Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gubiąc słowa miłości potłukłem Twoje oczy
nocą zasypiam już bez gwiazd, bez księżyca
czas gasi moje serce żalem

Na pościeli
dotyku zapach Twoich perfum
drży niebem

Kaleka dusza rdzewieje snami
niemoc na ustach kobiecego głosu
jest muzyką moich cierpień

Zamykając powieki szukam nas
w deszczu łez po niemym ciele

Opublikowano

"Kaleka dusza rdzewieje snami
niemoc na ustach kobiecego głosu
jest muzyką moich cierpień"

...Muzyka kojarzy mi się z pewnym ukojeniem, spokojem, a Pan ją przedstawia jako bezkres cierpień. Wiele w tym smutku, bezradności...

pozdrawiam, Magda

p.s. proszę nie zapominać o snach, gwiazdach, ich nie powinno się odrzucać...

Opublikowano

No tutaj to jest wprost ogrom potencjalnej uczty poetyckiej - a na razie pozostają (w moim odczuciu) równie niezłe łakocie :))) Pierwsza zwrotka jak przedziwne cudeńko z odłamków luster, gdzieś u dna poetyckiego oceanu podmiotu lirycznego. W drugiej najwięcej bym zmienił; ale sam nie proponuję nic na razie, bo niezbyt ją rozumiem. W drugiej i trzeciej - może też by coś chociaż przemieścić? W każdym razie "kaleka dusza rdzewieje snami" - płynie sugestywnie i celuje w samo sedno. Pozdrawiam i zachęcam do zmian w naprawdę wartym tego wierszu.

Opublikowano

może to i ładne, ale niestety za dużo banałów - adrestace się spodoba, czytelnikom niekoniecznie...
poza tym pytanie: co znaczy:
"niemoc na ustach kobiecego głosu
jest muzyką " - czy niemoc kobiecego głosu na (jej) ustach ? pytam bo w takiej formie jak teraz, jest bardzo wieloznaczne
pozdr

Opublikowano

dobrze to zrozumiałeś Klaudiuszu :-)...szkoda, że się nie podoba....

p.s dziękuje wszystkim za komentarze

pozdrawiam

Marcin Filip

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Piszę to z pewnym dystansem (oczywiście potępiam patologię czyli handel organami).                            Naczytałem się mnóstwo historyjek o zmianach jakie zachodzą w psychice biorców (nowe upodobania, zachowanie po dawcy np serca). I to jest temat do myślenia. Wszystko, co ziemskie zostaje tutaj na ziemi i jeśli zamkniemy w trumnie po 30 latach zostaje proch i jakiś fragment kości (sam widziałem w trakcie ekshumacji dziadków). My zmieniając formę bytu zabieramy, to co jest "duchowe"                               Nie ma nic cudowniejszego, jak przedłużenie komuś życia i jeśli tak jak napisałem "te podroby" ocalały i mogą jeszcze parę lat w kimś pracować - to dlaczego tego nie wykorzystać. Operacja, cierpienie trudny okres rehabilitacji (też cierpienie) to jest kolejna szansa oby nauczyć daną osobę pokory aby coś zrozumiała - to wszystko czemuś służy. Zacytuję: "bez Mojej zgody nawet wam jeden włos z głowy nie spadnie" Pozdrawiam:)                
    • Tętni_ak     loteria - pomimo tego - we mnie spokój  że też rzekom bagiennieją brzegi nurt czasem zwalnia to znów przyspiesza zależy - jak utkane dorzecze w głowie -                               nie w jeden dzień bo czymże jest doba  dwadzieścia cztery godziny porozdzielane lub zwarte jak jądro supernowej - jednak   dwadzieścia cztery lata już potrafią      wrzesień, 2025    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Nie oszukujmy się, nasze teksty zostały już dawno zeskanowane, a głos wygenerowany przez AI nie jest głosem Pana Kazimierza Staszewskiego. I może na tym zakończę. :)
    • na parapecie osiadło światło w kształcie twojej nieobecności herbata stygnie powoli — też się uczy cierpliwości szum ulicy przypomina wiersz którego nigdy nie napiszesz choć nosisz go w sobie jak ukryte pęknięcie wszystko tutaj jest na chwilę rośliny, dźwięki, spojrzenia ale niektóre chwile trzymają się mocniej niż lata kiedyś zapytasz: czy to już było ważne? a ja odpowiem: nie wiem ale było nasze
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...