Oczekiwanie

[Joanna_Janina]

otwieram
kolejną kartę w życiu
zastygam z tobą
w troskach chwilach pełnych łez

ceruję przyszłość naszą
nićmi błędnych dróg
by trwać
zapomnieć
o tak bliskiej sercu
rozpaczy
i rozpalić promień dnia
zagubiony pośród spraw
usypiających ból
gdy wiem

że życie niebawem nabierze barw
uśmiechem powitasz
odcień zapomnianych uczuć
i znów rozpocznie się taniec
naszych bliskich dusz

zamknę w twojej dłoni
czas oczekiwania
aby już więcej nas nie dzielił
problemów zwykły bieg

gdy myśli uciszą płacz
szybciej nadejdzie dzień
dzień w którym przeszkód zniknie smak
i nie powróci już

[Anna_Para]

Rozumiem ten stan. Wiersz bardzo bliski mojemu obecnemu stanowi. Ale zrezygnowałabym z "mym" i inwersji składniowych. Przepracuj to jeszcze.

Ale na "tak", zdecydowanie.

Cieplutko,

Para:)

[Grażyna_Kudła]

Myślę, Joasiu, że Ania ma rację. Zamieniłabym jeszcze "dłoni twej" na "twojej dłoni" oraz przed tańcem - zrezygnowałabym z zaimka "ten"
Wiersz wart doszlifowania, podoba mi się.
Pozdrawiam serdecznie, Grażyna.
:)

[Joanna_Janina]

Dziękuję Aniu i Grażyno za podpowiedzi. Wezmę je do serca i poprawię. Miło mi że się podoba :)

Pozdrawiam cieplutko

Janina

[olga fil]

Treść bardzo mi przypadła.
Pozdrawiam autorkę.

[Joanna_Janina]

Bardzo mnie cieszy Olgo że treść ci przypadła

Również pozdrawiam :)

Janina