Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Tylko zmieniają się kolory
(Post Regiment)


Może po to kiedyś krótko
Widzieliśmy w górze błękit
By jak dzieci w reklamówkach
Już nie tęsknić do butelki

Teraz ciemność witasz lękiem
I przekształcasz się w jej więźnia
A spójrz tylko jak jest pięknie
Gdy krew ziemi nie urzeźnia

Cud, że jeszcze widzę cię tu
Cud, że nawet jakiś kwiatek
Świat ma ledwie osiem metrów
A nam kończą się granaty

Lulaj lekko ma laluniu
Pod powieki oczka schowaj
W noc bezgwiezdną nas otuli
Czerń radośnie pastelowa
Opublikowano

jak rzeź bili w średniowieczu
tak rzeź bicie po dziś dzień
i z butelką na zapleczu
w nas rzeź nick’i głód na sen
po rzeź bili w nas ja skinie
przy ot WAR tej buuu
przy winie

dobry wiersz, pozdrawiam.

Opublikowano

ojej, to jest śliczne! zakochałam się w tym tekście. pięknie wiążesz obrazy i przeciwstawne pojęcia, najlepiej widać w ostatniej zwrotce. rzadko udaje mi się znaleźć w necie coś fajnego do czytania, ogólnie we współczesnej Polsce istnieje tylko polityczna grafomania, a może po prostu świat nie ma talentów poetyckich; ale w zestawieniu z tym czarnym widmem dzisiejszej kultury Twój wiersz jest dla mnie okrzykiem "nie poddawaj się". wspaniale, Don Kebabbo, aż mnie chwyciłeś za serce.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Bywają też "granaty" i "granaty", dzięki.


Jeśli Hurt miałby w planach powrót do projektu Strzelające Naplety i punk kołysanek to bardzo chętnie ;P


Są kolory nieodkryte, Bruno w Sepii ;)


Dzięki, gdzieś już kiedyś pisałem, że tu nie ma litości na każde skinienie.


Najbliżej prawdy byłby dezerter ;)


Gdy nie ma się z czego śmiać, rodzą się satyrycy (S. J. Lec), tak odpowiem odnośnie humoru.


Dzięki. Tak przy okazji: skorzystałem z rady pod Kołyssanką i skrobnąłem na ten temat miniaturkę bardziej stonowaną (neolo tylko w tytule), kiedyś wkleję na orga, na razie zmieniam tematykę nim zostanę zaszufladkowany ;) ew. na pw mogę podesłać. A rzeczywistość nie przestaje inspirować: www.wyborcza.pl/1,75477,7928945,Reklama_aborcji_w_brytyjskiej_telewizji.html - Wytniemy wam po numerku.



miałem motyle
mam mniej
o tyle

To nie jest polityczna grafomania a współczesna Polska, da się znaleźć coś dobrego tylko trzeba się naszukać. Osobiście szukam mało, ale jak już coś znajdę to zapada na dłużej.

Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Ten kawałek miejsca do spania (osiem metrów) to całkiem niezły kawałek ;) i jeszcze się rozrasta i uwalnia od złych myśli..
Czerń w tym wierszu jest taka jak lubię - bezpieczna.
A butelki i granaty odczytuję różnorodnie skojarzeniowo, np. zamiast butelki pierś, w miejscu granatu owoc...
Dobre.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Z reklamówek też można coś hmm... wyciągnąć? ;)
A propos bezpieczeństwa to miało być nastrojem mniej więcej podobnie:
www.youtube.com/watch?v=D8kpDuy8Lqo
ale pojechałem jak zwykle. W sumie ujdzie.

Btw nie wiem czy zostałem dobrze zrozumiany: te osiem metrów miało się raczej kurczyć zabierane przez radośnie pastelową. Była opcja zapisu piątego wersu od końca w formie "A nam kończą się granaty". Zmiana byłaby na plus czy na minus?


Ja nie wiem, czy ten sen w ogóle będzie ;P
A muzyką się nie zajmuję, tekst musi wystarczyć.

Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Z reklamówek też można coś hmm... wyciągnąć? ;)
A propos bezpieczeństwa to miało być nastrojem mniej więcej podobnie:
www.youtube.com/watch?v=D8kpDuy8Lqo
ale pojechałem jak zwykle. W sumie ujdzie.

Btw nie wiem czy zostałem dobrze zrozumiany: te osiem metrów miało się raczej kurczyć zabierane przez radośnie pastelową. Była opcja zapisu piątego wersu od końca w formie "A nam kończą się granaty". Zmiana byłaby na plus czy na minus?


Pozdrawiam.

To co napisałam przy pierwszym podejściu to tylko jedna z moich interpretacji.
Zmiana "a nam kończą się granaty" na plus (IMO).
www.youtube.com/watch?v=URuoNjuVsCY
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Z reklamówek też można coś hmm... wyciągnąć? ;)
A propos bezpieczeństwa to miało być nastrojem mniej więcej podobnie:
www.youtube.com/watch?v=D8kpDuy8Lqo
ale pojechałem jak zwykle. W sumie ujdzie.

Btw nie wiem czy zostałem dobrze zrozumiany: te osiem metrów miało się raczej kurczyć zabierane przez radośnie pastelową. Była opcja zapisu piątego wersu od końca w formie "A nam kończą się granaty". Zmiana byłaby na plus czy na minus?


