tolekbanan Opublikowano 29 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2011 prześlizguję się obok zamroczonego na schodach f16 sztuk trzy czwarta za późno mamrocze przekleństwa wpadam w gówno wrócę upiję się choćby oparami wyjdę będę śmierdzieć dlaczego za mną idą od bramy do bramy młode biorą jak stoją już pięciu potrząsam morfiną w strzykawce na parę godzin potem jęki zagłuszą myśli sąsiadom w klatce co nie pamięta żarówek umawiają się na mecz oddycham ulice bramy kamienice tu nie ma bankomatów tylko droga Krzyżową do miejsca znaczonego napisem „W dni powszednie wejść można tylko bocznymi drzwiami” otwarte zawsze
H.Lecter Opublikowano 1 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2011 Cwajka Pan z Chorzowa ? ;)) Temat trudny, bo ściągający w przerysowanie, epatowanie "efektami". Myślę, że wiersz się jednak wybronił, wierzę mu.
tolekbanan Opublikowano 1 Maja 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2011 Pani:-) A najlepiej "ty". Z okolic:-) A przerysowana jest cała ta dzielnica. Przechodząc ul. Ficka, która ma raptem 200m. zdążyłam się zdziwić, rozbawić i przestraszyć.Dość łagodnie podeszłam do tego, co widziałam i słyszałam:-)
H.Lecter Opublikowano 1 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2011 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Czy f16 nadal po 5 zł... ;)
JacekSojan Opublikowano 1 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2011 gdyby tak przekroczyć próg rzeczywistości, od siermiężnego realizmu podążyć za pragnieniem? - wiem, to jakby drugi etap....konieczny, by się uwolnić; a podobno Polak idzie do wolności jak tropizm roślin do słońca...Życzę wyzwolenia! :) J.S
eleanor abernathy Opublikowano 3 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2011 W każdym mieście są takie Cwajki - niestety. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się