Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

... i podeszły pod okna zgarbione poranki
trzymasz mnie
jakbym była ptakiem w zapaści
rozsuwają się ściany snów

coraz mniejsze matrioszki
przymarznięte do czubków palców

sukienki wciąż kolorowe
kluczami zrywane ze sznurów

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Witaj Miss - podoba się wiersz - a zwłaszcza te zgarbione poranki , rozsuwane ściany snów
i sukienki zrywane kluczem .
Wszystko to razem tworzy ciepły klimat .
Tyle i nic więcej umiem powiedzieć na tę chwile o tym ciekawym wierszu.
pozd.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Witaj Miss - podoba się wiersz - a zwłaszcza te zgarbione poranki , rozsuwane ściany snów
i sukienki zrywane kluczem .
Wszystko to razem tworzy ciepły klimat .
Tyle i nic więcej umiem powiedzieć na tę chwile o tym ciekawym wierszu.
pozd.

mnie wystarczy :) pozdrawiam
Opublikowano

pierwsze 3 wersy niecałe do ptakiem później coraz gorzej /

ptakiem w zapaści ? nie zrozumiałe skojarzenie dla mnie mało obrazowe /

ja bym spróbował
jakbym była zbyt młodym ptakiem aby móc odlecieć
na skraju przepaści...itd itd / z tym że po ścianach snów zakończyłbym już
albo zakończył inaczej ./

t

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Imię bez głosu. Ciało bez granic. Krucha — jak snów porcelana, w mroku zrodzona, z gwiazd, popiołu i tchnienia. W niej śpią korzenie światła, płyną soki życia, jak krwiobieg rzek. W jej oczach odbija się milczenie planet. Gdy ją dotykasz — otwiera w tobie czas, gdy obejmujesz — zasiewa ciemność. Jest kołyską bez dzieciństwa, która nie umiera. Dla ciebie - powrotem w gwiezdny pył. .
    • @Alicja_Wysocka Piękny, delikatny wiersz! Naleweczki - dzika róża i orzech włoski - jako małe radości, które można sobie stworzyć nawet w trudnych chwilach. Ta metafora "zamknięcia się w słoiku" jest bardzo trafna i wzruszająca. Lubię też, jak subtelnie pokazujesz, że nawet w tej piwnicy, w tej samotności, pozostaje miejsce na nadzieję - zapach róży i światło przez okienko. Jest w tym coś bardzo prawdziwego o tym, jak radzimy sobie z trudnymi emocjami.  
    • @Wochen Napisałeś smutną fraszkę - kontrast między światem kultury wysokiej a brutalnością codzienności. Mimo obfitości pięknych słów w literaturze, w realnym życiu dominuje przemoc i wulgarność. Pozdrawiam.   
    • @Marek.zak1 - Cóż, uczniu, jeśli czytelnik zrozumie utwór źle, znaczy to, że autor napisał go zbyt dobrze! Bo prawdziwe arcydzieło to takie, które każdy rozumie inaczej, a wszyscy mają rację.   Pozdrawiam. :)))  
    • @Annna2Fajna fraszka!    A na brzegu siadła żaba, co z opinią nie czekała. Kumka sobie - lecz nie cicho: "Ależ z traszki wielkie licho! Wiersze pisze? Toż to sztuka!" "Droga traszko, nie bądź wredną laską! Lepiej ze mną kumkaj w stawie, zamiast myśleć wciąż o sławie. Bo od wierszy i uniesień, lepszy jest - komarowy  wrzesień!"
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...