Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bajka pt. baba i dziad


Rekomendowane odpowiedzi

siedziała baba tuż na polanie
susząc niedbale swoje pranie
kłuła się coraz w palec duży
cerując spodnie do kałuży

dziadek zakładał na wędkowanie
co by pochwytać kęs na śniadanie
baba uroczo w ten czas śpiewała
i do ogrodu w tan zamierzała

tam ziaren moc wyłuskiwała
bo dla dziateczka placek z makówek
upiec z pomysłem chciała
choć przedtem w bikini słońce łapała

on stojąc wówczas rybę
wyjmował i tęskniąc bardzo
w kapeluszu ze słomki mimo wiadra
do kalosza ją chował

chusteczka w kwiaty jej powiewała
gdy z chatki z kotkiem już wybiegała
wpadli na siebie przy płocie dziadka
z kwiatem spotkała go ta dzierlatka

na siebie czule tak spoglądając
szczęście i w chmurach zaś odkrywając
rumieńcem buzie ich się spowiły
będziemy razem aż po mogiły

wten kotek bury na nietoperza
morałem kroki kto dokąd zmierza

KONIEC

://www.dziecipoznan.pl/index.php?menu=kolorowanki&nr=29

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wierszyk chyba na pozór rozrywkowy bo tak sobie czytuję głęboki morał "prorodzinny".
nie wiem, ale w drugim wersie drugiej strofki zamiast "kąs" może "kęs"...? i ta czwarta strofka trochę odstaje jeśli chodzi o formę od pozostałych. niemniej z przyjemnością poczytałem Judyto. pozdrawiam serdecznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dziękuję serdecznie Krzysztofie za poczytanie no i ten 'kęs'
faktycznie może lepiej...a ta 4 jest inna bo tak mi wyszła
inaczej rytmicznie i treściowo zarazem nie chciało jakoś wyjść,
pisałam do istniejących ilustracji.A! tak wierszyk miał dodawać
trochę humoru J. serdecznie dziękuję i cieplutkiego
dobrego dnia życzę, z przyjemnością dziękuję B.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję Sylwestrze że też żona zechciała poczytać(:
A tak nawiasem mówiąć, nie łatwo składać te rymy,
zawsze stałam z boku ich, aż tu nagle człowiek zaczyna
wynajdywać rym do " polany" itp. na potrzeby dobrej
myśli( wygładzanie, rytmika rym- nie proste, ale treść
też musi być zawarta. Czasem się co do cna nie udaje
mi poskładać, pewnie to kwestia nieustannych ćwiczeń)
To taki dluższy pomysł, realizowany wooolnymi
krokami, potem tylko poszukać wydawcy, albo może
sam się znajdzie? A tymczasem do pracy...uf(:
Bo się ostatnio tak w bajkach zanurzyłam
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję
za obecności wam J.

Zapraszam zawsze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 7 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...