Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

"kochanka'"


ty słońce ja deszcz
obmywam stopy z piasku
spływam kaskadą po policzkach
zawieszam się schodzę między piersi
zamykam nasze oczy w uścisku
napawam oddechem

to ciepło i blask bijący ze skóry
bursztynowe światła za którym jesteś
w kokonie miłości
odlana rękami co nie puszczą

boję cię zgubić a ludzkie spojrzenia
zadepczą piękno brutalną zazdrością
dlatego wiążę w brylancie słonych łez




-zaokrągliłem po łuku..i pozdrawiam R

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nawet jeśli ten twór niezbyt mi bliski, to jednak takie skrojenie go wydaje mi się krzywdzące
aż tak swojego "dziecka" nie mogę pokroić bo zamiast bałwana wyjdzie mi kwadratowy kartofel do zupy ;)

pozdrawiam ;)
Opublikowano

śledzę Cię i na prozie i na poezji, ale wciąż się gubię chyba ze względu na nick
tutaj rozwala mi wiesz kokon miłości, sorry, ale miłość nie jest klaustrofobią, miłość to wiosna, schiz oparty o niewiadomą, awantura mózgu, rozumiesz
z dalszej części uciekłem, na pewno nie ze strachu
mimo to magia nicku zostanie
pozdrawiam
r

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



kokon jest tu trochę jak klatka , bardziej więzi niż pozwala rozkwitnąć :)
cieszę się, że stworzyłam magię siebie - te twór taki z kolana wyrwany, więc nie ma się o co martwić (mam nadzieję ...)

pozdrawiam ciepło ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Tectosmith ja tylko zabrałem głos w kwestii religijnej, jestem wierzący i nie wstydzę się tego wstyd mi tylko za portalowych agnostyków i ateistów, którzy nie szanują uczuć religijnych innych od siebie tak,że nie jest to wykłócanie a poza tym to ty wywołałeś ,,temat,,, pierwszy
    • @Alicja_Wysocka ... słowo w szkatułce schowałam gdy przyjdzie zimno będę wyjmowała wiele ciepła mi dało pewnie więcej zostało  ... Pozdrawiam serdecznie  Miłego popołudnia 
    • @Alicja_Wysocka Rozumię. To nie jakaś dyrektywa ,miałem na myśli, że ludzie nie radzą sobie z wolną wolą. Wojny, kradzieże,napady... Gdy się ją częściowo zabiera.  Brzydki przykład, w reżimach ludzie... Tak to widzę, każdy może inaczej, tym lepiej dla wiersza.   Pozdrawiam serdecznie  Miłego popołudnia   
    • Zobaczę dziś piękno, Bo Ciebie zobaczę. Zobaczę na pewno, Zobaczę — i zapłaczę.   A Ty zapłaczesz ze mną, Zapłaczesz, gdy zobaczę, Ile warte jest piękno, Ile warte to, co zobaczę.   Ile warte jest w sobie, Bo warte — co uparte. I wzrokiem będę w Tobie, I wzrokiem brnął w zaparte.   Dziś zobaczę piękno, Na oścież otwarte, Przede mną, nade mną, Z ciemności wydarte.   Kiedy będziesz ze mną...            
    • @Berenika97 trochę pozmieniałam i napisałam ciąg dalszy, nie wiem czy mogę przekleić na górę:    pryzmat    liście spadały wolno jakby czas w parku się rozciągnął on siedział na ławce bliżej światła ona trochę dalej w półcieniu jej cień przeskakiwał między drzewami jego cień starał się go złapać ich słowa były tylko echem tak jakby park powtarzał je sam dotknęła cienia jego dłoni uśmiech który odwzajemnił był tylko blaskiem odbitym od mokrych liści wyszli z parku na zimną poświatę sklepowych witryn liście zostały za nimi jak stłumione wspomnienia rozmów których nikt już nie chciał kontynuować pozostawali obok siebie ale ich kroki należały do dwóch różnych światów ona poprawiała szalik on zerkał w ekran telefonu na skrzyżowaniu wybrali inne drogi ich cienie przecięły się na moment pod latarnią rozproszone w ciepłym świetle po czym każde ruszyło w swoją stronę i tylko przez sekundę wydawało się że jeszcze idą razem
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...