Pan_Biały Opublikowano 10 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2010 zostawiłem ją jak mężczyzna zostawia kobietę z jej płaczem rzucaniem się na szyję i prośbami że wszystko się ułoży patrzyłem na nią jak na podłogę i wcisnąłem guzik przywołując windę mówiłaproszę zostań i tak dalej bolało jak skaleczenie podczas krojenia chleba wspominałem jej małe piersi i nogi jak warkocze rakiet ale to było już nieistotne mimo bujnego intelektu i żyznego ciała coś się nie udało
cezary_dacyszyn Opublikowano 10 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2010 " wspominałem jej małe piersi " ... - no przecież to jest o mandarynkach !!! :-) Brakuje mi tu jakiegoś niedopowiedzenia ale i bez niego dobry wiersz . Żyzny taki ... " nogi jak warkocze rakiet " - odlotowo ;-)
Dawid Rt Opublikowano 11 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2010 Coś się nie udało, tak to bywa, subtelnymi słowami opowiedziana historia...a gdzie wiersze w warsztatu? Nogi jak rakiety, mało odkrywcze, ale że nogi jak warkocze rakiet, to super. Ok ;)
krzysztof marek Opublikowano 11 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2010 zakończenie najlepsze, takie summa summarum. szkoda że w środku takie - było nie było - "sprawdzone" rekwizyty typu: winda, albo zestaw: piersi - nogi. al;e w całokształcie wiersz z typu wyrazistych, pozdrawiam Rafał :)
Janusz_Ork Opublikowano 11 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2010 Rafale, forma, jak to u Ciebie, rzetelna ale treść, tym razem, nie powaliła mnie. Ale niewykluczone, że wiersz ważny tak dla peela jak i dla autora. Pozdrawiam. J.
Zjajami_Baba Opublikowano 12 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 12 Grudnia 2010 mnie sie tym razem nie podoba jako wiersz zwłaszcza że brak puenty choć rozumiem że emocja duża i w ogóle coś jest jednak w tym skaleczeniu jak przy krojeniu chleba - to jednak nie obroni całości ja bym poszła może w minimalizm tutaj okroiła o te dramatyczne momenty rzucania się na szyję nie wiem może przemawia przeze mnie feministyczna siostrzana przekora trochę :) pzdr z uśmiechem:)
Agata_Lebek Opublikowano 12 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 12 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Czegoś mi tu brakuje, sama nie wiem. Jakiś fragment z życia, rozstania, "ucieczki". Stanowczo wolę Twoją prozę, ale jestem, czytałam i pozdrawiam. :))
Eunicee Opublikowano 13 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2010 Witaj :-) dawno Cię nie czytałam, świetny wiersz i świetna puenta, jak dawniej... :-) pozdrawiam
Pan_Biały Opublikowano 13 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dziękuję r
Pan_Biały Opublikowano 13 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. wiersze z warsztatu są na warsztacie, wciąż dziękuję za czytanie r
Pan_Biały Opublikowano 13 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. sprawdzone rekwizyty - tylko takie były wtedy pod ręką dziękuję r
Pan_Biały Opublikowano 13 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. to nie jest to nie jest treść do powalenia, to jest treść do wysłuchania, a przynajmniej tak bym sobie życzył oczyszczając się z przeszłości dziękuję za czas r
Pan_Biały Opublikowano 13 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. jak nie ma puenty? jak jest feminizm jest sexy - wciąż, a rzucanie się na szyję bywa ciężkie nie podoba się - trudno, może następnym razem dziękuję za czas i czytanie r
Pan_Biały Opublikowano 13 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. mnie też czegoś brakowało i dlatego tak to się potoczyło z finałem w tym wierszu ale ja w prozie się nudzę, nie potrafię poświęcić jej tyle czasu na ile zasługuje, z poezją jest inaczej;) dziękuję za czytanie i słowa r
Pan_Biały Opublikowano 13 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. witam:) dziękuję za przychylny komentarz i za czytanie przede wszystkim r
Vica Opublikowano 13 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2010 aż boli gdy to czytam dobry dobry dobry bardzo dobry dobry pozdrawiam vica
Marek Konarski Opublikowano 14 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2010 Czasami trzeba się napić i czasami trzeba napisać taki wiersz... :)
Pan_Biały Opublikowano 14 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dziękuję za czytanie i przychylność pozdrawiam r
Pan_Biały Opublikowano 14 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. zgadza się:) dzięki za czytanie r
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się