Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Suwanie na druciku drewnianych kuleczek,
z jednej strony na drugą aby była jasność,
wyrywanie z granatów opornych zawleczek,
aby to co jest jasne bezpowrotnie zgasło.

Z jednej strony na drugą, aby była jasność,
przechodzimy niestety na stronę ciemności,
aby to co jest jasne bezpowrotnie zgasło
nim ktoś lampkę zapali dla nowych już gości.

Przechodzimy niestety na stronę ciemności:
pozostało nam tylko bawienie się lontem
nim ktoś lampkę zapali dla nowych już gości,
odliczanie na palcach piąte przez dziesiąte.

Pozostało nam tylko bawienie się lontem,
wyrywanie z granatów opornych zawleczek,
odliczanie na palcach piąte przez dziesiąte,
suwanie na druciku drewnianych kuleczek.

Opublikowano

Prosta, matematyczna logika dobra (wyliczonego, zdefiniowanego), ulegająca absurdowi zła (odliczanie na palcach piąte przez dziesiąte). Jest w tym tekście, jakiś magnetyczny fatalizm, uwodząca, nieuchronna katastrofa...
Dobre.

P.S.
Pantum i liczydło, to świetny językowy mariaż...
:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Każdego z nas dopada jakaś niemoc, a tej twórczej chyba doświadczył każdy poeta. I choć to dołujące uczucie z pewnością minie. Trzeba cierpliwości. Natchnienie pojawia się często w ułamku sekundy, wystarczy maleńka iskierka.  Papier zaczeka, jest cierpliwszy od człowieka. Pozdrawiam.
    • Ach ta zmiana czasu:) Doskonale ją osadziłaś w pierwszej cząstce, w dodatku w parze z Vivaldim. Cóż chcieć więcej...  Całość świetna, niezwykle klimatyczna, nie mówiąc o puencie, która w ujmujący, subtelny sposób oddaje upływ czasu. Bardzo mi się podoba takie obrazowanie. Piękny wiersz. Pozdrawiam. 
    • @Nata_Kruk @Leszczym @Berenika97 pięknie Wam dziękuję za komentarze. Wasze słowa i interpretacje są bezcenne.   @Nata_Kruk @Berenika97 dziewczyny  trafiłyście w punkt z komentarzem.    @piąteprzezdziesiąte @iwonaroma @huzarc dziękuję za obecność i uznanie wierszydła. Pozdrawiam. 
    • @Berenika97 ... nie każdy brak słów ...   milczenie  wplata się w myśli  chciałoby powiedzieć … skąd wziąść śmiałość  ... Pozdrawiam serdecznie  Miłego popołudnia     
    • Pogodziłem się z samotnością przez pewien czas się gniewała gdy uprawiałem miłość z miłością ona na mnie z tęsknota czekała przepraszam wybacz już wracam wzięła mnie czule w ramiona staliśmy tak we dwoje od końca w milczeniu godząc się bez słowa ona najwierniejsza z wiernych zawsze każdą miłość wybacza moja przyjaciółka wróg zakochanych gdy uczucie umiera do niej powracam i znowu jest nam dobrze razem chociaż czegoś ciągle brakuje kiedy z nią jestem o innej marzę gdy innej nie ma ją akceptuję lecz kiedyś znowu samotność zdradzę
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...