Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



www.youtube.com/watch?v=zgW6rUF2woQ

:)))

a to kower niemieckiego Canal Terror....nawet nie slyszalem w wykonaniu DF

www.youtube.com/watch?v=cmRW6wJ2xWQ

kurde na tasmie to mam tasme nie wiem gdzie a tu prosze w necie wszystko...

a co do wiersza podtrzymuje;)


dzięki, wystarczy mi kawalątek tego pierwszego, żeby stwierdzić jaki
jest bezbłędny :)),
ty mnie chyba mylisz z jakąś inną kasią,
której chcesz to popuszczać dla przypomnienia :))
moja kasia ma inny cover, dlatego nie słucha,
już od dawna i niech tak będzie
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie pamiętam, może obięłam 2 czy trzy słowa, które już zupełnie nic nie wnosiły.
Dla mnie ten wiersz prosty do odczytania, ale rozumiem, że jego minusy
i plusy w konstrukcji, mogą powodować zagubienie myśli na korzyść wiersza
i na niekorzyść odczytania i zrozumienia.
Trochę czasu już piszę i wiem co piszę. Rozumiem jednak, że można czegoś
nie zrozumieć od razu albo w ogóle. Ja też mam tak z wierszami, które
operują odmiennym podejściem do pisania i treści. Jednak staram się tego nie psuć,
bo dostrzegam jakąś myśl u kogoś, która nienapisana przewodzi czemuś coś
jest ważne poza wierszem.

Wiersze, w których rozpoznaję lakoniczność
i wałkowanie jakiegoś tematu, o modły wewnętrzne, nie komentuję, ponieważ
nie ma to sensu, ich też nie krytykuję wprost, mimo, że jest to śmieszne dla poezji
i szkodliwe dla myśli współczesnej.
Mamy różne zdania tutaj najbardziej, na Z to widać. Poza tym widocznie moje
wiersze się tu akurat w takiej formie nie nadają, a ja nie umiem inaczej pisać.

Pod kolejnym czytającym komentatorem,
wyjaśniłam wyraźniej, co miałam zamiar dorzucić na temat mojego wiersza?
:))
Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Być może człowiek umarł już dawno, odkąd powstał pieniądz, bez którego niemożliwe jest funkcjonowanie w tym najlepszym/najgorszym ze światów. Ludzie "płatni przy odbiorze", jak piszesz, to nic innego jak ludzie, którzy od stuleci kombinują, jak się sprzedać. Pomstujemy na prostytutki, handlujące swoim ciałem, a my wystawiamy na targowisko znacznie więcej - nasz czas, emocje, prywatność, relacje z innymi, wiedzę, wyobraźnię, przeszłość, przyszłość i teraźniejszość.. Żeby ktoś łaskawie ocenił, ile to jest warte, i rzucił nam za to jak ochłap najniższą albo średnią krajową. Tak mi się kojarzy złota klatka - a każdy ma swoją. I jak tu być? Istnieć istnieniem idealnym, wolnym, istnieniem które ma wartość dla siebie samego? Utopiści tysiącami rozbijali sobie łeb o rzeczywistość. Zmieniały się targowiska (dziś chyba największym jest internet), ale cały czas każdy z nas musi coś komuś udowodnić. Inaczej jest niewidoczny,
    • @lena2_ O, dzisiaj od rana mam szczęście do historii z morałem. Grzech zaniechania, o którym  piszesz, najczęściej ma podłoże w lęku. A to już się wiąże, zazwyczaj, z poczuciem sprawczości. Człowiek, który ma świadomość tego, że to co robi, ma sens i zostanie doprowadzone do zamierzonego rezultatu, po prostu działa. A kiedy czuje, że nic się nie da zrobić, że tylko narobi sobie kłopotów, wówczas betonuje się w bezpiecznej strefie komfortu. Brakuje mi czegoś w tym wierszu. Zaczęłaś od samego wierzchołka góry lodowej, a pod powierzchnią morza, tj. w duszy i umyśle ludzkim, dzieje się znacznie więcej.
    • Oceniam tę historię jako mocno schematyczną. Wiesz, taka duszoszczipatielna, z morałem, zresztą sama przyznajesz, że napisałaś ją pod kątem dyskusji z młodzieżą. To, że świat kocha jedynie pięknych, młodych i bogatych, pozostaje tajemnicą poliszynela, choć zdarzają się wyjątki. W środowisku poetów można oczekiwać większej wrażliwości i idealizmu, niż wykazała bohaterka. Niestety jednak, wyjątki potwierdzają regułę i karmią ludzką naiwność. Ewa to bardzo młoda dziewczyna, i element zaskoczenia mógł mieć dla niej kolosalne znaczenie. Gdyby Fenrir ją uprzedził wcześniej o swojej niepełnosprawności, być może miałaby czas przemyśleć sytuację i się z nią oswoić, zaakceptować. W idealnym świecie oczywiście szlachetna dusza w ogóle nie zwraca na takie sprawy uwagi, ale niestety, nie jesteśmy idealni. A jeśli założymy, że bohaterka opowiadania po prostu jest mało empatyczna, niedojrzała, egoistyczna, to może lepiej rozczarować się jak najwcześniej, wtedy, kiedy boli najmniej.
    • @violetta   A co? Pani już mnie nie kocha? Jakoś dziwnie pani już na mnie nie krzyczy...   Łukasz Jasiński 
    • spokój nie zawsze bywa święty gdy odwraca głowę by nie widzieć krzywdy pławi się w niewiedzy hodując beztrosko   obojętność
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...