Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie poznasz tego człowieka -
będziesz do końca życia -
sam już nie wiem -
uboższa czy bogatsza?

To jest gość
subtelny a wcale nie taka łajza
żeby tak bardzo zniewieściały
a tym bardziej zmanierowany.

Mówię ci wprost -
twój ideał człowieka
a może i mężczyzny
ma przecież swoje fanaberie.

Swobodny i pewny swego
ale też perfekcjonista
niemalże do przesady -
żeby nie powiedzieć - do głupoty.

A tobie mogę powiedzieć
jeszcze jedno -
to ci dopiero jest głupota
kiedy od niej nie można się uwolnić.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


to znaczy od pisania takich bzdur
Witaj mój stary cieniu i cieniasie, jakżeż Ty musisz być nieszczęśliwy, że nie możesz uwolnić się od małostkowości zemsty, zresztą za domniemane krzywdy, jakie Cię ponoć spotkały z mojej strony. Tak, że właściwie jedyną krzywdą dla Ciebie jest to, że nie możesz się pogodzić z tym, że ktoś taki, jak ja bije Cię pod każdym względem literacko-twórczym. Cóż Ci więc zostaje, jak właśnie nie dowartościowywać się dezawuowaniem wszystkiego oczywiście, co tylko tu zamieszczam. Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nie wiem jak kto, ale ja jestem głupi, bo między innymi nie mogę zrozumieć postępowania niektórych osób. Ale chociaż rozumiem, że Ci niektórzy muszą się tak zachowywać (przypodobując się /podlizywaniem/ zawsze komuś) z pewnych oczywistych (przynajmniej dla mnie) względów. Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Michał, u mnie wrodzona - masz coś przeciw ;)
dawno Ciebie nie czytałam
a zgrabnie piszesz
kusisz odpowiedzią...

przy okazji pozdrawiam Panów :)))
Dziękuję. Pozdrawiam
Opublikowano
Witaj cieniasie,
jakżeż Ty musisz być nieszczęśliwy
nie możesz uwolnić się od zemsty

pogodzić się z tym
że ja bije Cię pod każdym względem

literacko-twórczym

Cóż Ci więc zostaje,


Ale ja chociaż rozumiem
Nie wiem jak kto, ale ja jestem głupi




i proszę cię bardzo wija jakie ty piękne komentarze piszesz, nawet mnie zainspirowałeś, oczywiście czerpie z twoich ust(((-::::

pozdrawiam i nawet plusa dam za tą szczerość którą w komentarzach dla Jacka i Michała wyczytałem(((-:
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję, na urodziny i na imieniny mam jak znalazł. Chociaż nie wiem, czy Ci się plusem odwdzięczę. Ale o ile pamiętam, stawiałem Ci plusy, przynajmniej za to, za co warto było, a więc za jak najmniej słów, a jak najwięcej poezji (pewnego rodzaju finezji) w Twojej twórczości. Ale jak widać, na tym świecie nic nikomu nie jest dane na stałe i niczego nie można być pewnym (a przynajmniej pewnych ludzi).
I zapewniam Cię i to z całego serca, że Jacek i Michał tu nie mają nic do rzeczy. Ja nie odgrywam się na postronnych (w gruncie rzeczy) ludziach. Małostkowość mi nie imponuje. Owszem, znam ludzi, którym nie podoba się to, co robią Jacek i Michał, ale to nie znaczy, że dlatego też ja mam coś Im mieć za złe. Bo to, co ja mam do kogoś, to jest moja osobista sprawa i moje zmartwienie, z którym trzeba mi poradzić sobie samemu, a nie robić więc afery, nie wtajemniczać w to Bogu ducha winnych ludzi. A poza tym to ja się po prostu i z natury swojej nie skarżę i nie uzewnętrzniam, nawet przyjaciołom, czy innym bliskim mi osobom. Pozdrawiam
Opublikowano

myślę, że tytuł "rekomendacja" byłby wystarczający, tym bardziej że brzmiałby bardziej uniwersalnie (bo niby perfekcjonistą nie może być urzędnik, stolarz, pilot?);
- sensownie się czyta, o człowieku, nie o słowach...

pozdrawiam
J.S

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


to znaczy od pisania takich bzdur
WiJa - złapałeś w sieci... i na pewniaka się nie uwolni!
gratuluję!
chociaż trochę żal... bo kto będzie chciał zjeść taaką rybę...

