Jan_Wodnik Opublikowano 21 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2011 nieprawda że yeti się ukrywa i jest choć go nie ma nieprawda że ogłuchł zniedołężniał i nie bierze pod uwagę wrzasków zanoszonych pod niebo nieprawda że jego ślady zasypała lawina ostatnie badania potwierdzają jego istnienie jego małpia natura siedzi w genach a ten tam na górze utrzymuje go w tajemnicy aby dziki głos nie wyskakiwał z konopi jak ten głupi filip
Maciejjek Opublikowano 21 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2011 bardzo ładne. Gratuluję. I zazdroszczę, talentu. pozdrawiam.
Ran_Gis Opublikowano 21 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2011 -czekam o potwornym ogórku z Loch Ness.. wszak sezon.. pozdrawiam wesoło z konopi Ran
Tomasz_Biela Opublikowano 21 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2011 nie dla mnie takie żarty / nawet jeśli miałyby się nazywać wierszami / t
Czarna Wstążeczka Opublikowano 21 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2011 o rany. naprawdę nie miałeś lepszego pomysłu na yeti? tylko tyle, że nauka i bóg, i że małpa i pewnego rodzaju stoicyzm? to nazbyt błahe, banalne. a aż 17 linijek. w pewnym sensie, to nawet przerost formy nad treścią. [czyżby następna w kolejce miała być Atlantyda? to tak po dłuższym śledzeniu Twoich wierszy, masz tendencję do odkrywania ameryki.] pozdrawiam ciepło
Maciejjek Opublikowano 21 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2011 kurczę !, Wykażcie się trochę dystansem i poczuciem humoru... Czy wszystko musi być śmiertelnie poważne i ponure jak... mina Antoniego Macierewicza ?? Uważam, że to bardzo zgrabny, lotny i inteligentny wierszyk. Autor nie chciał chyba napisać epopei... i nie napisał. pozdrawiam
Tomasz_Biela Opublikowano 21 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2011 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. wierszy się tutaj nie pieści a przynajmniej nie powinno się/ a krytyka czy krytyka gustu to normalny przejaw komentujących tutaj się łapie potencjał i szarpie za włosy żeby poczuł że coś ma na głowie / wierszyk jest zgadzam się i wierszykiem akurat ten pozostanie / autor ma dużo czasu na pielęgnowanie swoich pomysłów /
Maciejjek Opublikowano 21 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2011 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Sorki ale jakoś nieprzyjemnie i protekcjonalnie Twój Tomaszu brzmi ton. Chyba nikt tu nikomu nie odbiera prawa do krytyki i wyrażania własnych opinii o UTWORACH. Ty jednak (i tu razi ta właśnie protekcjonalność !) oceniasz AUTORA. I z wysokości "katedry" ustawiasz GO (autora a nie utwór) w rządku tych, "co powinni spędzić jeszcze dużo czasu na pielęgnowaniu swoich pomysłów"... Nie odbierałem nikomu w poprzednim komentarzu prawa do oceny tego, co napisane. Chciałem jedynie pokazać, inne spojrzenie na ten wierszyk. Moje spojrzenie. I w moim mniemaniu, w takim właśnie spojrzeniu autor osiągnął efekt, który chciał wywołać. pozdrawiam
Anna_Para Opublikowano 21 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2011 Maciejku, zauważ, jak Ran Gis napisał "z konopi" - to jedyna poprawna forma. A wiersz - o niczym, po prostu. Pozdrawiam, Para:)
Emmka_Szlajfka Opublikowano 21 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2011 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. i z tą opinią się zgadzam. jak już wiele razy pisałam - nie podejmuję się oceniania wierszy pod względem merytorycznym , bo w tym temacie jestem za cienka w uszach. mogę stwierdzić, że często u komentujących brak poczucia humoru. na wiersze tutaj patrzę pod kątem przekazu, próbuję znajdować coś dla siebie i albo podobasie, albo nie. ten mi się podoba. ja odnalazłam w nim małpę czy yeti (jak zwał tak zwał) co siedzi, jak widać w każdym z nas. słońce wróć, bo aura deszczowa i w opiniach i w humorach. radości życzę. każdemu. mam takie oto spostrzeżenie: bez wariatów świat nie byłby soczysty! (bynajmniej nie chodzi o dosłowność, a o ludzi z otwartą głową) pozdrawiam.
Jan_Wodnik Opublikowano 21 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2011 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Gratuluję odwagi i nie zazdroszczę dyskutantów. Podrawiam i dziękuję.
Dawid Rt Opublikowano 21 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2011 Bez trzech ostatnich wersów, wiersz jak najbardziej o czymś, w końcu przedstawia pewien pogląd, wyraża myśl. Jest lepiej niż ostatnio. pozdr.
Jan_Wodnik Opublikowano 21 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2011 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. A ja pozdrawiam jeszcze weselej szczerze rozbawiony i zadowolony. Dzięki!
Jan_Wodnik Opublikowano 21 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2011 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. A dla nas i owszem . Dziękuję i pozdrawiam.
Jan_Wodnik Opublikowano 21 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2011 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Cóż za filip-ika! Jestem pod wrażeniem!Proszę o jeszcze !!!!!.
Jan_Wodnik Opublikowano 21 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2011 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Czasem Amerykę należy odkryć jeszcze raz i jeszcze -jak trzeba. Dzięki za komentarz i pozdrawiam ciepło.
Jan_Wodnik Opublikowano 21 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2011 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. i z tą opinią się zgadzam. jak już wiele razy pisałam - nie podejmuję się oceniania wierszy pod względem merytorycznym , bo w tym temacie jestem za cienka w uszach. mogę stwierdzić, że często u komentujących brak poczucia humoru. na wiersze tutaj patrzę pod kątem przekazu, próbuję znajdować coś dla siebie i albo podobasie, albo nie. ten mi się podoba. ja odnalazłam w nim małpę czy yeti (jak zwał tak zwał) co siedzi, jak widać w każdym z nas. słońce wróć, bo aura deszczowa i w opiniach i w humorach. radości życzę. każdemu. mam takie oto spostrzeżenie: bez wariatów świat nie byłby soczysty! (bynajmniej nie chodzi o dosłowność, a o ludzi z otwartą głową) pozdrawiam. Dzięki Emm . Miło mi - pozdrawiam ciepło.
Jan_Wodnik Opublikowano 21 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2011 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzięki Dawid - ale to ekspertów nam się narobiło!!!!! Dzięki za o czyms - to naprawdę dużo!!! Pozdrawiam.
Grażyna_Kudła Opublikowano 21 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2011 Do tematu nie mam zastrzeżeń, a nawet podoba mi się ten sarkazm uświadamiający :) Jest pomysł, ale wykonanie słabe. Drażnią powtarzane zaimki: jego, go A w puencie oczekiwałam czegoś bardziej zdecydowanego, nawet sama mi się dopowiedziała:a na gość na górze utrzymuje w tajemnicy dba żeby jej nikt nie przechwycił :))) Jednak uśmiechnąć się można. Pozdrawiam :)
Gość Opublikowano 22 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2011 a mi się widzi tak jak jest. i czytam sobie nie tylko w kontekście yeti bo ileż jest oczywistości które tak naprawdę są... no właśnie, skąd one są...? pozdrawiam Wodniku.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się