Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

W tańcu zmysłów -(Jezioro namiętności)-cz.II.(erotyk)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Pamiętam, podobał mi się jeśli myślimy o tym samym wierszu. Kiedyś broniłem Cię, nawet za to obrywałem
ale Ty poszedłeś na łatwiznę. Zamiast pracować nad warsztatem zadowalałeś się ochami
na blogach dla młodych dziewcząt i niestety, zmarnowałeś talent naprawdę ciekawego niekiedy obrazowania
na jakieś łzawe harlekiny. Ale najgorsze, że często, nawet bardzo często nieładnie odnosisz się do komentatorów.
Gdybyś posłuchał choć 1/10 z ich rad to przez te parę lat byłbyś dobrym poetą.

Pozdrawiam.
  • Odpowiedzi 42
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zamiast się topić, zacznij pracę nad sobą od tego wiersza.
Na przykład

słodkie winogrona

jako zapis poetycki niewiele mówią, coś jak słodki cukier.
Dlatego choćby kwaśne winogrona są o wiele lepszym zapisem, bo każą się czytelnikowi zastanowić dlaczego?
U Tuwima na przykład winogrona są zielone:

Jeszcze mi ciągle z jasnych oczu
Spływa do warg kropelka słona,
A ty mi nic nie odpowiadasz
I jesz zielone winogrona.

www.slavstuff.com/polish/songs/tuwim.htm

Zauważ, jak kontrastują z tym co w wierszu: dojrzałość (słona jak łzy) i zielone winogrona:
winogrona jako coś słodkiego - "akumulator cukru" a zarazem zielone jako świeżość, niedojrzałość,
radosna nieświadomość (w tym przypadku słonego smaku łez).

Podobnie słaby jest u Ciebie wers:

jak dwa gołębie w miłosnym uniesieniu

który poza zapisem nic nie mówi. Aha, wzruszy czytelnik ramionami i poleci wzrokiem dalej.
Ale gdybyś napisał:

jak trzy gołębie w miłosnym uniesieniu

- na pewno zmusiłbyś go do zatrzymania się i zastanowienia.

Takich słabo poetyckich momentów jest u Ciebie pełno, choćby "łagodny zefirek" (a jaki ma być?)
wiec zawierz raz komuś kto patrzy z boku i sam! postaraj się je wyłuskać. Jeśli znajdziesz choć
parę następnych - będzie to Twój wielki sukces. Otworzysz sobie drogę do pisania, bo wyobraźnię już masz.
Co z tego, jak przywaliłeś ją niewiele mówiącymi figurami?

Pozdrawiam.
Opublikowano

Czarna Dama;Dzięki za wgląd.
Właśnie tak go chciałem przekazać tak jak tu napisałaś.
A z drugiej strony ukazać te uczucia współgrające z obrazem natury.
Myślę, że mi się to pewne w jakimś stopniu udało.


Pozdr. b;

J.S

Opublikowano

Ciekawi mnie który twórca jako pierwszy:
1) Porównał serce do gołębia
2) Stwierdził, że zmysły tańczą
3) Akt seksualny określił jako "stawanie się jednością"
4) Porównał jezioro do lustra
5) Porównał kobietę do anioła

Niewątpliwie ten pierwszy, zapomniany twórca był genialny. Ale osoba, która powtarza to samo po raz setny (tysięczny? ktoś liczy?), jest niestety tylko wtórna. Wiersz nie wnosi niczego nowego, niczym nie zaskakuje, już na podstawie pierwszego wersu można odgadnąć jaka będzie całość.

Arek

Opublikowano

a. mrozinski:Mylisz się Arku w swoich domysłach.
Wydaje się Tobie tak, ale tu nie ma żadnego anioła.
Tak mogłem się zwrócić do ukochanej osoby.
A metaforycznie to wszyscy tutaj, coś do czegoś porównują.
Choćby był taki autor to, co mnie to obchodzi?
Wielu tak się odzywa do swojej dziewczyny, czy żony. Wolno mi.
Nazwać tak jak mi się podoba.np:-(kotku, złotko, żabciu, myszko...,)- itd.itp.
Akt jest jednością, ale co ja się będę Tobie tłumaczył.
Jesteś zapewne młodzieńcem i mało wiesz o tych sprawach.
Jak się okazało to, nie odgadłeś niczego ?

