Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

mordercy na życzenie


Rekomendowane odpowiedzi

śnieg umiera na dłoniach

nieufnie

bliżej nam teraz do płyt chodnikowych
rzuconych przypadkiem na ziemie

myśli miotające się między półprawdą
a szyderstwem leczymy ból gardła i samotność

podejrzani o niewierność, ty masz gabrielle
ja dylana, dzielimy martwe dźwięki

rozgrzeszenie, podając się na tacy skosztuj
szepcząc kąsamy ręce w ciemnych pokojach

na przystanku ktoś zgubił okulary
czasem łatwiej dotrzeć po omacku do siebie


na wargach giną słowa
magazynki pełne niedopowiedzeń

bang bang

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



na pewno nie o śmierci, ale jeśli wiersz sam do Ciebie nie przemówił i nie odnalazłaś/eś tam tego co ukryłam, to nie widzę sensu w tłumaczeniu,

ale skoro o to pytasz, to zdecydowanie bardziej o relacjach międzyludzkich, o wspólnym docieraniu się w związku bez przyszłości, co w rezultacie prowadzi do wewnętrznego wypalenia się obojga, ale przede wszystkim o ludziach którzy ranią się wzajemnie, ale potrzebują być nadal razem..

to głupie interpretować własny "wiersz"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...