Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie znalazłam odpowiedzi w trawie
kości zrzucają kropki w miliardy marzeń
gdzieś między słabnący kurs a deszcz

pewnie stąd wrażenie że w kasynie gra idiota
jego wstręt do kształtu nosa zniesmaczył właściciela
zamknięto stół

albo zupełnie inaczej

może garść ziarenek ciśniętych w kąt podwórza
strzeliła szelkami i cały kram z odurzeniem
rozbija się o puste makówki

Opublikowano

;)
ponoć nie ma przypadków chociaż teoria bezwzględnego chaosu ma swoich równie bezwzględnych wyznawców :)
mi się widzi że nie warto zastanawiać się nadmiernie co z czego się bierze, po prostu tak już jest... w tym życiu, i tak sobie czytam "lotto". fajne :)
pozdrawiam Lokomotywo.

Opublikowano

Nasza teoria prawdopodobieństwa skurczyła się ostatnio do kursu franka i deszczu :))))))
Najśmieszniejszy chyba z Twoich wierszy i prześmiewczy. Najzabawniejsze są ziarenka z kości strzelające z rezygnacją szelkami! Z główek-makówek często wylatuje sieczka! Świetne, bardzo! I uścisk. Elka.

Opublikowano

przymróżone oko sprytnie "podgląda" i "wykpiwa"
sprowadzanie sensu życia do gry

kości zrzucają kropki w miliardy marzeń
gdzieś między słabnący kurs a deszcz


i zakończenie super!

serdecznie pozdrawiam Lo :)
Krysia

Opublikowano

Biała Lokomotywo... świetne wprowadzenie, ale i całości dałaś fajną, nieco kpiarską treść.
W lotto grywam od przypadku, z marnym skutkiem, ale w kości.. hmm... codziennie,
to już rytuał wieczoru. Tu wygrywam, gdy kości " w zmowie" ze mną.. ;)
Pozdrawiam... :)

Opublikowano

Życie z nami cały czas pogrywa, nawet zasad się nie trzymając.
Właśnie ta nieprzewidywalność i wrażenie, że coś można w losie samemu podłubać
stosując wymyślną matematykę prawdopodobieństwa czyni z nas szczęśliwych.
Albo tak fikuśnie zakręconych jak wiersz
Który do trzewi trafił i rozbawił pokazując. gdzie mogę podłubać makówką

Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ze swadą napisane:)
abstrahując na moment od wiersza- dzisiaj kumulacja:)
a wiersz sama prawda. zawsze człowiek wróżył z gwiazd, fusów, liczył na szczęście płynące ze znalezienia czterolistnej, bądź podkowy, nasza natura po prostu. każdy w coś gra w życiu i nie wyłącznie o gry chodzi. ci co mają problem ze słabnącym kursem mają marzenie trafienia w lotto, rachunek prawdopodobieństwa jest nieubłagany..., a bogatemu diabeł..itd.
pozdrawiam:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ze swadą napisane:)
abstrahując na moment od wiersza- dzisiaj kumulacja:)
a wiersz sama prawda. zawsze człowiek wróżył z gwiazd, fusów, liczył na szczęście płynące ze znalezienia czterolistnej, bądź podkowy, nasza natura po prostu. każdy w coś gra w życiu i nie wyłącznie o gry chodzi. ci co mają problem ze słabnącym kursem mają marzenie trafienia w lotto, rachunek prawdopodobieństwa jest nieubłagany..., a bogatemu diabeł..itd.
pozdrawiam:)
Ile losu, szczęścia i trafu, a ile wyników zamierzonego postępowania - trudno powiedzieć, każdy chyba ma inaczej:)
Pozdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • to nie są twoi przyjaciele.  tak mi próbowano wmówić Co tak naprawdę o nich wiesz? muszę się trochę natrudzić    by przypomnieć sobie szczegóły ich żyć, ich związków, ich przeżyć  jak gdyby me myśli już pruły zapamiętanych faktów nić   nie wyrecytuje ich wszystkich miłości, nie znam ich życia w szczegółach nie często jestem u nich w gości czyżby się ta relacja popsuła?   tak naprawdę wiem o nich wszystko  co powinienem wiedzieć i nie potrafię sobie wyobrazić  lepszych przyjaciół na świecie 
    • Myślę, że Polska nie jest najnieszczęśliwszym z państw, jak to się zdaje po lekturze wielu ujęć jej dziejów. – Czy to nie przeniesienie wady wiadomości, przedstawiających serię codziennych katastrof? – Bo, spójrzmy na końcówkę listy krajów szczęśliwych, na te najnieszczęśliwsze: – Państwo wielkomorawskie – nie przeżyło średniowiecza; – Księstwo Serbołużyczan –  nie przeżyło średniowiecza;           A przecież odnotowywani są ich władcy: Książę Derwan (ok. 632 w kronice Fredegara, łac. Dervanus, dux Surbiorum), jako książę plemienia Surbiów (tj. Serbów łużyckich), Książę Miliduch (†. 806, łac. Miliduoch, Melito, Nusito) – książę serbołużyckiego związku plemiennego, a nawet z tytułem „król Serbii”. – Państwo Wieletów vel Luciców – nie przeżyło średniowiecza; – Państwo Stodoran –  nie przeżyło średniowiecza; – Państwo Obodrytów –  nie przeżyło średniowiecza;           A przecież znani są ich niektórzy władcy, np. Książę Gostomysł (†844, łac. Goztomuizli, Gestimulum). Książę Stoigniew (†955), wymieniany jako współrządzący z Nakon (†965 lub 966) Książę Dobomysł (w 862 wg Annales Fuldenses odparł najazd Ludwika II Niemieckiego, po łac. zwano go Tabomuizl), Książę Mściwoj, który w r, 984 roku wziął udział w zjeździe w Kwedlinburgu. Książę Przybygniew vel po niemiecku Udo. Książę Racibor. Książę Niklot. – Prusowie – nie przetrwali średniowiecza; – Jaćwingowie – nie przetrwali średniowiecza; – Królestwo Burgundii – nie przetrwało średniowiecza, choć w latach 1477-1795 wymieniani są władcy Burgundii ale tylko tytularni, bez ziemi i realnego państwa. Itd. A Polska? Z Polską jak widać mogło być dużo gorzej!   Pozdrawiam!  
    • piękny dzień  słowo Ciałem się stało    niebo otworzyło świt  przyszedł na świat  Bóg człowiek    Jego słowa  światłem  światłem  wskazującym drogę    mamy  prawdziwą wolność  możemy Go przyjąć  lub nie  nasz wybór    bez Światła… łatwo pobłądzić   12.2025 andrew  Boże Narodzenie   
    • Czym jest miłość, gdy zaczyna się kryzys? Co się czai, by zranić, by zabić jak tygrys? Gdy chcesz pogadać, lecz pustka w głowie. Zapytasz „co tam, co robi?” i po rozmowie. Albo przemilczysz i nie napiszesz słowa, wtedy powstanie wielka brama stalowa, którą będziecie próbować otworzyć, by szczęśliwe chwile od nowa tworzyć. No chyba, że żadne kroku nie zrobi — wtem brama się zamknie i kłopotów narobi.
    • @Rafael Marius wróciłam do domu jak dama nowej generacji toyotą corollą, mam tyle systemów bezpieczeństwa. Gdyby ktoś usnął przy jeździe, zatrzymałaby się sama w punkcie zero. Dłuższy sen, weekend odpoczywam w domu:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...