:)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jacku, cieszę się, że masz własne zdanie, choćby i najróżniejsze od mojego, a więc również całkowicie /przynajmniej jak kiedy trzeba/ sprzeczne z moim. I cieszę się, że nie dajesz się wplątywać w pewne sprawy, nawet jeżeli niezależność może sobie pozwalać na kompromis, czy inne słabości, bo człowiek jest tylko człowiekiem i aż człowiekiem. Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


to znaczy od pisania takich bzdur
WiJa - złapałeś w sieci... i na pewniaka się nie uwolni!
gratuluję!
chociaż trochę żal... bo kto będzie chciał zjeść taaką rybę...

:)))
Muszę przyznać, że rozbawiłaś mnie trochę, a nawet bardzo, że aż jestem wniebowcielęcony. Zresztą nie pierwszy raz dzięki Tobie, ale dzisiaj szczególnie się cieszę. Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję, na urodziny i na imieniny mam jak znalazł. Chociaż nie wiem, czy Ci się plusem odwdzięczę. Ale o ile pamiętam, stawiałem Ci plusy, przynajmniej za to, za co warto było, a więc za jak najmniej słów, a jak najwięcej poezji (pewnego rodzaju finezji) w Twojej twórczości. Ale jak widać, na tym świecie nic nikomu nie jest dane na stałe i niczego nie można być pewnym (a przynajmniej pewnych ludzi).
I zapewniam Cię i to z całego serca, że Jacek i Michał tu nie mają nic do rzeczy. Ja nie odgrywam się na postronnych (w gruncie rzeczy) ludziach. Małostkowość mi nie imponuje. Owszem, znam ludzi, którym nie podoba się to, co robią Jacek i Michał, ale to nie znaczy, że dlatego też ja mam coś Im mieć za złe. Bo to, co ja mam do kogoś, to jest moja osobista sprawa i moje zmartwienie, z którym trzeba mi poradzić sobie samemu, a nie robić więc afery, nie wtajemniczać w to Bogu ducha winnych ludzi. A poza tym to ja się po prostu i z natury swojej nie skarżę i nie uzewnętrzniam, nawet przyjaciołom, czy innym bliskim mi osobom. Pozdrawiam

będę tym razem nie ironiczny ale śmiertelnie poważny,
twój tekst jest beznadziejny, odpowiedzi do komentarzy są zaczepne i obrażające komentatorów,tak więc z twoich słów zrobiłem paszkwil. A ty się cieszysz bo dałem ci plusa...
"M" jak masakra
puenta mojego nibywiersza, mówi całą prawdę
niestety)))-:
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję, na urodziny i na imieniny mam jak znalazł. Chociaż nie wiem, czy Ci się plusem odwdzięczę. Ale o ile pamiętam, stawiałem Ci plusy, przynajmniej za to, za co warto było, a więc za jak najmniej słów, a jak najwięcej poezji (pewnego rodzaju finezji) w Twojej twórczości. Ale jak widać, na tym świecie nic nikomu nie jest dane na stałe i niczego nie można być pewnym (a przynajmniej pewnych ludzi).
I zapewniam Cię i to z całego serca, że Jacek i Michał tu nie mają nic do rzeczy. Ja nie odgrywam się na postronnych (w gruncie rzeczy) ludziach. Małostkowość mi nie imponuje. Owszem, znam ludzi, którym nie podoba się to, co robią Jacek i Michał, ale to nie znaczy, że dlatego też ja mam coś Im mieć za złe. Bo to, co ja mam do kogoś, to jest moja osobista sprawa i moje zmartwienie, z którym trzeba mi poradzić sobie samemu, a nie robić więc afery, nie wtajemniczać w to Bogu ducha winnych ludzi. A poza tym to ja się po prostu i z natury swojej nie skarżę i nie uzewnętrzniam, nawet przyjaciołom, czy innym bliskim mi osobom. Pozdrawiam

