Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pod błękitnym kloszem
zapach smaganej słońcem trawy

przede mną dwie linie
zbiegające się w oddali
w punkt
za nim dwa półokrągłe wzgórza

tęsknoty
szkicowane delikatną kreską
jakby sam Modigliani
prowadził ołówek

w chwili gdy ruszyła się ziemia
nagle pękło niebo
jak szkło zbyt kruche

Opublikowano

Mimo przedostatniego wersu utwór zbyt statyczny i jednostajny. Trudno wyłowić przesłanie. Poza tym czytam bez drugiego wersu.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Masz rację Marku. Twój komentarz przywołał natychmiast słowa wiersza Roberta Gernhardta, "Dla mnie". Jeśli gdzieś znajdziesz ten wiersz (nie mogę Ci go tu wkleić, bo mam do dyspozycji tylko oryginalną wersję w języku niemieckim) w polskim przekładzie, to polecam. Kłaniam się i dziękuję za wizytę. Pozdrawiam.
J.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tkliwe, raczej mało odkrywcze, ale zgadzam się, że ładne
mimo wszystko nie ma porachy - tekstów o podobnej tematyce czytam tutaj bez liku, i to mnie denerwuje, ale z drugiej strony, nie jest to najgorzej napisany wiersz
trzyma się kupy
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



erotyczne dwa pierwsze - bardzo
w drugim wersie te "półokrągłe" tak wydłużają niepotrzebnie
motyw z ziemią i niebem dość ograny

rozumiem emocję - dobrze oddana
i ładna całość
ale na pewno stać Cię na coś więcej
:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta chcesz powiedzieć, że kiedy ludzkość wyginie, to pozostanie po nas jedynie wielkie milczenie wszechświata? na pewno są obcy. tylko na podobnym poziomie rozwoju, co my. i jeszcze się po prostu nie odnaleźliśmy za sprawą gigantycznych odległości w kosmosie. a te rozwinięte bardziej od nas nie manifestują swojej obecności przed nami, tak jak i my staramy się nie afiszować, kiedy badamy dziką zwierzynę na prerii. ale np takie mrówki chyba nie zdają sobie sprawy, że ktoś je obserwuje. one mają swój świat w mrowisku, w przenoszeniu liści, małych gałązek, w pilnowaniu królowej etc. to i ch cały świat. nie mają pojęcia, że istnieje jaj=kaś wyższa forma życia. my jesteśmy takimi mrówkami... @violetta albo obcy mają nas w głębokim poważaniu tak jak to opisali w Pikniku na skraju drogi, bracia Strugaccy? @violetta przylecieli, pobawili się, popikniklowali, nie interesując się nami kompletnie. zostawili tylko po sobie śmietnik z nieznanych ludzkości kosmicznych artefaktów...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Masz wszystko 9-tką Tutaj jest szerszy schodzek   Nieśmiało podpowiem wciąż liczę z tobą w nieskończoność Ups,  nie bij
    • @Arsis nie ma obcych:) jesteśmy sami we wszechświecie:) to co się dzieje w kosmosie, to my tego nie widzimy i nie czujemy:) @Arsis jesteśmy na dobrej ścieżce skoro się zachwycamy, odkrywamy komety:) lubię astronomię i astrologię również. 
    • @violetta to na pewno są obcy. chcą nam przekazać sygnał wow, ten sam co w 1977 roku. ale okazuje się, że to tylko absorpcja rodników, fotodysocjacja wody, za sprawą działania słońca... nic szczególnego. takie to wszystko pospolite, nijakie, takie to nieciekawe i zwykłe. ot zwykła lodowa bryła sprzed miliardów lat. ale może jednak... jest miliardowa część procenta, że to jednak.. @violetta tylko właśnie, co wtedy? skoro nie potrafimy się nawet dogadać między sobą? popatrz, co się dzieje na świecie, na tym ziemskim padole...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Masz guza od liścia? 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...