Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

stan napięcia przedmiesiączkowego
był na porządku dziennym

siermiężność zwrotów agresja
przyprawiały o odruch wymiotny

po latach udręki – kupił bilet
w jedną stronę

łzy rozpacz - posąg ożył

Opublikowano

bez rozmów i intymnej bliskości, wcześniej czy później, ludzie stają się "posągami" (obcy).
ciekawie zakończyłeś posąg ożył - można interpretować na wiele sposobów. osobiście odbieram to jak "swobodny oddech" peela a więc jakaś szansa (nadzieja).
:)
serdecznie pozdrawiam, Andrzeju -
Krysia

Opublikowano

Witaj Grażyno.
Sporo racji w tym co napisałaś.
A jeśli faktycznie udało mi się - jak to określiłaś -
w kilku wersach pokazać całe życie, a właściwie pożycie
to jest mi bardzo miło.
Jak zwykle dziękuję za czytanie i poświęcanie czasu na komentowanie.
Pozdrawiam:)

Opublikowano

Masz rację Krysiu, rozmowa i intymna bliskość to podstawa udanego związku.
Co do reszty - taki był zamysł, aby zakończenie można było interpretować na wiele sposobów.
Jeżeli tak to odebrałaś, to mogę się tylko cieszyć.
Pozdrawiam:)))

Opublikowano

Jędrny język powiadasz. Miło mi. :)
W pozostałej kwestii – generalnie masz rację. Czasami jednak, na niektóre rzeczy bywa za późno.
Pozdrawiam Januszu.

Opublikowano

Witam.
Co i na ile było powodem nie wiem. Trzeba by zapytać peela.
Ale masz rację – „nie ma nic z niczego”.
Dziękuję za czytanie i komentarz.
Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta chcesz powiedzieć, że kiedy ludzkość wyginie, to pozostanie po nas jedynie wielkie milczenie wszechświata? na pewno są obcy. tylko na podobnym poziomie rozwoju, co my. i jeszcze się po prostu nie odnaleźliśmy za sprawą gigantycznych odległości w kosmosie. a te rozwinięte bardziej od nas nie manifestują swojej obecności przed nami, tak jak i my staramy się nie afiszować, kiedy badamy dziką zwierzynę na prerii. ale np takie mrówki chyba nie zdają sobie sprawy, że ktoś je obserwuje. one mają swój świat w mrowisku, w przenoszeniu liści, małych gałązek, w pilnowaniu królowej etc. to i ch cały świat. nie mają pojęcia, że istnieje jaj=kaś wyższa forma życia. my jesteśmy takimi mrówkami... @violetta albo obcy mają nas w głębokim poważaniu tak jak to opisali w Pikniku na skraju drogi, bracia Strugaccy? @violetta przylecieli, pobawili się, popikniklowali, nie interesując się nami kompletnie. zostawili tylko po sobie śmietnik z nieznanych ludzkości kosmicznych artefaktów...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Masz wszystko 9-tką Tutaj jest szerszy schodzek   Nieśmiało podpowiem wciąż liczę z tobą w nieskończoność Ups,  nie bij
    • @Arsis nie ma obcych:) jesteśmy sami we wszechświecie:) to co się dzieje w kosmosie, to my tego nie widzimy i nie czujemy:) @Arsis jesteśmy na dobrej ścieżce skoro się zachwycamy, odkrywamy komety:) lubię astronomię i astrologię również. 
    • @violetta to na pewno są obcy. chcą nam przekazać sygnał wow, ten sam co w 1977 roku. ale okazuje się, że to tylko absorpcja rodników, fotodysocjacja wody, za sprawą działania słońca... nic szczególnego. takie to wszystko pospolite, nijakie, takie to nieciekawe i zwykłe. ot zwykła lodowa bryła sprzed miliardów lat. ale może jednak... jest miliardowa część procenta, że to jednak.. @violetta tylko właśnie, co wtedy? skoro nie potrafimy się nawet dogadać między sobą? popatrz, co się dzieje na świecie, na tym ziemskim padole...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Masz guza od liścia? 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...