Mateusz Opublikowano 1 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2010 czasem barany liczę po nocach gdy myśl natrętna mi spać nie daje wciąż szukam skutków i jej przyczyny czy moje serce w prawdę odgadnie może nie jestem całkiem bez winy bym spojrzał lepiej w swoje sumienie zajrzał do wnętrza czarnej mej duszy co się w tym kotle dla mnie gotuje jakże ja byłem taki naiwny by wiązać z tobą swoje nadzieje teraz są skutki tego przyczyny że byłem głupi każdy to powie wszak jakie w tobie są ideały co z iskry Bożej wciąż we mnie żyje bo nie wygasły jeszcze pożary które w tym ogniu są ciągle żywe sam siebie pytam dla jakiej prawdy mam czegoś szukać co nie zgubiłem może istnieją gdzieś inne światy co duchem ziemi żyją w naturze
Krzysztof_Kurc Opublikowano 1 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2010 "Się" wydaje mi się zbędne, a nawet nie na miejscu. Pozdrawiam Krzysiek
Mateusz Opublikowano 1 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2010 Krzysztof Kurc:a nie wydaje Ci się, że bez tego - "się"wers straci jedną sylabę i roztroi cały wiersz? Nie zauważyłeś, że jest -10 -sylabowy? Chyba żebym zmieniłbym, ten wers, lub przetasował słowa. Pozrd. b; J.S
Krzysztof_Kurc Opublikowano 1 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2010 Zauważyłem, moja uwaga dotyczy tytułu. Pozdrawiam Krzysiek
Mateusz Opublikowano 2 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2010 Krzysztof Kurc:Jeśli chodzi o tytuł, to masz rację. Pozd.b; J.S
Judyt Opublikowano 2 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2010 "całkiem bez winny?"- a nie "winy"(?) poczytałam.. płynnie się czyyta,J. serdecznie
Mateusz Opublikowano 2 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2010 Judyt:dzięki za wgląd. Pozdr. b; J.S
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się