Pozdr.b;

J.S

Opublikowano

Boskie Kalosze;
Żadna siła nie powstrzyma huraganu miłości
Nie w każdym sercu ona kwitnie, nie w każdym gości.

na słodki oddech Afrodyty
kobieta stworzona została
po to aby ją kochać

mądra powabna i piękna
oto Boski grzech na nas
mam się jej jak ognia wystrzegać

Ja najpierw czuję, myślę, a na końcu działam.
Jedynie dzięki Kobiecie mężczyzna osiąga pełnię.

Ave! J.S

Opublikowano

A choćby dlatego, że dla niektórych osób wszystko, co, i jakby autor nie napisał, zawsze będzie źle, należy się autorowi za ten wiersz plus. Bo przecież nie ma tak, że to, co nie jest w czyim guście, musi być tylko (od razu i dla wszystkich) złe, czyli najczęściej takie złe, jakie się chce, żeby było. Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • gdybyś był, mogłabym się z tobą wydarzać.   na kanapie w niedzielnym świetle i, gdy dzień zgaśnie, na jakiejkolwiek z dróg, za rękę.   gdybyś zasypiał policzkiem wtulony w moją pierś, zasypiałbyś w rytmie miłości. i mimo, że nie lubię banału, to uśmiecham się na tą myśl. chcę żebyś był, oddychał głośniej. chcę wstawać niewyspana.   gdybyś był, wyrzuciłabym wszystkie zapalniczki, a do porannej ciszy wystarczyłaby kawa i ty i światło zza firanki.   gdybyś nie chciał mnie zmieniać w kobietę zabawną, zawsze gotową i silną, byłabym najlepszą wersją siebie. to znowu banał, a ja znów się uśmiecham.   gdybyś był, nie byłbyś wszystkim i ja też bym nie była. bylibyśmy przestrzenią do zapełnienia, gdzie poza "jestem, wiem, zostanę" nic nie wystarcza.   gdybyś był, mogłabym z tobą ciągle chcieć więcej.
    • Dziękuję serdecznie :)   Mam Plutona w 12 domu, wiem co mówię:)   :))) Wpływy Plutona nie dla wszystkich są mocno odczuwalne, jeśli ktoś ma go w znaku o niezbyt zbliżonej do Plutona energii (albo znaki Skorpiona i Koziorożca, czy też Mars i Saturn w horoskopie u niego nie dominują), bez wyrazistych aspektów do planet osobistych i daleko od osi, to intensywne przeżycia może zawdzięczać chyba tylko tranzytom :P  U mnie akurat Pluton jest wyrazisty :) W czwartym domu, w Skorpionie, trygoni mi się ze Słońcem i Merkurym, tworzy kwadraturę do osi Asc-Dsc i Saturna, i jeszcze półtorakwadrat do Księżyca. Znam więc jego naturę i jest mi wręcz bliski :) Może przez to mi się jakośtam opisał :)   Pozdrówki i uściski :)   Deo   @Leszczym Dziękuję :))))
    • @Naram-sin jak każdy, na razie się cieszę wyborami :)
    • @Naram-sin Rozumiem, naprawdę rozumiem Twoje postrzeganie :) Ale... czasami wystarczy, że to przyjęcie odbędzie się na poziomie własnych emocji,  o czym pisze Rafael Marius.    Pięknie dziękuję za obfity komentarz :))   Deo @wierszyki Dziękuję :) O polityce nie pomyślałam nawet przez chwilę,  ale skoro Ty widzisz jakieś powiązania i nawet odbierasz mój wiersz i komentarz Naram - sina jako rodzaj manifestu,  to to jest bardzo ciekawe i... fajne :) Dziękuję raz jeszcze :)   Deo @Rafael Marius No właśnie!! :))   Dziękuję :)   Deo

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dobrze jest w to wierzyć, w chrześcijaństwie to właśnie jest naprawdę piękne :) Dziękuję za zajrzenie :)   Pozdrawiam również :)   Deo
    • @Roma Cóż mogę powiedzieć... Bardzo dziękuję :)) Bardzo dobrze czytasz.    Trzymaj się również :)   Deo @Alicja_Wysocka :)))) Dobrej nocy :)) @andreas A wiesz, że... coś w tym jest :) Ale to chyba naleciałości kulturowe, bo jak słusznie zauważył Naram-sin - nie powinno tak być :) Bądź co bądź, na przestrzeni wieków, mężczyznom dawano w wielu kwestiach więcej swobody i pola do aktywnego działania. To może też rzutować na kobiecą seksualność.    Bardzo dziękuję za upodobanie i zatrzymanie się pod tekstem :)))   Deo @Poezja to życie Miło mi Cię widzieć :) Dziękuję :))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...