Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
ulicą piękną w wielkim mieście
oddychającą majowym deszczem
idą dwa światy

słowa jak religia
romans w powietrzu
w śmiechach dni
a dzisiaj
zimno hula wiatr
zmęczeni sobą obojętni
tacy nieodświętni

szarą ulicą w szarym mieście
spłukanym smutnym deszczem
idą dwa światy
ty i ja
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



One, te światy idą, teraz idą. Zwrotka pierwsza i ostatnia to nawiasy obejmujące refleksje- wspomnienia podmiotu lirycznego ( to środkowa zwrotka), pod ich pływem scenografia wokół zmieniła nastrój. :)))))))

Pozdrawiam.
Opublikowano

Ciekawa koncepcja. Kontrast potęguje wrażenie rozbicia. Wiersz jest jakby spięty klamrą. Całkiem dobry :-)). Pozdr. a

tak łatwo droga się rozwidla
w jednym kierunku dróg tysiące
a my - już tylko w moich myślach
liczymy kropki na biedronce

Opublikowano

Almare, ładny jest Twój deszczowy wierszyk, ''spłukany'' kojarzy mi się też z brakiem pieniędzy i czytając ten utwór te skojarzenie pojawiło mi się jako pierwsze, ale może tylko mi.

Sztacheta

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Skojarzenie prawidłowe. Oni są spłukani, a że nie z pieniędzy tylko z czegoś ważniejszego od onych; mają manko, stratę nie do odrobienia; na giełdzie to się nazywa: strata kapitału. :))

Pozdrawiam.
Opublikowano

Almare
bij zabij, ale Ci letko zamieszam :)


ulicą piękną w wielkim mieście
oddychającą majowym deszczem
idą dwa światy

słowa jak religia
romans w powietrzu
w śmiechach dni

a dzisiaj
zimno hula wiatr
zmęczeni sobą obojętni
tacy nieodświętni

szarą ulicą w szarym mieście
spłukanym smutnym deszczem
idą dwa światy

----------------------------------------

wypierniczyłem "kiedyś" i ostatni wers
fajny
Pozdrawiam

PS. Aha, a za tego jaka, to bym Cię ....kurde :((
Wiem, że to podpucha:))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Jestem otwarty na pracę nad tekstem, może być amputacja z przeszczepami. :))
Co tam, to tylko słowa.

Dziękuję, pozdrawiam.

PS

Jeszcze jeden aspekt z życia "jaka".

Pamiętasz?

" dużo czytam, czyszczę umysł i będę, kurwa, jak brzytwa"

Znana fraza; a w niej doskonale użyty "jak", który uwypukla, dynamizuje przekaz - jest niezbędny!
Ta fraza w takim np. zapisie: dużo czytam, czyszczę umysł i będę, kurwa, brzytwą - brzmi beznadziejnie, śmiesznie. Fraza oryginalna brzmi groźnie, złowieszczo - jest różnica.

W moim tekście "jak" jest użyty z należytą starannością; skraca przekaz i pozwala na zawieszenie głosu. "Jak", jak hak!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @nieporadnik Spotkał Goethe za młodu w Frankfurcie jak elf zwiewną  dziewczynę przy furcie. Chociaż nie jest nam znane, co się działo nad ranem, romantyzmu powstanie skwitujcie! Pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @jan_komułzykant A może  "zdjął strach, że Stach fest 'obdarowany'" ? Oczywiście to tylko luźny pomysł. Pozdrawiam
    • @zaćmiony Bardzo mi miło, że spojrzałeś i że się spodobało. Dziękuję.
    • @huzarc " Hubble zaobserwował, że galaktyki (niektóre odległe o miliony lat świetlnych) oddalają się od siebie z ogromną prędkością. ". Naukowcy sądzą że Świat powstał podczas jednej eksplozji energii i światła( Wielki Wybuch)   Bóg stworzył świat, uporządkował chaos. Jesteśmy małym pyłkiem, w bezkresach Kosmosu   Zapomnijcie, ludzie, o waszych więzieniach. Porzućcie pisma zawierające tylko to, co mroczne, zgniłe, brudne, jadowite, zakłamane, bluźniercze i zdemoralizowane. Wznieście się – choćby tylko spojrzeniem – w stronę bezkresnej wolności firmamentu. Uczyńcie niebem waszą duszę, patrząc na tyle jasności! Zgromadźcie zapasy światła, żeby je zanieść do waszego mrocznego więzienia! Czytajcie słowo, które wypisujemy, śpiewając w naszych gwiezdnych chórach,bardziej harmonijnie niż wasze organy w katedrach. ( M. Valtorta)   "Bóg stworzył łąkę  i wycisnął nieco barwy z obolałego od krwi, zbieranej jak rosa."   A my co robimy, co robią ludzie. Ludzie obecnie zamalowują  łąki krwią, a z Ziemi robią pustynie.
    • @Lidia Maria Concertina dziś taki czas tak piękny
    • @Lidia Maria Concertina wg. Miodka czy innego gracza cofając się w stecz jest nieuprawnioną frazą moim zdaniem nie jedziemy po torach czasu czasem chodzimy czas porusza się wektorowo my możliwością swoją możemy się obrócić przeciwnie do wektora wtedy cofamy ( idziemy) zgodnie z wektorem . cofając w stecz dla mnie to nie masło maślane tylko tak jak w ruchu szachów cofnięcia myślą w stecz czyli przeciwnie do wektora - zatem cofanie w przód nie jest sprzeczne, to wyjście przed wektor z całym jego bagażem doświadczeń. Wiersz mówi o postępowaniu o rozkładaniu się w około i wtedy może zrozumiemy sens korony cierniowej bo ona to wciąż popełniane błędy i jak ktoś powiedział wszyscy jesteśmy Chrystusami.Twoja z wiersza droga to obu być przed wektorem musimy podobnie cierpieć, mając innych za swój bagaż. To jedyny sposób by już bez korony wyprostować drogę i przestać krążyć - no przynajmniejisietak  Pozdrawiam 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...