Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gołąb (biały) - "wzniosły" zwiastun dobrej nowiny.
Gołąb (parapetowy) - szary i rzeczywisty zwiastun (może nadziei)
-szkoda tylko, że tak brudzi ;-)

Gdy potrzeba nadziei, wszędzie można ją odnaleźć, nawet w piórku gołębia...

Wiersz b. pozytywny.

Su.

Opublikowano

by osuszyć skrzydło
to brzmi tu jakoś tak... no nie wiem, gołąb cały wilgotny siada na parapecie i suszy "jedno" skrzydło? może dwa chociaż?
w liczbie mnogiej będą brzmieć zdecydowanie naturalniej i przyjemniej :)

dopisanie na końcu "człowieka" jest jakby niepotrzebnym dopowiedzeniem, podpowiedzią dla czytelnika, jak gdyby autor wątpił w to, czy czytelnik sam do tego dojdzie... myślę, że obawa przesadzona.

Serdecznie pozdrawiam
Natalia

Opublikowano

nie no, Pan raczy sobie żartować
a niby jaka część gołębia jest sucha w stwierdzeniu cytuję:"wilgotny gołąb przysiadł"?
Jeśli nie chciał Pan by chodziło o całego gołębia a tylko o to jego skrzydło, to trzeba było napisać "gołąb z mokrym skrzydłem"! czy też wilgotnym.

również pozdrawiam

Opublikowano

nie nie nie
mnie takie tłumaczenie nieprzekonuje, proszę w takim razie wykreśli słowo "wilgotny" i będzie dobrze. Bo będzie gołąb, który przysiadł by osuszyć skrzydło, będzie jasne, że skoro osuszyć to miał je mokre - wilgotne, tak?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jazda spod mostu podwoziem.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Mosty są przecinkami ciągłości wielu dróg kolejowych, albo myślnikami.    Widzę resztki trupa pędzące pośpiesznym. 
    • Radosny dzień zimą , ty jesteś przy mnie Słońce ogrzewa duszę, a spojrzenia rozpromieniają się Czas mija, niczym woda w strumieniu Ogród cudowności w naszym domu Łączy nas pasja i uczucie Nie ma gotowych schematów miłości, sami je kreujemy Jesteśmy jak kawałki układanki, które tworzą nasze życie Skarby miłości, nasza rodzina Mamy podobne serca, przepełnione ciepłem, uczuciem i szacunkiem Życie w kolorach jest różnorodne, cenimy wszystkie barwy Świat jest zróżnicowany, lecz miłość pozostaje niezmienna                                                                                                                                                                       Lovej. 2025-12-16                                   Inspiracje. Miłość w rodzinie
    • żółte chryzantemy, które do niedawna pstrzyły się w ogrodzie dziś skulone dogorywają w wazonie zerwała ich całe naręcze aby przyozdobić grób syna na małej mogiłce tli się jeszcze gliniany znicz a światło niczym matczyne dłonie delikatnie muska przestrzeń na coś ty mi mały zachorzał przyszedł niespodzianie w bólach przeokrutnieńkich ino te oczka zamglone roztworzył i zamilkł a mnie się tak cni do ciebie w coraz mocniejszej trwożności ach gdyby można cofnąć czas zebrać krew która cienką strużką toczyła się między redlinami wepchnąć wątłe ciałko w sam środek ciepłego łona pod zapaską Anna ukryła grzechotkę drewnianą z wilczym zębem na nic się zdało smarowanie mózgiem królika odprawianie guseł pomarło się dziecku na Amen
    • Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie. Ty moje słowa jak zawsze zrozumiesz. Dobranoc, Mama i nów Cię ukołysze.   Znów staram się oszukać to tęsknienie,  czy ciepło tam dotrze- skosztujesz? Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie.   Garść dobrych dni - wspomnienie I słońc igraszkom nowiem folgujesz. Dobranoc, Mama i nów Cię ukołysze.   Spłoszonym ptakiem  myśli cierpienie, Doświadczeniem Hioba usta rysujesz. Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie.   Mijają dni bez Ciebie kolejne jesienie. Czy tęsknotę wciąż jeszcze czujesz? Dobranoc, Mama i nów Cię ukołysze.   Miłości wiecznej tu łez ronienie. I nie wiem, czy mnie wypatrujesz Daleko jesteś, gdzie błękitu sklepienie Ty moje słowa jak zawsze zrozumiesz.    
    • Krótko i trafnie, a wielu, jak sądzę, tak ma. Pozdrawiam. P.S. Chyba "tchórzę".
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...