Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jesteś światłem moich oczu
gdzie się budzi złote słońce.
Kochać ciebie, to za mało,
urodziłem się dla ciebie.

Przeznaczenie zapisało
tak na ziemi, jak i w niebie.
Co się stało, stać musiało,
słów nie trzeba, by to wiedzieć.

Życie mnie nie rozpieszczało,
będziesz dla mnie tym, czym zechcesz.
Całym sercem! całym ciałem!

Kiedy zmysły zaigrały,
rozkosz była pożądaniem.
Ale tobie było mało...

Opublikowano

Tango:
ponieważ to warsztat, ośmielam się poprawić to i owo, ale oczywiście - nie musisz mnie posłuchać. Odzywam się jedynie dlatego, że tekst jest całkiem niezły, a błędy - cóż - warto poprawiać:

Jesteś światłem moich oczu
gdzie się budzi złote słońce.
Kochać ciebie, to za mało,
urodziłem się dla ciebie.

Przeznaczenie zapisało
tak na ziemi, jak i w niebie.
Co się stało, stać musiało,
słów nie trzeba, by to wiedzieć.

Życie mnie nie rozpieszczało,
będziesz dla mnie tym, czym zechcesz.
Całym ciałem! całym sercem!

Kiedy zmysły zaigrały,
Nikt nie trzymał cię za ręce. - no, tego nie poprawię, bo nie wiem, co Autor miał na myśli;)
Ale Tobie było mało.

Poza tym wyszło ciut infantylnie, ale uczucie wyznane tu wzrusza szczerością. A że robisz postępy, co warto zauważyć, zauważam:) Para:)

Opublikowano

Dobrze zwrócono tu już uwagę na te ręce, mogą być po prostu niewidoczne,
a wiersz piękny,
w poniższym fragmencie,
zamieniłabym kolejność znaczenia, oczywiście to moja sugestia

Życie mnie nie rozpieszczało,
będziesz dla mnie tym, czym zechcesz.
Całym ciałem! całym sercem! - całym sercem, całym ciałem albo sobą może :)

Braki okazywania uczuć są bardzo smutne i brak poczucią bycia kochanym
również, ten wiersz tą odwrotność dobrze wyraża

Pozdrawiam

Opublikowano

Teraz ładniej, ta strofa

J.S. staram się zrozumieć wiersz, moze domyślam się, o jakie cechy w nim chodzi,
też mogę się mylić,
Jezeli ktoś kocha, to nie chce krzywdy ukochanego człowieka,
oczywiście, że zaborczość jakaś w człowieku jest, z racji przywiązania do ciała
i zazdrość. Ostatnia strofa kończy się... było mało, częściowo to uzasadniłam
powyżej, a ostatni wers to jednak przywołuje i jeszcze bardziej określa i wzmacnia tę
cechę, jako tłumaczenie porażki uczuciowej lub coś tym rodzaju/może też sugerować
nie możność panowania nad pobudkami,
Sądzę, że z jakiś własnych przykrości i przyczyn...


pozdrawiam

Opublikowano

Z pewnych nawet niejasnych sobie przyczyn i braku odpowiedzenia satosfakcjonująco
na pytanie, rozważa domysły i pragnie sobie udowodnić jakimiś nieudacznymi sposobami
swoją wartość itp.
przepraszam więc, że w czyms uraziłam, mam taką brzydka może cechę w sobie,
że nie pytam, a gadam za dużo, bo mi nie wystarcza odpowiedź, z przyzwyczajenia
jak jakiegoś ciągłego niepokoju
masz rację, lepiej pytać, jeśli ma się kogo pytać w zaufaniu
pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dziesięć lat już mija jak zamilkły  klawiatury twoich syntezatorów choć tylko na chwilę bowiem powrócą zaraz na płytach i na kasetach teraz też przecież grasz  lecz w innej nieznanej krainie o muzyce teraz piszę jak o poetach delikatnie i wrażliwie i zawsze tyle ile w sercu jeszcze masz aby podarować coś komuś w darze spośród własnych utworów to już cała dekada jak w pamięci znajome nuty gram mój zegar godziny wciąż wybija a czas przecież szybko leci niczym spadająca gwiazda mknie nie ma tutaj ciebie wielki Edgarze nowy tekst wkładam do myśli koperty opowiem tobie kiedyś wszystko w liście dziś Chorus odmierza ten czas twoje nowe życie muzyka  wyrzeźbiona  ale nie z marmuru czy innego kamienia bo to nie jest nieczuły zimny głaz* umilkła w pamiętnej godzinie na chwilę tylko rzeczywiście   teraz znów grasz odczarowujesz na nowo anioł partytury ci ukaże zabrzmią znów magiczne koncerty nuty nowe na chmurze zapisane w nieśmiertelnym mandarynkowym śnie      ------------------------------------------------------------ * Edgar Froese w młodości studiował na wydziale rzeżby  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - dziękuje uśmiechem za kolejne czytanie  - uśmiech milszy niż łzy                to prawda -                                                               Pzdr.słonecznie. Witam - miło że czytasz - dziękuje -                                                                     Pzdr.uśmiechem. @huzarc - dziękuje - 
    • ostatnie kwiaty  szukają wzrokiem ciebie abyś je przyjęła  swoim spojrzeniem    drzewa  patrzą z podziwem  chcą ci przekazać  siły natury   w osnutym  jesienią mgłą poranku  trawa pieści twoje stopy  słońce szuka spotkania    ostatnie motyle spoglądają na krople rosy mieniące się w słońcu na twojej  białej bluzce   i ty swoją delikatną dłonią                odgarniająca kosmyk  wymykających się włosów sięgasz po kiść winogron   wczoraj jeszcze lato dziś dotyka cię jesień   to nie jest sen      9.2025 andrew   
    • Witaj - przyjemny wiersz -                                                 Pzdr.serdecznie.
    • @Rafael Marius - @Leszczym - dziękuje - 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...