będę tym razem nie ironiczny ale śmiertelnie poważny,
twój tekst jest beznadziejny, odpowiedzi do komentarzy są zaczepne i obrażające komentatorów,tak więc z twoich słów zrobiłem paszkwil. A ty się cieszysz bo dałem ci plusa...
"M" jak masakra
puenta mojego nibywiersza, mówi całą prawdę
niestety)))-:
Czy ja gdzieś powiedziałem, że się cieszę z Twojego plusa. Owszem, podziękowałem Ci, czyż nie ironicznie, że na urodziny mam jak znalazł. Czyż odwdzięczyłem Ci się plusem? Musiałbym mieć za co, a więc za wiersz i za poezję, czym niestety nie jest teraz Twoja poezja. Czy ja chwaliłem Twój i nie Twój paszkwil (zresztą własnymi słowami ostatnio nawet nie potrafisz napisać niby-wiersza). No i czyż nie wmawiasz mi, że moje słowa do Jacka i Michała znaczą to akurat co Ty byś chciał, żeby znaczyły dla Twojego pokrętnego interesu (choćby skłócenia mnie z Nimi). Ale, czy Ty tego naprawdę nie widzisz i nie czujesz, że mój cięty i celny komentarz [zresztą taki sam jest mój główny wiersz], przerobiłeś na cienki, a nawet cieniutki paszkwil, na coś wielce trywialnego, i to ci dopiero jest masakra, czyli cała prawda o Tobie. Jakoż, co tylko bierzesz w swoje ręce (z tym Twoim nastawieniem, co to jest takim uprzedzeniem /do mnie, jakoż do dobrego), to zaraz traci na wartości, czyli staje się gorsze, czyli godne Ciebie samego, acz do potęgi (pewnego dziadostwa). Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Szef rządu jasno dał do zrozumienia, że to on ustrojowo odpowiada za politykę Państwa Polskiego i błysnął doskonałą znajomością Ustawy Zasadniczej - Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej.   Źródło: Do Rzeczy    Tak, ustrojowo - tak, a jego rządy muszą być oparte o Ustawę Zasadniczą - Konstytucję Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, a nie o Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, jednak: zwierzchnikiem Sił Zbrojnych jest Prezydent Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, także - podpisywanie jakichkolwiek ustaw po opinii ze strony Trybunału Konstytucyjnego Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - to też leży w gestii głowy Państwa Polskiego, otóż to: w Polsce są trzy władze - ustawodawcza, sądownicza i wykonawcza, natomiast: władzę nadrzędną nad tymi władzami sprawuje po prostu Naród Polski i to władze publiczne mają obowiązek służyć Narodowi Polskiemu - nie na odwrót.   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • @Stracony jeżeli masz potrzebę pisania pisz  to bez dwóch zdań. To były inne czasy choć przecież jesteśmy cząstką przeszłości....''gdybym tak mogła w kościach kreta  odnależć swoje DNA''....gdzieś mam wiersz o takich też rozważaniach....wszystko jest po coś i wszystko było pamiętaj;skamieniał słowik ..umarło drzewo...TERAŻNIEJSZOŚĆ TRWA....a pióra gubią ptaki jakby się złamało Twoje. .....Znajdziesz...życzę owocnej pracy. @Bożena De-Tre tylko ten Stracony mnie zastanawia...tak bez wartościowania ''co życiem a co stratą jest..........skoro można''umrzeć za życia nie żyjąc wcale.....dzięki za podzielenie się historią jak z filmu.
    • W Częstochowie diabeł się chowie   Każdego swym bratem zowie   Tam każdy się z nim wita, z każdym jest pełna kiwta   Tam Gwiazda Jutrzenki świta   Bywają i nieposłuszni co przed jego krzyżem nie klękają i czarnego boga się nie lękają   O czarnych skrzydłach duch jego, twierdzi, że nie uczynił nic złego lecz nikt nie rozumie słów jego   Nosi nocami ornamenty jasne, bowiem świątynia Jego zawsze ciemna, a temperatura i wilgotność śródziemna,   Wiersze pisze o miłości, gdy fakty przypominają mdłości   Nie ma w Nim złości, Nie ma podłości,   Uśmiecha się na ulicy,  mówi o sakramentach z mównicy   Na ołtarzu jego martwe bestie lecz któż by tu chciał poruszać gorsze kwestie   On dosłownie i w przenośni  rozumie doskonale w szczęściu i radości żyje wspaniale   Kocha starszych Kocha dzieci, Bez min strasznych Zbiera śmieci   Dla dobra ogółu poświęca się codziennie wykonując czynności przyziemne   Z ambony mrocznej bowiem krzyczy i ryczy: "dajcie spokój pospólstwu, niech się ksiądz wybyczy, zmęczony on i zadręczony"   Jego słowa stoją, Jego uszy sterczą,   a myśl wędruje między gapiami   Co chwilę rodzi dusze nowe co chwila łamie sobie głowę "co z tymi barankami zrobię, chyba wezmę garść soli i połknę, poświęcę się twórczości"   ... bo to przecież pisze On, jak mówiłem - bez złości.   Bez zazdrości, bez miłości, w czystej - niebiosom - ufności.  
    • już sierpień niestety spoziera zza rogu i jesień w promocji nam niesie ja nie dam się nabrać na takie numery przeczekam w kurorcie Las Palmas      
    • @piąteprzezdziesiąte dzięki również pozdrawiam  @Marek.zak1 jak każdy nałóg  Pozdrawiam również 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...