Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pani potrafi grudzień zdjąć
i przymierzyć
pani jest puch sanna i sen
ktoś pani wszystkie drogi w biel rozsypał
a potem zebrał w kulę
i stoczył w noc

a sopel droga pani
to taki gość co sprząta
szepty szumy skrzypienia i sól
i czeka
aż zostawi go w spokoju
wszystko czego nie można zobaczyć

Opublikowano

Mnie sięTwój wiersz bardzo spodobał; lekki jak śnieżne gwiazdki,
bardzo poetycki i baśniowy. Mogę czytać i czytać. Tworzy atmosferę
i daje dużo miejsca na wyobraźnię.
Ja bym jedynie rozważyła, czy nie byłoby lepiej bez "i"- przed "czeka" ??
Serdeczności
- baba

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Piękny erotyk z białą miłością w tle (na odległość).
Chowam pod blezer i uciekam...
Czysta poezja :))

Wszystko czego nie można zobaczyć, zadymka, kurzawa, zawieja...
:)
Dziękuję, za trochę ciepła dla sopla ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Chłostaj, serdeńko, miejmy już to za sobą ;)

no, otóż kotku, nie mam do czego się czepnąć, a więc chłostaanie dla samego chłostania...
eeee.
:((

Trwanie w niepewności i długotrwałe oddziaływanie stresu, może skutkować bezsennością, nerwicą, spadkiem potencji, obżarstwem, alkoholizmem, narkomanią i polityczną aktywnością...
To jest okrutne...
:((
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



:))))))))))
manipulacja, ohydna manipulacja! no, dobra, w końcu zima ;P masz kawałek marchewki! ;D

jest dobrze. (nie chcę mieć Cię na sumieniu, Konar)
pozdrawiam.

(niewiele wiesz o kobietach - dorośniesz - sie dowiesz), ale to:pani potrafi grudzień zdjąć
i przymierzyć
- udało Ci się, Chłopaku ;)
:))))))))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



:))))))))))
manipulacja, ohydna manipulacja! no, dobra, w końcu zima ;P masz kawałek marchewki! ;D

jest dobrze. (nie chcę mieć Cię na sumieniu, Konar)
pozdrawiam.

(niewiele wiesz o kobietach - dorośniesz - sie dowiesz), ale to:pani potrafi grudzień zdjąć
i przymierzyć
- udało Ci się, Chłopaku ;)
:))))))))

Serdeńko, czym ty chłostasz, marchewką ? :) Czy ja królik jestem... ? :)
Kiedy spytałem starszego kolegę o to, jakie są kobiety, to tylko machnął ręką : szkoda gadać...
To ja się pytam, po co mam rosnąć ?
:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



marchewką witaminizuję nieletnich ;)
nie masz po co, fakt! :)))))))
ale piszesz nieźle.
:))

p.s. dorosły mężczyzna powiedziałby to tak:

Sądzę, że: Kobiety nie lubią, kiedy wymienianie "powodów" zaczyna się od ciała ale jednocześnie, jeżeli nie zaczniesz od niego - wpadają w panikę ;)), ale mogę się mylić.
:P

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaimponowałem A, zamiast ją zdobyć. Wyszło nam takie miałkie, bezzwiązkowe niby jednak coś, ale nie do końca. Mówiła mi czasem, choć za mało ją słuchałem, a i ona nie słuchała, no nie o to chodzi, no niestety Daniel, nie o to chodzi... Zamiast zdejmować ubrania z siebie i fotografie z otoczenia, zdejmowaliśmy śmiechy i uśmiechy z naszych twarzy. Nosiliśmy i bywało, że wspólnie ten niewątpliwy ciężar niełatwej relacji. Raz poryw, innym razem nudna stagnacja. Czasem też się człowiek i powiezie i przewiezie. Nasze bliżej było ciągle mocno niesprecyzowane. Jakieś to takie wyszło lub nie wyszło i napięte i nadęte i dęte. Coś jak AI dente. Relacjonując kumplom to coś z A musiałem bez przerwy te osobliwe szarości kolorować i koloryzować, bo opowiadając im prawdę kiepsko bym wyszedł w tej bezbarwnej opowieści, gdzie momentów było zdecydowanie za mało. Nawet patosu, ważne przecież, choć kontrowersyjne pojęcie, w tym wszystkim było za mało i tylko tyle co kot napłakał, notabene mowa tu o takim kocie, który umie płakać, a bywają takie koty.   Warszawa – Stegny, 08.09.2025r.
    • na naszej planecie dobrze widzi się jedynie w ciemnościach. tu książę władający całym globem okazał się zbyt mały, by żyć, uniósł się na ulotną chwilę, po czym rozprysnął, niczym przekłuta bańka mydlana. ledwie widoczne drobinki jego ciała osiadły kropelkami na trawie, po której, w poszukiwaniu tajemnic do odkrycia, przeszedł mój kot. a potem w domu wskoczył mi na kolana (pamiętasz? wymyśliłaś mu wtedy ksywkę, co brzmiała bardziej jak rycerski przydomek: Kryspin Rosołapy). tak: cząstki książątka wszechpaństwa są roznoszone na miękkich poduszeczkach. mówię ci słowa o tej wilgoci sięgając nimi aż po granice oddania.
    • @Alicja_Wysocka Dobrze, peel tego nie zrobi. @Berenika97 Dzięks za obszerny, wyczerpujący komentarz. 
    • @Berenika97 "Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery. Z niego wynika reszta" (George Orwell, Rok 1984)
    • Bardzo fajny wiersz, niby lekko napisany a jednak o sprawach ważnych:):) też się przyłapuje na  drobnych półprawdach:):) serdecznosci Violu:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...