Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

dzień przytula noc


Rekomendowane odpowiedzi

najsłabszy jest tytuł, zdecydowanie. po prostu może odpychać od kliknięcia. natomiast w środku czuć pomysł i klimat ale... ja bym na przykład wyzbył się z istniejącej wersji:
- "krzyczeć" (1 strofa 1wers)
- cały 1 wers w 2 strofce
- "mam" (ostatni wers w 2 strofce)
ogólnie rzecz ujmując jak dla mnie jeszcze do pomyślenia utwór.
pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



hłe hłe ;)
krzysztofie, to prywatna sprawa Autorki, więc się nie czepiaj ;)

dąży do samodoskonałości (samozadowolenia?), lecz wszelkie uwagi ma koło d. szkoda czasu na komentowanie, lepiej tylko czytać i piać z zachwytu.

P.

Gdzie mam uwagi na temat tego co pod to nie wiem czy powinien ktoś określać bo w zasadzie tylko ja wiem gdzie je mam. Czasami komuś właściwie to pasuje niewiele i na dobrą sprawę chciałby zmienić wszystko albo najlepiej poczułby się gdyby wykasować tekst całkiem. Nie mam tego za złe każdy z nas jest inny i każdemu potrzeba czego innego. Komentarze są dla mnie czymś do przemyślenia tak na przyszłość nie zawsze powinny być wcielone w bieżący tekst.
Nie ma czegoś takiego jak samodoskonałość przynajmniej nie dla mnie. Ja doskonała nie jestem i pewnie nigdy nie będę ale zawsze mogę dążyć do tego aby być doskonałą we własnym odczuciu zgodnie z pewnymi zasadami. Nie wszystko co jest doskonałe dla jednego jest doskonałe dla drugiego.
Samozadowolenie ... hmm pewnie teraz Ci towarzyszy, cóż wiedz jednak "nie liczę na to, że zapiejesz z zachwytu" zbyt się od siebie różnimy i jeszcze "za slabo mnie znasz skoro coś takiego piszesz".
Jeśli jednak już trzecia osoba usiadła na kwestię tytułów to może coś w tym jest ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leszczym -:)-:)Wzorujesz się na Wielkich? Jak Klaudiusz …pomyślałam.To już wyższy stopień wtajemniczenia…nie dla każdego ten świadomy wybór koloru cienia…i super że tak możesz..
    • @Łukasz Jasiński W 2016 r.  Więc wiele mogło się zmienić. 
    • @MIROSŁAW C.   Też byłem w dwutysięcznym roku i nie wiem jak tam jest teraz, a jednak: czytając różnych ludzi w internecie - polskość jest tam niszczona i są stawiane pomniki mordercom - OUN-UPA - nazistom, pytanie: kiedy pan był we Lwowie?   Łukasz Jasiński 
    • @aff 'Neutralnie', to mógłby być klucz do odczytania tego tekstu. Ale w tym przypadku, to chyba bardzo trudne.  @andreas A jak siadłem do pisania, to miało być coś na lekko :)   Dziękuję za wszystkie ślady zainteresowania, pozdrawiam. 
    • Deborah Feldman*             Nowy Jork, Brooklyn - chasydzka dziewczyna uwięziona w jednym z najbardziej otwartych miast świata. Nastolatka bez książek, kina, teatru, koncertów i spotkań z rówieśnikami.             Poddana opresyjnej tradycji i religii ortodoksyjnej społeczności. Trudno sobie wyobrazić świat nastoletniej Deborah Feldman, zmuszonej do małżeństwa, ogolonej na łyso w dniu ślubu i poddanej przyśpieszonej lekcji dojrzewania seksualnego. Trudno uwierzyć, że w dwudziestym pierwszym wieku dziewczyna mieszkająca w Nowym Jorku nie może posługiwać się angielskim, bo to język zepsucia i zła i jest więziona w domu.             Deborah Feldman wpuszcza nas do hermetycznego świata, którego grzechy są starannie ukrywane i wypierane. Autorka w przejmujący sposób relacjonuje jak wyglądało jej życie - pełne nakazów i zakazów. Życie, które opierało się na milczącym przyzwoleniu na cierpienie, zniewolenie i przemoc. Przypłaca je ciężką nerwicą.            Deborah ucieka. Po urodzeniu dziecka wie, że jeśli chce uchronić swojego syna przed podobnym losem, musi porzucić męża, rodzinę i wspólnotę - rozpoczyna nowe życie.   Źródło: PoradniaK   *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian    Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...