Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

uschnięta arizona rozkruszyła się na podłodze
bez rozwidleń rozmyte w kurzu szlaki

dawno temu a nie tak dawno w ameryce
spłonęły wieże babel
padły systemy zadrżało
czarne nagie ciała rażą bólem w ciemności
bez odpowiedzi
bezszelestnie
bez bluesa

spragniona przysiadłam przy płonącej drodze
z otępieniem patrząc w słońce
oczekuję słowa

lecz słowa są jak domy
upadają bez ludzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Parę przymiotników i innych niepotrzebnych tak myślę - np. uschnięta, w kurzu, spragniona.
Pierwszy wers drugiej nieodparcie kojarzy mi się z tytułem pewnego filmu. No i babel jednak z dużej bym pociągnął.
Klimat jest. To najważniejsze :)
Pozdrawiam.
Opublikowano

spłonęły wieże babel
padły systemy zadrżało
czarne nagie ciała rażą bólem w ciemności
---
spragniona przysiadłam przy płonącej drodze
z otępieniem patrząc w słońce

Tekst emocjonalnie "przegrzany", gdzieś wśród tego horroru gubi się myśl.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



o i to właśnie teraz czuję, nie spodziewałam się ale zwyczajnie potrzebuję pisać, a od jakiegoś czasu czuję dziwną fizyczno-psychiczną niemoc, dobiega do mnie tyle informacji i może właśnie dlatego nie jestem w stanie złączyć dwóch słów i o tym to miało być, a raczej się takie zrodziło
spisana nie umiejętność pisania, stąd ten horror i gubiąca się myśl, brzmi jakbym się tłumaczyła ale zwyczajnie jest mi z tym źle

dziękuję za czytanie
pozdrawiam vica
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Parę przymiotników i innych niepotrzebnych tak myślę - np. uschnięta, w kurzu, spragniona.
Pierwszy wers drugiej nieodparcie kojarzy mi się z tytułem pewnego filmu. No i babel jednak z dużej bym pociągnął.
Klimat jest. To najważniejsze :)
Pozdrawiam.

i miał się kojarzyć:) a babel niech zostanie, mam awersje do wielkich liter, może kiedyś z tego wyrosnę póki co grzeszę sobie

cieszę się ze klimat ocalał, dziękuję i pozdrawiam:))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2   A co robi Ameryka - najbardziej ludobójczym i zbrodniczym - współczesnym krajem jest właśnie Ameryka, a na drugim miejscu - Izrael, zresztą: Ameryka z porównaniu z Rosją i Polską jest po prostu noworodkiem, poza tym: niepodległość państwową straciliśmy na własne życzenie jako wasal Watykanu i straciliśmy tylko na dekadę - mieliśmy przecież autonomiczne Księstwo Warszawskie i Królestwo Polskie, naprawdę trzeba mieć bardzo wysoki poziom inteligencji, aby być odpornym na jakąkolwiek propagandę.   Łukasz Jasiński 
    • Stary kozioł z Pola, pewną owcę, postanowił wywieść na manowce. Owca beczy; takie rzeczy... Gdy obyczaj, typ, gatunek obce.  
    • Boskie litery Ach, gdybym miał litery Boga, czy powtórzyłbym za Nim, zło i dobro stwarzając? Co zostawiłbym, co zabrał – inaczej zamordował, tłumacząc puste łuski, zło złem zwalczając   Zostawiłbym słońce, którego wiatr rusza liście, prowadząc do Arkadii, nie iluzji Piękna i głosy słowików przy jeziornym zachodzie, zapach traw i bzów, a nie miraż Szczęścia   i pustynny piasek, który mruży oczy, wiosenne krople, co myją ramiona, świeżość cirrusów wymalowanych tęczą, piwniczny nektar, by oddech miała głowa   Zostawiłbym zapach po zgaszonej świecy, całą mowę ptaków, wyznania Augustyna, każdy schyłek dnia przy bezchmurnym niebie, który utracony Raj przypomina Irlandzkie pastwiska i dolomity Iraku, wicher rzeźbiący na plażach Australii, smak truskawek oraz skrzyp dębu, który robactwo zmieniło w szafę wspomnień   i zapach łubinu wraz z procesją chabrów, dziuplę uszatki, gawrę pełną pszczół, nagość z Edenu, pokorę Jeremiasza, mrowiska zbudowane na mchu pustych dróg   Zostawiłbym horyzont oraz stare pieśni nucone przez zwierzęta, by pocieszyć się przed walką i gorące źródła przy ożywczym samumie i gwiazdy, które niegdyś były naszym startem, gumigutę, oliwin, indygo, amarant i cyjan, oceanów całą gęstość barw, bańki z gejzerów i wędrujące głazy, obłoki perłowe i żadnych ludzkich krat   Czy zostawiłbym zwierzę najbardziej agresywne, bezinteresownie złe, jakby interes był wymówką? Czy zostawiłbym ciebie? – to pytanie retoryczne Ulgę poczuła rzeka, kołysząc pustą łódką.
    • @Annna2 "Gdy ludzie u władzy dopuszczają się straszliwej zbrodni, już nawet nie udają, że chcą ją ukryć jakąś inscenizacją (albo reinterpretacją), która ukaże ją jako czyn szlachetny. W Gazie i na Zachodnim Brzegu, w Ukrainie i tak dalej zbrodnię chełpliwie prezentuje się jako to, czym ona jest w rzeczywistości. Media słusznie nazwały dewastację Gazy pierwszym ludobójstwem nadawanym na żywo. Hasło „sprawiedliwość, żeby zostać wymierzona, musi być widziana” zostaje odwrócone: zło, żeby być czynione, musi być widziane właśnie jako czyste zło, nieukrywane za uczciwą sprawą." Autor: Slavoj Žižek, Lekcja Trockiego na czasy transmitowanego ludobójstwa.
    • @MIROSŁAW C. króciutkie i cieszy:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...