Pozdrawiam.

To co napisałam przy pierwszym podejściu to tylko jedna z moich interpretacji.
Zmiana "a nam kończą się granaty" na plus (IMO).
www.youtube.com/watch?v=URuoNjuVsCY
Spoko, a zmiana chyba rzeczywiście wyjdzie na lepsze, zaraz modyfiknę.
Pozdrawiam.

PS. I tak najlepsze jest www.youtube.com/watch?v=-XagVXbaUb8&feature=related
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To co napisałam przy pierwszym podejściu to tylko jedna z moich interpretacji.
Zmiana "a nam kończą się granaty" na plus (IMO).
www.youtube.com/watch?v=URuoNjuVsCY
Spoko, a zmiana chyba rzeczywiście wyjdzie na lepsze, zaraz modyfiknę.
Pozdrawiam.

PS. I tak najlepsze jest www.youtube.com/watch?v=-XagVXbaUb8&feature=related
:))))
www.youtube.com/watch?v=ENWSN7t_i_w
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


www.youtube.com/watch?v=t78_QUjA-_Y&feature=related
Na sen dobry ;)
Na sen jeszcze lepszy ;)
www.youtube.com/watch?v=RHrT2x8_S6Q
Piękne, ale życie to nie sen: www.youtube.com/watch?v=Rg7UilW6oY8&feature=related
częściej jest tak: www.youtube.com/watch?v=OcuHEAgOD_g&feature=related
(Taki kopniak na dzień dobry, bo ostatnio tylko widuję plakaty przegapionych koncertów).

Miłego :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Na sen jeszcze lepszy ;)
www.youtube.com/watch?v=RHrT2x8_S6Q
Piękne, ale życie to nie sen: www.youtube.com/watch?v=Rg7UilW6oY8&feature=related
częściej jest tak: www.youtube.com/watch?v=OcuHEAgOD_g&feature=related
(Taki kopniak na dzień dobry, bo ostatnio tylko widuję plakaty przegapionych koncertów).

Miłego :)

Na pocieszenie powiem Ci, że ja też przegapiam ;))
Ostatnio Indios Bravos przegabiłam...

www.youtube.com/watch?v=A0sYLdioT5w
www.youtube.com/watch?v=bjpxIuKFj4g

:))))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • - Gdybyś był chociaż mniej wytrwały... - powtórzyłam po kilku przepłakanych chwilach. - Ale jesteś, jaki jesteś! A jaka jestem ja? - zadałam sobie ni stąd ni zowąd właśnie to pytanie. -  No jaka? No? Chyba przestaję podobać się sama sobie... - zdążyłam mruknąć, nim sen mnie zmorzył.     W nocy przyśniła mi się rozmowa z nim. A dokładniej ta jej część, która w rzeczywistości się nie odbyła.     - Naprawdę zostawiłbyś mnie? - spytałam roztrzęsiona, po czym chwyciłam go za dłonie i ścisnęłam je mocno. - Mógłbyś mnie zostawiłbyś?! - powtórzyłam głośniej. Dużo głośniej. Tak głośno, jak chciałam.     - Rozważyłem to - w treść snu wtrąciło się pierwsze ze rzeczywiście wypowiedzianych zdań. - Ale  skrzywdziłbym cię, wycofując się z danego ci słowa. Więc - nie - ma - opcji, bo nie mógłbym! - senne wyobrażenie mojego mężczyzny dodało zdanie drugie z realnie wygłoszonych. - Chociaż może powinienem - kontynuowało twardszym tonem - bo przy naszym drugim początku postawiłem ci warunek. Pamiętasz, jaki. A ty co zrobiłaś? Nadużyłaś mojego zaufania i mojej cierpliwości, a mimo to nadal spodziewasz się trwania przy tobie.     - A i owszem, spodziewam się - senny obraz mnie samej odpowiedział analogicznemu wyobrażeniu mojego mężczyzny. - Spodziewam się jeszcze więcej: nadal zaufania i nadal cierpliwości. Mimo, że cię zawiodłam. Bo... - urwałam na chwilę, gdy senna wersja mojego em spojrzała znacząco. Jednak ciągnęłam dalej:    - Bo zasługuję na nie, a ty dałeś mi słowo.     - Zasługujesz, to prawda - senny em odparł bynajmniej sennie. - I zgadza się: dałem Ci je. Ale czy powinienem go dotrzymać? Postąpić w tej sytuacji zgodnie z zapewnieniem? A może właściwe byłoby zdecydować wbrew sobie? Może na tym wyszedłbym lepiej?     Uśmiechnęłam się.     - Może, może - odpowiedziałem. - Ale wiesz, że nie wyszedłbyś na tym lepiej, bo nie byłby to właściwy krok.     - Nie byłby? - mój śniony facet spojrzał sennym spojrzeniem. - Bo?    - Bo jestem właściwą dla ciebie kobietą. A ty właściwym dla mnie mężczyzną. Tylko?     - Tylko? - em popatrzył po raz kolejny. Trzeci. Tym razem pytająco.     - Tylko daj mi czas. To dla mnie ważne.      Rzeszów, 29. Grudnia 2025          
    • Napłatał: łatał pan.  
    • O tu napisali Milasi - panu to.    
    • Ulu, z oka kozulu.      
    • Elki pikle, tu butelki, pikle.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...