Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nasze oddechy wzniosły się tańcząc w niebiosach
Lżejsza niż obłok -lekkość sumienia
W rytm bicia serca
Krok zrozumienia
Dłoń szczelnie w drugiej dłoni zamknięta
Usta kobiety ,męskie spojrzenie
Siła w tym tańcu drzemie zaklęta
Kiedy ja w Tobie a Ty jesteś we mnie
Włosy kobiety rozwiane na wietrze
Uśmiech mężczyzny i marynarka
Pod jej sukienką lekki wiaterek
Tańczy niczym na wietrze firanka
Przez tafle szyby blask świtu przenika
Ażeby ukraść tancerzom walca
Scena, dziewczyna tez młoda znika
Czy ktoś zaprosi ją znowu do tańca?

Opublikowano

Widzę w swej wyobraźni ten dość zgrabnie zwierszowany taniec. Z pewnością nie jest tak źle jak sugeruje poprzednik, który dał się tu już poznać jako forumowy umniejszacz. Nie przejmuj się.
Dałbym Ci plusa, ale niestety jeszcze nie nabyłem praw do głosowania.
Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @iwonaroma Z jednej strony, jest to potencjalnie groźne dla zdrowia i dobrostanu poczucie osamotnienia, wynikające z braku satysfakcjonujących więzi. Z drugiej strony, jest to naturalna, a czasem niezbędna, przestrzeń do rozwoju, refleksji i wzmocnienia wewnętrznego "ja".
    • @iwonaromaNo kombinuję i kombinuję.  Dla mnie to jednak fraszka o miłości i relacji dwojga ludzi. Najpierw jest matematyczna oczywistość "jeden + jeden = dwa", ale dalej pokazuje, że w miłości ta matematyka działa inaczej. Środkowa część z powtarzającym się "Ty i Ja" może wyrażać kilka rzeczy: Codzienność relacji, jej powtarzalność albo równowagę, wzajemność. Puenta "w Niej Jednej" jest najważniejsza - dwoje ludzi ("Ty i Ja") odnajduje się, scala w kimś trzecim - "Niej". To może być dziecko (ale niekoniecznie) - dwoje staje się jednością we wspólnym dziecku. W każdym razie fraszka pokazuje paradoks: "jeden i jeden to dwa", ale w miłości dwoje może stać się jednością. To również może nawiązywać do biblijnego "i będą dwoje jednym ciałem". Bardzo różnie można interpretować. Pozdrawiam. 
    • @Leszczym Prawdziwy literacki trójkąt bermudzki! Poezja okazała się femme fatale z charakterem, proza – nie lepsza towarzyszką podróży, a promocja? Ta najwyraźniej miała Cię zapisanego w swoim kalendarzu w dziale "Chłopiec na posyłki", co brzmi jak awans w dół. Ale poważnie - słyszę w Twoich słowach frustrację. Fakt, że piszesz o tym z taką świadomością, że potrafisz nazwać problem i dostrzec jego złożoność (te "oddzielne referaty" dla każdego powodu), pokazuje, że nie jesteś bierny wobec sytuacji. Już to jest siła. Każdy twórca przechodzi przez momenty, gdy promocja wydaje się murowaną ścianą. Trzymaj się. Pozdrawiam.
    • @Rafael Marius spoko, fajnie, ja ją akurat się wychowałam od początku tajemnego planu. Generalnie słucham takich charyzmatycznych kościołów, takich baptystów i protestantów, także blisko jestem ciebie:)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Dość typowy protestancki kościół charyzmatyczny. I jak w każdym kościele trzeba wierzyć w to co wierzą inni, choć tu jest tylko takie minimum, zatem większa wolność niż w w tych miejscach gdzie jest rozbudowana doktryna jak u katolików na przykład.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...