Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

śnieg umiera na dłoniach

nieufnie

bliżej nam teraz do płyt chodnikowych
rzuconych przypadkiem na ziemie

myśli miotające się między półprawdą
a szyderstwem leczymy ból gardła i samotność

podejrzani o niewierność, ty masz gabrielle
ja dylana, dzielimy martwe dźwięki

rozgrzeszenie, podając się na tacy skosztuj
szepcząc kąsamy ręce w ciemnych pokojach

na przystanku ktoś zgubił okulary
czasem łatwiej dotrzeć po omacku do siebie


na wargach giną słowa
magazynki pełne niedopowiedzeń

bang bang

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




fakt, kombinując z wersami zaniedbałam melodię, choć to taka nierówna walka, ale może jeszcze nad tym popracuję.
dziękuję za wstąpienie, cieszę się że się podoba:)

pozdrawiam
vica
Opublikowano

no jak masz klęknąć to już chwytam za szlifierkę:P
coś czuję że dziś nie będę mogła zasnąć.. ale co z tego wyjdzie zobaczymy

dzięki R
pozdrawiam
klaudia

Opublikowano

To o czym jest ten wiersz?
Każdy dwuwers jakby mówił o czymś zupełnie innym, brak nawiązania. Ja rozumiem, że przed śmiercią całe życie w obrazach się przed oczami przesuwa, ale tam chyba jakaś spójności i logiczność ciągu występuje. Brak mi tu myśli przewodniej.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



na pewno nie o śmierci, ale jeśli wiersz sam do Ciebie nie przemówił i nie odnalazłaś/eś tam tego co ukryłam, to nie widzę sensu w tłumaczeniu,

ale skoro o to pytasz, to zdecydowanie bardziej o relacjach międzyludzkich, o wspólnym docieraniu się w związku bez przyszłości, co w rezultacie prowadzi do wewnętrznego wypalenia się obojga, ale przede wszystkim o ludziach którzy ranią się wzajemnie, ale potrzebują być nadal razem..

to głupie interpretować własny "wiersz"

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija   Dzień dobry, pani Agnieszko, przed chwilą wstałem i piję kożucha kapucyna.   Jeśli chodzi o fetysz, to: kontekst był erotyczny i to nic złego - nie jesteśmy już przecież niedoświadczoną młodzieżą, a ludźmi w średnim wieku i mamy prawo mieć różne upodobania erotyczne - pewnie pani była lekko podchmielona - wtedy ludziom języki z łatwością...   A jeśli o odnośniki, to: w komentarzu pod pani wierszem pod tytułem - "Och, Karol!"   Łukasz Jasiński 
    • Podczas okupacji niemieckiej istniały wszystkie struktury państwa polskiego. Począwszy od armii, władzy sądowniczej, a skończywszy na szkolnictwie. Byliśmy jedynym krajem, w którym produkowano broń seryjnie. Do lipca 1944 roku wykonano 600 egzemplarzy Błyskawic. Powstanie Warszawskie nie przerwało produkcji. Dzieło inżynierów- Zawrotnego i Wielaniera, było po polskim Stenie najsłynniejszą konspiracyjną konstrukcją broni tego typu w Europie. Państwo Podziemne - doskonałość, fenomen i cud.   Z czasem płyną powolne interwały. A my tak bardzo przejęci obrotem spraw, z uśmiechem uczepionym u twarzy. Sursum corda, toast za życie bez obaw. Gdzieś tam są Oni, młodzi gniewni, nieuważni na chmury, za wcześnie za późno urodzeni. Piękni Żołnierze Wyklęci. Niezłomni. Rozważam swoje możliwości. Bo mogę. Wszystkie te jak, co i dlaczego, pozbieram maleńkie chwile radości. Tęsknoty rzucę w tak słoneczne niebo.          
    • @andrew Paciorku, chyba po tym co ci zapodam przestaniesz pysznie i głośno się tu obnosić z tym zaufaniem. A wystarczyłoby poczytać ewangelistów by nie sprzedawać się dostojnym tęgościom za ich bełkotliwe wygłupy o niebiesiech.   Niestety (dla ciebie i podobnie narcyzowatych) ono nie jest miejscem do którego się wchodzi. To jest czlowieczy stan miary bycia z Chrystusem. Niebo to zjednoczenie z nim oznaczające uwielbienie boga, nie jakiejś laski, jałowe zresztą gdyż ty w tym stanie wielbienia będziesz bez jaj i kutasika, a ona bez waginy. Oboje "jako aniołowie" będzieta.   "Ewangelia według św. Mateusza 22:29-33 BW1975 "A Jezus odpowiadając, rzekł im: Błądzicie, nie znając Pism ani mocy Bożej. Albowiem przy zmartwychwstaniu ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie w niebie. " Czytać, czytać, żeby gdy ziemskość minienie nie zmartwychwstać z ręką w nocniku zamiast w waginie     Chyba że zaPISzesz się do Allaha. Nie, nie, żadnych hurys i rozpusty a to:   "2.25. Głoście dobrą nowinę tym, którzy wierzą i czynią dobro [5], albowiem dla nich są Rajskie Ogrody, pod którymi płyną strumienie. Gdy spożywać będą owoce z Ogrodów, wspomną „To jest to, co już kiedyś spożywaliśmy”. Otrzymają bowiem dary podobne do tego, co już mieli wcześniej. I w tych Ogrodach mieć będą"nieskazitelne małżonki i będą tam żyć wiecznie."   (za KORANEM, a nie urojeniami).
    • @Relsom  co też można zrobić- i któraż samotność gorsza( lepsza) niż ta samotność, czy samotność we dwoje
    • @Witalisa  ładnie- i lipiec taki trochę na przemian- raz deszcz raz słońce
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...