Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wypełnić milczeniem


anna_rebajn

Rekomendowane odpowiedzi

Ach, gdybym potrafił mówić o miłości
na sposób podobny, powiedzmy, do wiatru,
gdy brzozową gałązką bawi się i droczy,
potem miękko kołysze smukłym kwiatkiem maku.

Albo słonecznikiem, dojrzałym ze szczęścia
kiwa, jakby szeptał chcę i nie chcę ciebie.
Przytula i tańczy, za chwilę ucieka,
nagle zawstydzony, tym co chciał powiedzieć.

Cichnie w głębi lasu nad mchu otuliną,
gdzie światło rozprasza zagajnik świerkowy.
Tak chciałbym być wiatrem. Otulić, owinąć

nim zdążysz przywyknąć do pragnień gwałtownych.
Ukoić wzburzoną, spienioną, bezwstydną,
uciszyć i uśpić dotykiem łagodnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zastanawiałam sią nad interpunkcją i wstawiłam, pomimo, że generalnie wolę pisać wiersze bez znaków interpunkcyjnych. W kwestii interpunkcji - kwestia jest otwarta Judyto. Być może jeszcze zmienię.
Bardzo dziękuję, że zajrzałaś. Wykazałaś się refleksem, bo wiersz jest jeszcze gorący. ;-)) Pozdr. a
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zastanawiałam sią nad interpunkcją i wstawiłam, pomimo, że generalnie wolę pisać wiersze bez znaków interpunkcyjnych. W kwestii interpunkcji - kwestia jest otwarta Judyto. Być może jeszcze zmienię.
Bardzo dziękuję, że zajrzałaś. Wykazałaś się refleksem, bo wiersz jest jeszcze gorący. ;-)) Pozdr. a
to nie wiedziałam, iż gorący(:, dla mnie interpunkcja czasem bywa niezrozumiała
- użycie jej przez poetów, a że ja nim nie jestem to nie muszę się martwić;)
Tak na poważnie- temat jest bardzo godny uwagi- jeden z lepszych jakie dziś
czytałam. Pozwolisz, że zabiorę do ulubionych, J.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zastanawiałam sią nad interpunkcją i wstawiłam, pomimo, że generalnie wolę pisać wiersze bez znaków interpunkcyjnych. W kwestii interpunkcji - kwestia jest otwarta Judyto. Być może jeszcze zmienię.
Bardzo dziękuję, że zajrzałaś. Wykazałaś się refleksem, bo wiersz jest jeszcze gorący. ;-)) Pozdr. a
to nie wiedziałam, iż gorący(:, dla mnie interpunkcja czasem bywa niezrozumiała
- użycie jej przez poetów, a że ja nim nie jestem to nie muszę się martwić;)
Tak na poważnie- temat jest bardzo godny uwagi- jeden z lepszych jakie dziś
czytałam. Pozwolisz, że zabiorę do ulubionych, J.
Pozwalam oczywiście, Judyto. Cała przyjemność po mojej stronie. :) A
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Zastanawiałam się na tym ach. W pierwotnym zamyśle było "gdybym tylko potrafił". Pomyślałam, że to "ach" będzie w wierszu takim przytupnięciem, jak w tańcu. Narzuci emocje peela. Cieszę się, że zauważyłaś, bo miałam wątpliwość, czy tego nie skrytykujecie. pozdrawiam ciepło. A
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, Twój wiersz w formie i treści bez skazy. Jest taki miękki, na pewno tak bym poczuła, gdybym go dotknęła. Więc dotykam, dotykam...
Nawet to:
-gwałtownych.
wzburzoną, spienioną, bezwstydną- też jest podane miękko, że nie zgrzyta z całością, do ukojenia...
Pozdrawiam serdecznie, Grażyna.
:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





Pomyslałam, że te gwałtowne uczucia wiąąą się z miłością mocniej niż to sobie uświadamiamy. I to zarówno na płaszczyźnie duchowej (czy emocjonalnej) jak i cielesnej. :-)) Stąd wydawało mi się, że nie powinno razić. :-)) Dzięki Grażynko za komentarz. Pozdra. a
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...