Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Dobrze mi się milczy z Tobą
Kot szuka sensu życia w szafie
ze skarpetkami i nocnymi koszulami
telewizor bredzi swoje czary-mary
za oknem dzień mocuje się ze zmierzchem
i niechętnie oddaje pole

Palimy jednego na pół
każde z nas rzuca z - rzuca
z siebie wyrzuty sumienia
bo przecież drugie
nie przeszkadza nam to w gruncie rzeczy
bo i czemu

Bawimy się trochę ciałami
ostrożnie nienatrętnie
leniwie z półuśmiechem
wymieniamy się myślami
od których falują włosy
w elektrostatycznym geście porozumienia

Wybuchają bomby i supernowe
tramwaje rozwożą trzecią zmianę
jakiś geniusz znów wymyśla proch
w szafie zalęgły się mole i Gobliny
a profesor Jakiś-Tam tłumaczy
jak się pisze trudne wyrazy

Nasze przedwieczorne cisze
Krótkie skrzętnie zbierane drobiny czasu
Opublikowano

jestem cakowicie na TAK, wiersz przemyślany, z dobrym przeslaniem, niezagmatwany i nieprzegadany, tzn że nie ma się do czego doczepić, czytało się świetnie na dobry początek dnia, bo miło zacząć dzień od dobrej poezji....

pozdrawiam serdecznie

Agnes

Opublikowano

no pięknie Pan zaczarował tę ciszę:) ta magia kota i szafy i w ogóle...

Wybuchają bomby i supernowe
tramwaje rozwożą trzecią zmianę
jakiś geniusz znów wymyśla proch
w szafie zalęgły się mole i Gobliny
a profesor Jakiś-Tam tłumaczy
jak się pisze trudne wyrazy


to dla mnie najlepsze:) pozdrawiam ciepło

Opublikowano

Ach... No nie wiem co mam powiedzieć o tym wierszu... Może pierwsze pytanie: czemu zaczyna Pan niektóre wersy wielkimi literami, skoro nie ma znaków przestankowych?

A co do treści, nie wiem czy to dobrze (w moim mniemaniu średnio), pierwsza zwrotka skojarzyła mi się z serialem "Siedem życzeń" ;), przedostatnia ze "Spidermanem" ;)

Proszę wybaczyć moje ograniczenie, ale ten wiersz do mnie nei przemawia... Jest zdrowo przegadany.

Ale ja się nie znam...


Pozdrawiam, Pat.

Opublikowano

...Dzięki za wszystkie wpisy...;-)))...Patrycjo, każda zwrotka z dużej, bo każda podaje nową myśl, mówi o czym innym, uzupełniając się ( myślę) z poprzednimi i następnymi...A ograniczenie - wybaczam Pani, Patrycjo...;-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2Bardzo dziękuję! Piękno w życiu też boli. :) Pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Marek.zak1 Dla mnie podobnie, jeśli wiersz bez rymów, to żaden zagmatwaniec, żadna hermetyczność. Zgadywać o kim, o czym nie cierpię i co, mam jeszcze wzbudzać w sobie poczucie winy i zostać z pytaniem, dlaczego inni wiedzą o czym, a ja nie.   @JWF Ja tak nie chcę, ale to rzeczy, których nie chciałam - wydarzyło się.  
    • @Marek.zak1 Fajnie, że porównujesz Polskę do Węgier i Słowacji, szkoda tylko, że nie do ludzi, którzy tu naprawdę żyją. Bo widzisz – ten wiersz nie jest raportem ekonomicznym ani zestawieniem statystyk PKB. To nie tekst o fabrykach, tylko o ludziach, którzy tych fabryk nigdy nie zobaczyli na oczy. Bo nie każdy ma willę, fotowoltaikę i plany na urlop w Toskanii. Piszesz, że "nigdy nie było lepiej". Z perspektywy kogo? Może Twojej? Gratuluję. Ale to, że jedni siedzą przy stole, nie znaczy, że nie ma głodnych za drzwiami. I nie, to że „na Węgrzech gorzej”, nie oznacza, że mamy siedzieć cicho i dziękować za ochłapy. Czy jak sąsiadowi spłonął dom, to ja mam się cieszyć, że mnie tylko zalewają fekalia z kanalizacji. Wiersz, który komentujesz, mówi o Polsce z paragonu, z przychodni, z kolejki do zawału, nie z przemówień premiera. I to, że ktoś to zauważył i opisał – nie jest „pompowaniem złych wiadomości”, tylko oddaniem głosu tym, których nikt nie chce słuchać. A jeśli Twoim jedynym kontrargumentem jest to, że Robert Lewandowski strzela gole, to naprawdę współczuję – bo nawet Jezus z kuchennego obrazka w tym wierszu by na to spuścił wzrok. Nie pisz więc, że "jest lepiej niż było", bo dla wielu nie jest. I mają prawo o tym mówić. Bo milczenie nie rozwiązuje problemu. Ono go tylko konserwuje – jak margarynę za 12 zł.   Tym razem nie załączę tradycyjnych wyrazów na pożegnanie.  
    • @Waldemar_Talar_Talar cała miłość
    • Urodziłeś się w trzydziestym pierwszym roku.   Myślę sobie tak dawno, ale po czasie dociera kiedy. Okres międzywojenny, burzliwy. Ludzie wciąż przerażeni wojną. Wszędzie strach, nieufność, bieda, ból.   Poznajesz świat, uczysz się chodzić, jeść, biegasz za piłką, kule znowu świszczą.   Zamiast beztrosko grać, cieszysz się, że wciąż żyjesz. Całe dzieciństwo.   Dorastasz pomiędzy dramatu nadzieją. Inaczej niż dzisiaj. Doceniasz każdą wyciągniętą dłoń. Pomagasz innym. Wokoło widzisz mundury, ciężkie buty, ciężki czas. W zanadrzu skrywasz wiele przeżyć, może tajemnic. Dorastasz z końcem wojny, żyjesz, lat jednak nikt nie wróci.   05.02.2025 r.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...