Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

który to już raz przy kotle
do diabła nie pamiętam
tu tak potwornie gorąco

i urwany krzyk
nie wytrzymuję
wychodzę

naprawić rozdygotane

____________________

inna wersja
____________________


który to już raz przy kotle
do diabła nie pamiętam
tu tak potwornie gorąco

i urwany krzyk
nie wytrzymuję
wychodzę

właściwie lecę do (kibla) WC

hi hi hi...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



pierwsza strofa zapowiadała ciekawe ujęcie problemu kulinarno-socjologicznego, ale później poleciał wiersz w jęki na siłę podniesione do rangi poetyckiego ujęcia. pointa wyszła najokropniej. ja bym osobiście wygasiła mu nazbyt jawnie położone, a co za tym idzie, mocno uszminkowane (taki makijaż teatralny) emocje i na bazie pierwszej strofy, na spokojnie zrobiła rzecz o kobiecie
:)

Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



diabła i potwornie nie dawałabym w jednej krótkiej zwrotce. Robisz postępy Joanno pod wpływem lub nad wpływem ;) Pozdrawiam
Uwagi przemyśli.
Dzięki.
Pozdrawiam Joanna Dark ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



pierwsza strofa zapowiadała ciekawe ujęcie problemu kulinarno-socjologicznego, ale później poleciał wiersz w jęki na siłę podniesione do rangi poetyckiego ujęcia. pointa wyszła najokropniej. ja bym osobiście wygasiła mu nazbyt jawnie położone, a co za tym idzie, mocno uszminkowane (taki makijaż teatralny) emocje i na bazie pierwszej strofy, na spokojnie zrobiła rzecz o kobiecie
:)

Pozdrawiam
Joasiu przemyślę na spokojnie, przecież jestem kobietą, może o niej bardziej powściągliwie napiszę i stworzę inny klimat piekła :)
Serdecznie pozdrawiam - Jola

p.s.

póki co przyzwyczajam się do Joanny :)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jak już, to coś może w tę stronę? Może mi się wydaję, bo pierwsza strofa mnie zwiodła, bo wydawała mi się jakąś nieprzesadnie dobrą alegorią jakichś tam moich fanaberii ;P
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jak już, to coś może w tę stronę? Może mi się wydaję, bo pierwsza strofa mnie zwiodła, bo wydawała mi się jakąś nieprzesadnie dobrą alegorią jakichś tam moich fanaberii ;P
dobrze Ciebie zwiodła :)
z piekła nie ma wyjścia, to wyjście tyko od kotła, bo się "spociłam"...

Twoje całkiem ciekawie, a mam jeszcze taki pomysł, nie wiem czy dobry?
który to już raz przy kotle
do diabła nie pamiętam
tak tu potwornie gorąco

i urwany krzyk
nie wytrzymuję
jednak gotuję dla ciebie
przecież jestem diablicą

serdecznie pozdrawiam - Jola.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Moim zdaniem zabrakło nerwu wzrokowego. To znaczy poza początkiem pierwszej strofy -
nie widać tego wiersza. Może jakoś tak?


był już Kuniec Świata?

nie dziadku
jeszcze nie

a co tak jakuś gorąco?

lipiec dziadku lipiec

to ja się jeszcze trochę zdrzymnę
chrrr... chrrr... chrrr...


hi! hi! hi! hi...

NO DIABŁY!
DOLAĆ SMOŁY
NIE OPIERDZIELAĆ SIĘ!



Pozdrawiam.
(hihihihi...) ;-)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Moim zdaniem zabrakło nerwu wzrokowego. To znaczy poza początkiem pierwszej strofy -
nie widać tego wiersza. Może jakoś tak?


był już Kuniec Świata?

nie dziadku
jeszcze nie

a co tak jakuś gorąco?

lipiec dziadku lipiec

to ja się jeszcze trochę zdrzymnę
chrrr... chrrr... chrrr...


hi! hi! hi! hi...

NO DIABŁY!
DOLAĆ SMOŁY
NIE OPIERDZIELAĆ SIĘ!



Pozdrawiam.
(hihihihi...) ;-)
woow !!!
można i tak, ale fajowo :)))
który to już raz przy kotle
do diabła nie pamiętam
tu tak potwornie gorąco

i nagle krzyk
"NO DIABŁY!
DOLAĆ SMOŁY
NIE OPIERDZIELAĆ SIĘ!"

hi hi hi

serdecznie pozdrawiam - Jola.

p.s.

a czyj to wiersz taki zajechany?
że ja taka guła - nie wiem :(

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
    • Bez słownika nie rozłożę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...