Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Alea iacta est!Zbyt ciężkie są te lata!
Bo poezji nie pojmują możni tego świata.
Co wiedzy nie mają lecz dobrze wszystko wiedzą
Dupska ich tłuste na zlotych tronach siedzą
Elegia po poecie zmarłym w wieku młodym
Finita est comoedia, teraz czas na modły.
Gloria victis!Spoczęła trumna w zenicie.
Herbatę wypiją anglicy o świcie.
I śmiać się będą nieświadomi tego
Jak poeta dokonał żywota swego.
Każdy z nas niech wypija za zdrowie jego!
Lecz nie marny kieliszek a całą butelczynę
Łączmy serca nasze za tego chłopinę.
Masz Ci los matko!Przestrogę Ci rzeczę:
Ne puero gladium!A dałaś mu pióro co cięło jak mecze!
Ostojo!Jego dusza uniesiona nad lasy!
Poprzez śmierć uwieczniona po wsze czasy.
Relata refero!
Sławię imię jego!
Ty zaś zapytaj przeznaczenia swego jaki
Ukryty sens ma to pisanie
Wiedząc, że podobnie i z Tobą się stanie.
XX lat życia, nie więcej
Yeter!Roztrząsać już nie ma co tego!
Zrezygnuj jeśli czujesz strach,lub zostań tu i z nami walcz.

Opublikowano

No wyszło kompletnie nieporadnie, paskudne są te łacińskie wtrącenia...

Jak dla mnie, to ten tekst jest klasycznym przykładem grafomanii - emocjonalne,

sentymentalne wręcz wynurzenia zawsze działają na niekorzyść tekstu, rzadko się

zdarza, że jest inaczej, w tym przypadku sprawdza się reguła -

maksimum słów, zero treści (o formie nie wspomnę).

Pozdrawiam.

Opublikowano

Moi kochani!Cieszę się, że tyle osób zdecydowało się skomentować mój wiersz. Nie rozumiem jednak tego jakże nieprzyjemnego wniosku ze zmianą zawodu.Pragnę doinformować tutaj niektórych. Mój zawód nie ma nic wspólnego z poezją.Poezja to moja pasja i jestem dumny z tego co i w jaki sposób piszę. A jeśli mowa o łacińskich wtrąceniach...Nie uważam żeby były paskudne. Paskudne to by było używanie łaciny podwórkowej. Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do komentowania.
Stanisław Budyń

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Naram-sin Tak. I, niekiedy, do pisania wierszy :)
    • gatunek sprzed wieków: uczucie pustki. nie istnieje od dziesięcioleci, więc dzięki temu rozrasta się, wystrzeliwuje pod niebo. jest dobre w biomimetyzmie, tym swoim bezczelnym rośnięciu na suchych, podczaszkowych bagnach, czy innych ziewowiskach. nauczyło się idealnie naśladować organiczność. niemal każdy z nas początkowo pomyli się, weźmie je za stan naturalny. a to sztuczny ból, produkt poskładany ze źle dobranych podróbek. niekiedy: pozorna, pełna opaczności logika, istny passat marki audi. to zepsuty namiernik wskazujący jak najgorszy kierunek, odprysk pamięci, która jest dobra, ale mało wierna oryginałowi, biurowy gwóźdź robiący za wizytownik, ostrze z blachy, na które nabijane są nazwiska, adresy, prymitywny przyrząd do szeregowania-przekłuwania wszystkiego, co powinno pozostać we wspomnieniach: naszych prawd kwiatów i innych używek, prawd nietoperzy ze starych filmów grozy filuternie podrygujących na zbyt grubych, by nie dało się ich nie zauważyć, drutach.
    • czaruje w blasku słońca mienią się drobne fale jak łuski ryby nie ogląda się do tyłu skąd przyszła tęskni jak ja za morzem patrzymy na siebie z nadzieją to nie marzenia to pewność spotkamy się z nim szybko   niezmordowana dźwiga ogromne okręty i małe lajby za uśmiech powiezie w nieznane zaprasza na statki poczęstują nie tylko lodami serwują posiłki napoje można zwiedzać port i się zabawić   Odra Queen szczecińskiego wybrzeża przywita spragnionych odmiany   5.2025 andrew Dziś spotkamy się w Świnoujściu Ja Odra Morze 
    • dla odmiany broniąc brania o potrzeby prosić poszcząc bez zamiany kiedy cwaniak naogłaszał mnóstwo mości dla zakazów wśród nakładu ale kojąc grą pruć przesmyk bez rozkazu par kwadratów po schodzenie nad biuletyn; czarnej bieli z łyżką po mięć kolor owych stu dni w belce bez wyjęcia swoim dowieźć niemożliwe jest precelkiem..
    • @Robert Witold Gorzkowski

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tak, ale nie wiesz ile czasu, ile starań włożył autor, w wiersz, o którym nie możesz zapomnieć. O, gdyby tak szybko jak wydaje się pieniądze, można je było zarabiać :) Gdyby tak szybko jak czyta się wiersz, można było go napisać.   Dyzio Marzyciel   Położył się Dyzio na łące, Przygląda się niebu błękitnemu I marzy: "Jaka szkoda, że te obłoczki płynące Nie są z waniliowego kremu... A te różowe - Że to nie lody malinowe... A te złociste, pierzaste - Że to nie stosy ciastek... I szkoda, że całe niebo Nie jest z tortu czekoladowego... Jaki piękny byłby wtedy świat! Leżałbym sobie, jak leżę, Na tej murawie świeżej, Wyciągnąłbym tylko rękę I jadł... i jadł... i jadł...".    Julian Tuwim
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...