Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

żeby nie było ckliwie,
a umiem tylko tak,

jak rosa, nieprawdziwie,
płochliwie, byle jak.

przejrzyście, delikatnie,
jak gotyk flamboyant,

dojrzałe wrześniem liście,
utkany świtem rant.

jedwabnie, płomieniście,
miękkością białych snów,

bezgłośnie a perliście,
rozkołysany smooth.

Opublikowano

zatkało mnie, z wrażenia. Aniu, zawarłaś w tym wierszu bardzo wiele, i za to wielki szacunek mój. za treść, za formę, za zwyczajność, za prostotę wypowiedzi narratorki. brawo!
hm. człowiek jest jaki jest, zmienić owszem się da ale niewiele. może źle, może dobrze, ale na pewno naturalnie...
pozdrawiam bardzo Aniu :)))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


X. - skoro tak, to może nic nie mówić?
wynalazek z kropkami - zastanawiający.
ładnie rytmicznie i brzmieniowo, łącznie ze współbrzmieniami (w rymach).
szkoda, że wyszło ple-ple.
nie mam już słów, tylko jedno: sorry (jestem złym człowiekiem, jedynym któremu coś tu nie pasuje)
Pozdrawiam (smooth'owo)
Opublikowano

Dawniej: Tak.

moja rosa to omamy,
wciąż płochliwe byle jak,

gotyk - światłem przetykany,
flamboyant - i owszem, tak.

liście jak jabłka dojrzały,
świt tka ranty, brzegi dnia.

sweet, sweet, honey, śnij kochany
o miłości, tak jak ja.

perły śmieją się perliście,
w wierszach to normalne wszak.

dawniejbezet - patrz rzęsiście.
smooth się spłoszył, jak to ptak.

No i widzisz, co narobiłeś???
Spadłam z konia przez Ciebie!
I jeszcze - nie masz serca!!!

Opublikowano
moje serce to jest muzyk,
który zwiał z orkiestry...

Podziwiam nocne harce, widzę, że wystarczy iskra, żeby zapalić... cały świat.
Szkoda, że pointa się zarżła wiersz (pewne "elementy" psują wiersze, nie mówiąc o życiu), coś prychnęło, pozostał... jazz...
www.youtube.com/watch?v=xotoDy5806Y&list=QL&feature=BF

Kłaniam nisko

PS. Kolejne drugie podejście wyszło lepiej, może do 3 razy sztuka?
Opublikowano

Dawniej: Chciałbyś! Owszem - mogę jeden wiersz poświęcić marudnemu Czytelnikowi! Niechże mu się opłaci czytelniczy trud. Ale żeby więcej??? Łakomczuch!
Zaraz będzie chciał więcej, i więcej, i więcej! Znam takich, Książę!
No way!
Do, Para:)

Opublikowano

omamy rosy mam, kochany,
ktoś mnie wypłoszył
ot, tak.

lekkie, jak gotyk połamany
liście dojrzały,
na wznak.

śpij słodko, słońce ukochane,
perło milcząca
mi w snach.

smooth jazz kołysze kołysanie.
nic się nie stanie,
bo jak?


Ostatni raz! I więcej mnie, Książę, nie proś! To nie przystoi! Dawniej?!! To nasza druga randka dopiero!

Ps. Żeby do mnie mówić w stylu: "ple - ple", trzeba mnie znać znacznie lepiej! No!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • W ciszy, gdzie czas przestaje oddychać, zegar odlicza tylko echo własnego tiku. Światło przechyla się w pustym pokoju jakby szukało kogoś, kto umie milczeć.   Za szybą śnieg — bez celu, bez śladu, spada w nicość, jak niespełnione zdanie. W moich dłoniach pęka ciepło po kimś, kto kiedyś był — lub tylko się przyśnił.   Samotność ma kształt człowieka. Chodzi po mnie powoli, jak cień po wodzie. Karmi się moim snem, moim głosem, rozplata myśli jak stare warkocze.   Nie jest wrogiem — jest lustrem, w którym widzę, co zostało po świecie: niedokończony gest, połowa słowa, drżący ślad oddechu na szybie pamięci.   A jednak… gdy staje u progu i kładzie mi dłoń na ramieniu, czuję, że z wszystkich istot na ziemi tylko ona zna mnie naprawdę.
    • @KOBIETABardzo Ci dziękuję i pozdrawiam serdecznie :-) 
    • @huzarc nie chce mi się wierzyć, że akurat Ty to piszesz.   każdy podmiot prowa dzący działalnosc na terytorium danego państwa (czy to Orange Play, T-Mobile, Apple, Google)   podlega jego prawu - nawet jesli jego serwery fizycznie    stoją w Irlandii czy USA.   wystarczy, że oferuje usługi obywatelom RP  i musi stosować się do polskiego prawa, RODO, ustawy o ochronie danych, o przeciwdziałaniu praniu pieniedzy itd.   jeśli Polska (np.zmuszona przez UE) uchwali ustawę że operatorzy i dostawcy usług muszą przekazywać określone dane państwu (np. jak w Chinach czy w modelu „Patriot Act” w USA) — to będą musieli to robić, inaczej nie mogą działac na tym rynku.  przykład - Rosja, Turcja, Indie , wszystkie zmusiły gigantów technologicznych do lokalizacji danych lub udostępnienia kluczy szyfrujących. więc mówienie, że „państwo nie ma jurysdykcji” jest nonsensem — państwo ma jurysdykcję nad każdym, kto działa na jego terytorium. problemem nie jest brak mocy prawnej, tylko brak decyzji politycznej i woli  by ją zastosować.     o technologii nawet nie mówmy.      
    • Ślimaki Cię pożrą zniwelują    Ślimaki Was pożrą zniwelują proszę Pana zostanie z Was Towarzyszu tylko ślimaczy popiół obślizgły uciekający z dłoni Pańskie usta – nową muszlą tym czym dworzec dla bezdomnych Najczcigodniejsi możni  Nadchodzi czas na ostatni zaszczytny ukłon  przed dostąpieniem obrzydłości      Nie martw się        Ślimaki przetrwają uknują sieci w Pańskiej wątrobie skuszą się na słodkie soki by kolejne ślimacze pokolenia niosły w Wszechświat pamięć o Panu      Niechaj Pan śni spokojnie        Ślimaki przetrwają opowiedzą o Pańskich dokonaniach gdy w roku wykraczającym poza mierne pomiary ludzkie przybędą tutaj ślimaki kosmiczne   opowiedzą       i w żałości tego naszego kamyka    kawałka lodu i lawy    ślimaki     będą się toczyć dalej
    • @Wiesław J.K. I jak tu się nie śmiać -;) Zabawny tekst.   Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...