Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

historia obrazkowa


Rekomendowane odpowiedzi

rachelowo-mój



do ogniska podchodzimy jak do wygasłego wulkanu. ostrożnie, nabożnie, mylą się
kroki, piasek w oczy, aż do zaśnięcia. nagość jest królestwem
u stóp wulkanu. rozkazują nam żywioły ze snów: wyciągnięte w mroku ręce, trudne
dzieci, maliny spadające gradem na szyję. żadne królestwo nie może przetrwać;
klęski stworzone z żywiołów, żywioły ze snów, sny są wilkami.

mamy wszystko, czego potrzeba - niemal tak samo, jakbyśmy
wszystko stracili. mamy siebie, ale to tylko dotykanie
przez sen, bezwolne grzebanie w piasku, skok z krawędzi krateru.
dym pachnący deszczem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawniej mówiło się: naoglądałeś się chłopcze "Playboya" przed snem...
Ciekawe, jakie motywy (bo chyba nie archetypy?) przywołane są w kontekście nierealnej (niezrealizowanej) erotyki: wulkan (+ skok z krawędzi) - mocny męski trop (+ obrazowa żeńska metafora), sen, żywioły ze snów (ale to tylko: ręce, trudne dzieci? :|, maliny {chruśniak}). "sny są wilkami" - zjadają (czerwony kapturek?...).
Są zatem i nawiązania, i reinterpretacje, i próba kreacji własnego świata. Dla mnie nie jest to jeszcze klarowne, z własnym rysem (rysą?), choć nie brak urzekających bon motów (bezwolne grzebanie w piasku, / dym pachnący deszczem.).
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Marcin Tarnowski chyba te prościutko powinnam otoczyć większą opieką... Całe zdanie jest - dla mnie Wymownym przekazem, uważam że każdy wiersz ma jakiś przekaz coś więcej do powiedzenia i tu jest treść która jest początkiem ...myśli skojarzeń itp...
    • @Alicja_Wysocka Na pewno jest tak, jak piszesz, ale błagam, pozostaw mi tę kuszącą przestrzeń, w której jako czytelnik, widz, czy inny odbiorca, jestem święcie przekonany, że mam rację!    Żartuję :) Utwór jest świetny, chociażby to, że nie daje się jednoznacznie zinterpretować, stanowi jego siłę. Operujesz interesującym słowem, metaforami, które nie są zużyte, ja mam z tym problem, więc lubię sobie czasami popisać odczytując innych, a jak do tego dochodzi jakaś interakcja, to jest dobrze.   Pozdrawiam.
    • @m1234 Dzięki za komentarz :) Ten gość, jak go nazwałeś  w ogóle nic nie powiedział, jest zmyślony na potrzebę pisania. Róże też są zmyślone. Są raczej symboliczne, może popularne, może eleganckie, jednak niekoniecznie ulubione. Miło mi, że byłeś, przeczytałeś, zostawiłeś komentarz, (coś jakby kwiatek) No i napisałeś, że warto było. Z uszanowaniem :)      
    • @UtratabezStraty Ale pojechałeś ;)   Sacrum i profanum - więzienie i ślub, brud i czystość, teraźniejszość i przyszłość. I ten drewniak! Klekot? To raczej odgłos filmowego klapsa (zmieniłbym to "nagrywanie" na streaming live!), tak więc Klaps! (nie klekot ;)) i jedziemy...   ... a w dzisiejszym odcinku, proszę Szanowni Widzowie Zamknięci W Tych Cudownych Banieczkach Live, rozpoczniemy od wiwisekcji wszelkich skaz bohaterów, bo nie darmo panna ma SZARĄ ślubną sukienkę, a nieszczęśnik PLAMKĘ na garniturze! Tak! Tak! Już po reklamach dowiecie się o tych wszystkich świństwach i niecnych uczynkach. Małe rzeczy wielkie skazy! W końcu nie na darmo trzymamy w tajemnicy, kto siedzi i za co! Zatem otwieramy usta w niemym zachwycie, poprawiamy pieluchy i grzecznie czekamy...   Reklama!   PS. Pozwoliłem sobie, bo lubię takie kadry, fajny wyzwalacz dla wyobraźni. Gratuluję!
    • @Alicja_Wysocka Ale ten gość nie powiedział, że on nie oczekuje prawdy - to raczej nie jest stadny osobnik, stanowczość też nie jest oznaką niechęci, a tutaj raczej rozpaczliwym wołaniem. Zatem klincz - jedno popada w chmury, drugiego przyciąga ziemia. A róże sobie rosną i rosną i nie wiadomo, czy ktoś je w ogóle zetnie...    Świetny wiersz, jestem chłop zero-jedynkowy i otworzył mi się po kilku przebiegach, ale było warto!  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...