Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kurczę, chciałem pójśc na łatwiznę, nie da rady z córką ?
:)
Tak na poważnie :
Dwa pierwsze wersy to raczej taka opisówka- nie będę się tu doszukiwał czegoś więcej. Zagadka zaczyna się od łatwiej człowiekiem byc niż poetą - dobra, przyjmijmy, że pl doszukuje się problemu w akcie tworzenia. Lewa skroń dostrzega kobietę- no,no... Lewa strona uważana za tę gorszą, a więc obraz niedoskonały, może świadczyc o niedoskonałości widzenia. Otwiera wizjer i oto widzi swą niedoskonałośc po przez fakt już dokonany- dlatego odczuwa wstyd, bo forma postrzegania jak i tworu nie jest taka jaka ino winna byc, No i druga strofa, taki mały żal pl-a, że poeta może se wirtualny ideał kobiety zbudowac, no ale nie będzie on żywy, realny, co jest przez pl-a dosadnie, zdeka komicznie wyrazone, że barszczu to ona w proszku nie ugotuje ;) No i tak to mniej więcej wygląda jeśli chodzi o jednorazowy wizerunek sztuki...
Hmm, wolałem swoją wersję z córką...
Czy taka interpretacja może byc?. A może do córki powrócimy ;)
Serdeczności ;)

Piotr

Opublikowano

to performance , subiektywnie nie pasuje na puente
ciekawie prowadzisz czytelnika, nie rzucasz od razu kart, tylko czekasz z licytacją
podobają mi się fragmenty i myśl, ale jeszcze bym zostawił czas temu tekstowi, żeby postawić kropkę nad i

pozdr

Opublikowano

wśród artystów plastyków mówi się, że gdy ktoś nie umie rysować to robi performance, dopóki odbiorca nie odkryje, że to efektowny blichtr pokazowy ukrywający beztalencie - coś z tego znajduję w tej propozycji -
jeśli wiersz miał za zadanie demaskację - gratuluję!

J.S

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pan może zostać przy córce :):):):)
dzięki za przedstawienie swojej wizji, jest bardzo bliska z tym co chciałem przekazać - a to już coś :)
Pozdrawiam ciepło

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
    • Bez słownika nie rozłożę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...