Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

... Grażynko, Prolongata jest...brak słów. Nie zmieniłbym w nim nic, ani jednej drobinki, tworzy całość tak silnie zamkniętą w sobie, strukturę tak doskonałą, a wersy 10-11, jakbym czytał Baudelaire'a. Jest świetny. pozdrawiam;)

Opublikowano

Jest tu odniesienie do Chrystusa, nawet powiedziałabym, że jest to Chrystus w krzywym zwierciadle, "pozytywny wariat", jak nazywa się obecnie tego typu ludzi. Nie mają oni wspólnego języka ze światem lub może mówią przestarzałymi, "zapleśniałymi" wartościami, których świat już nie rozumie i nie chce.
Jest tutaj bardzo ciekawe odwrócenie słów Biblii:
"niewinnym daruje
wszystkie swoje winy"
Można tu wiele myśli wyczytać. Moją jest ta, że grzech pierworodny, za który wszyscy rzekomo cierpimy i pokutujemy poza Rajem, jest wierutną bzdurą - kto z nas czuje się winny za to, że Ewa z ciekawości ugryzła jabłko wiedzy? I w ogóle co to za wina? I co za Ojciec, który nie pozwolił swoim dzieciom karmić się wiedzą, a za jej nadgryzienie wypędził dzieci ze swojego Domu? Chrystus zaś odpokutował za grzechy ludzi. Skoro tak, to ludzie już są niewinni i Bóg nie musi im niczego darowywać. Może natomiast wybaczyć im swoją własną winę - że stworzył nas na wzór i podobieństwo własne... czyli, że jesteśmy tacy, jakimi nas stworzył.
Bardzo dobry i ciekawy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.

Opublikowano

Grażo, wiersz kojarzy mi się z moim studiowaniem, każdy semestr z prolongatą;)
a kierunków było kilka i ojciec do dziś mi wypomina, że moje studiowanie to nieustające wakacje, ale dopłynąłem do portu;)))
wiersz wielofunkcyjny - do mnie trafił
r

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Robert Witold Gorzkowski   Dokładnie tak, Robert. Dziękuję Ci za ten przykład - z tą sztuką kubistyczną to w punkt. Widz często widzi tylko efekt końcowy, ale nie dostrzega drogi, która do niego prowadziła - lat ćwiczeń, prób, opanowania klasycznych form.   Picasso, zanim namalował Guernikę, potrafił narysować końską głowę jak z anatomicznego podręcznika  - czyli miał i znał podstawy. Był świadomy. I właśnie dzięki tej świadomości mógł tworzyć rzeczy, które burzyły formę z sensem, nie przypadkiem. Tak samo jest z poezją – zanim coś rozbijemy, warto wiedzieć, co dokładnie rozbijamy. To trochę tak, jak z latarnią morską - nie chodzi o to, żeby przesunąć ją z miejsca, (ona musi być), Warto zrozumieć, jak działa i jak pomaga statkom bezpiecznie przepłynąć. Bez tego światło traci sens. A po co latarnie? Niech wszystko co napisane, będzie poezją   Dzięki Ci za ten głos - dodaje odwagi do dalszego dzielenia się, bo widać, że rozmowa nie idzie w próżnię:)  
    • @Alicja_Wysocka dziękuję Alicjo za wspaniałe słowa. Z pełnym szacunkiem dla Ciebie.
    • dwa miliony lat temu  wtedy człowiek wyszedł z Afryki  entropia Europy przez kilka  gatunków istot ludzkich  życie nie jest łatwe    potem mrozy  cmentarzyska fosylia  i skamieniałe żebro    rzucona dzida leci wysoko  najlepiej celować w mamuci bok drony na osiedla i szpital dziecięcy  dobrze zeszklony koniec łatwiej przebija zwierzę    jar północny pali już ognie  praca daje spokój duszom przodków  pierwsza lekcja to wyjazd z hangaru  w pracy zbroi przeciwlotnicze  pociski rakietowe    z tej ciszy pierwszego miliona lat po upadku Asteroidy wyszły ssaki ryjące  życie nie jest łatwe    jadły popiół           
    • @Berenika97  delikatnie bardzo. Pięknie aż żal czasem się obudzić
    • @Jacek_Suchowicz  Inspiracją jest Cyprian Kamil Norwid- dałam w tagu a dokładnie"  Moja piosnka 2" fragm.   Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba Podnoszą z ziemi przez uszanowanie Dla darów nieba, Tęskno mi, Panie.    Do kraju tego, gdzie winą jest dużą Popsować gniazdo na gruszy bocianie, Bo wszystkim służą, Tęskno mi, Panie.    Do kraju tego, gdzie pierwsze ukłony Są jak odwieczne Chrystusa wyznanie: „Bądź pochwalony!” Tęskno mi, Panie.       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...