebowe wypieki naszła mnie taka wierszowa myśl którą
powyżej wkleiłem .
Dlatego tym bardziej jestem zachwycony że się spodobała .
pozd.
no, proszę wiersze u ciebie rodzą się jak zboże
wydają plon obfity,
Witaj Waldi!!!

Witam mimo późnej pory i serdecznie dziękuje za przeczytanie oraz obfity w ciepło kom.
Faktycznie ten wiersz narodził się tak szybko i złociście jak zboże.
Jeszcze raz wielkie dzięki miły skrzydełku.
życzę obfitej w miłe sny nocy
Opublikowano

Nie wszyscy muszą iść torem poezji, jak to się w pewnych kręgach nazywa (całkowicie niesłusznie zresztą) "awangardy". Poezja jest jak rzeki, różne, które kończą się w jednym wielkim oceanie (jak mi się to pięknie porównało :)

Na tak.

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 no piękne! Słowa jak flirtujące duszyczki – nigdy nie usiedzą na miejscu.
    • Pisanie*             Zamiana językowej różnorodności na ubóstwo przekazu myśli miała nieprzypadkową rewolucję: z początku powoli i wkrótce - z impetem jak ośmiornica wlazła na internetowe obszary. Stale, konsekwentnie i upierdliwie nadal anektuje coraz większe obszary naszej rzeczywistości.             A redukcja mówionego, pisanego i śpiewnego języka wciąż postępuje, zapanowało skrzętne liczenie używanych słów, oszczędne szafowanie ich różnorodnością - jęła obowiązywać łopatologia. Tekst musiał być skonstruowany z braku językowej biżuterii - metafory, porównania i inne artystyczne ozdobniki - poszły paszoł won i modne jest podawanie na tacy byle czego - bylejakości, a nieobecność spekulacji, domysłów i niedomówień - czy też jakichkolwiek myślowych procesów - obdarły poezję, prozę i prozę poetycką - mowę wiązaną dotychczasowego sensu. * Ludzie, którzy nie potrafili ułożyć byle zdania, zaczęli posługiwać się relatywną logiką i w sposób gładki zmieniali co popadnie. A czego nie mogli, obśmiewali. Naumieli się nowego sensu wypowiadanych słów. Odtąd styl nie mógł być kwiecisty i arabeskowy. Taki od razu wędrował na gilotynę. Ich zdezelowane sądy naraz chwyciły wiatr w żagle i poczęły surfować po morzach i oceanach odważnych spekulacji. Twierdzili, że nastała korzystna moda na używanie sztampy. Że trzeba być pojmowalnym bez żadnego ale, a idee głosić należy językiem obfitym w uproszczenia. Uznali, że słów o rodowodzie przestarzałym, nie należy używać. Ogłosili zwycięski zmierzch kwiecistych sformułowań. Zadęli w surmy zbrojne obwieszczając wieczny odpoczynek niejadalnym tekstom i przydługim zdaniom, w rezultacie czego poszczególny człowiek począł dysponować nieograniczonymi areałami rozsądku. * Z powodu działań językowego rzeczoznawcy, który wtargnął na arenę dziejów, postanowiono wyposażyć piszących w stosowne przyodziewki. I tak się stało. Wnet zaprojektowano stosowne mundurki, a literacki naród prezentował się w nich identycznie, co wyglądało, jakby wyszedł spod jednej sztancy. Kto dał się wbić w to przyobleczenie, ten w niczym nie odstawał od chóru; kląskał i biadał w tej samej tonacji.­   Autor: nerwinka Źródło: opowi.pl
    • Pan             Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która bezterminowo chroni strategiczne firmy polskie przed obcymi podmiotami gospodarczymi - spoza Unii Europejskiej i nowe przepisy wejdą w życie dwudziestego czwartego lipca.   Źródło: WP Wiadomości              Strategiczne Spółki Skarbu Państwa można znaleźć w mojej ustawie zasadniczej - Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Narodowej.   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • @Berenika97 Tez tak bywa, a nauka wykazała, że babki znacznie lepiej to ukrywają. Polecam książkę "Wojny plemników".  Pozdrawiam
    • @Marek.zak1- Mistrzu, ona wcale się nie gniewa, rozumie mnie, bo swoich kochanków miewa. :) Fajna fraszka!  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...