Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dzień narodzin


Rekomendowane odpowiedzi

Kruszyna złożona w Jego ramionach,
pergaminowe pomarszczone ciałko,
maleńka twarzyczka ubrana w krzyk.
Zawiniątko rozczulającej bezradności.

Poczuł muśnięcie, motyli dotyk,
kruchość delikatnego uścisku
rozchylającej się drobnej piąstki.
Wilgotne spojrzenie sarnich oczu.

Grymas uśmiechu na usteczkach,
pierwotny nieświadomy odruch.
Krew z krwi, kość z kości - Jego Dziecko.
Dzień narodzin ojcowskiej miłości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Akurat jest to "kadr" ze szpitala położniczego, oddział noworodków. Tak wygląda małe dziecko a
"sarnie oczy" - oczy małego dziecka są do nich podobne gdy otworzy je szeroko w zdziwieniu, lekko wilgotne z dużymi źrenicami - proponuję popatrzeć na zdjęcie dowolnego malucha.
Co do "przesłodzenia" - w przypadku noworodka trudno użyć słowa "twarz" "pięść" "usta" - sam temat narzuca w tym przypadku zdrobnienia, które przybliżają nam obraz małej, delikatnej, wzbudzającej czułość istoty. Poza tym chodzi o podkreślenie kontrastu "mężczyzna - dziecko" i odczucia faceta w tym momencie.
Dzieci na reklamówkach raczej nie mają pomarszczonego ciała i przeważnie uśmiechają się "słodko" a nie wrzeszczą :-)
Nie mniej dziękuję za przeczytanie i komentarz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Właśnie "takie spotkanie" zainspirowało mnie do napisania tego wiersza. Młody rosły, silny mężczyzna trzymający w ramionach swoje dziecko. Wszystko można było wyczytać z Jego twarzy - zaskoczenie, oszołomienie, czułość, dumę. To był tak piękny i niesłychanie intymny moment.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Łukasz Jasiński Nie powiedział Pan... ale promienie Słońca nie docierają do jądra. Magnetyczne właściwości Ziemi to inna historia. Jeszcze raz powtarzam Ziemia się nie kręci wewnętrznie i zewnętrznie. Wykonuje ruch obrotowy i następstwem tego jest dzień i noc... a obiegowego pory roku. Klimat zależy od kąta padania promieni słonecznych... Proszę się już nie popisywać wiedzą ogólną, bo słabo Pan wypada....
    • @violetta   A co robią w Łazienkach? Rozstawiają namioty, zjadają wiewiórki i rozpalają ogniska?   Łukasz Jasiński 
    • @Somalija   Kosmos mnie nie interesuje, a jednak: nie zmienię zdania - Ziemia jest okrągła i obrócona trochę w lewą stronę, a sercem Ziemi jest Jądro i dzięki Słońcu Ziemia się kręci - promienie Słońca są tą niewidzialną Siłą, które docierają do Jądra, otóż to: Ziemia się kręci wewnętrznie - dzięki temu mamy dzień i noc i dzień i noc i różne pory roku - zależnie od położenia danego terenu na Ziemi i Ziemia się kręci wokół Słońca - dzięki temu mamy różne klimaty - one z kolei tworzą pogody, Jądro Ziemi też nie jest stale i to Jądro Ziemi jest odpowiedzialne za ruchy płyt tektonicznych, dlatego też: Polska zmienia położenie na Zachód, Włochy - na południe i niektóre tereny włoskie pochłonie morze, podobnie jak południową Francję i Hiszpanię, północne Niemcy - tez, nie wspominając już o Belgii i Holandii, jeśli chodzi o Polskę - to pod wodą znajdą się okolice Gdańska i całe tereny depresyjne, zresztą: jeszcze w Średniowieczu w Polsce istniały plantacje winogron - najwięcej ich było na Śląsku, otóż to: gdyby Ziemia nagle stanęła - wszyscy ludzie na całym świecie padną trupami w tym samym czasie - przecież ludzka krew krąży - od serca do mózgu i do serca i do mózgu, zastrzegam: biologia też mnie nie interesuje...   Łukasz Jasiński    @Somalija   Nie powiedziałem, że Ziemia jest największą planetą...   Łukasz Jasiński    @Łukasz Jasiński   A co robią w Łazienkach? Rozstawiają namioty, zjadają wiewiórki i palą ogniska?   Łukasz Jasiński 
    • @Dagmara Gądek   To stara rymowanka (proszę spojrzeć na datę powstania - na dole, a na górze jest data publikacji), wydałem tylko jeden tomik wierszy: "Kowal i Podkowa" w postaci stu egzemplarzy (wstęp i posłowie można tutaj znaleźć) - drugi obieg i można zamówić w Archiwum Akt Nowych i nie mam zamiaru już niczego wydawać - życie publiczne jest kłopotliwe i nie ma już odwrotu - nie ma już wyjścia...   Łukasz Jasiński 
    • @poezja.tanczy dziękuję  i pozdrawiam:) @Dagmara Gądek dziękuję za wizytę i pozdrawiam:) @iwonaroma a to nie o szalejące planety chodziło? :), to mi się z Korą kojarzy:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...