Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no nie wiem czy maślane? wydaje mi się, że są bardzo wyraźne w znaczeniach.
Niemniej serdecznie i cieplutko dziękuję za sugestię (każda cenna), J.(:
Opublikowano

Dobry wiersz jest równy ciekawemu, podzielam myśl przewodnią,
jak zwykle w tego typu zamiarom i nawet to obserwuje wokół,
a to mimo że trudność zauważenia w odczuciu subiektywnym
to szkoda , ale jak z dala nawet, to może wzrok i słuch ucieszyć.
Pozdrawiam Judyt.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



hmm..no nic, nie poradzę..
inaczej tego nie potrafiłam przekazać, dziękuję serdecznie Cezary
za wstąpienie J. serdecznie i cieplutko
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mamy wybór otóż to- cenna uwaga, ta wolność jest nieopisana.
Może następnym razem, dziękuję Zbyszku że zechciałeś poczytać
i również bardzo serdecznie Cię J.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Bolesławie cieszę się, że wstąpiłeś, zapamiętuję moich czytelników
A może jesteśmy? tylko się do tego nie przyznajemy. Przecież już tu można..
J. serdeczności po same wnętrzności i dzięki za czytanie
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję bardzo Fly za dobre słowo, pozytywny głos poparcia.
Może właśnie dzięki tym obserwacjom, warto było o tym i owym(...)
Może być zdala może być z bardzo bliska, jak kto woli. Dziękuję
za Twoje czytanie i bycie,
na pewno Bóg się ucieszył, że zostało to przeczytanie tyle razy,
ja się tego nie spodziewałam ani trochę.
J. serdecznie i cieplutko
Opublikowano

Tytuł - fatalny,
reszta O.K., zaciera wrażenie zniechęcającego tytułu.
Zdziwił mnie jeden z komentarzy, że temat nieciekawy.
Bóg dle poety nieciekawy?
Jestem nowa. To mój pierwszy komentarz, więc jestem trochę niezorientowana....

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


hmm...( to nic że nowa nieszkodzi)
Fajnie, że jesteś- dziękuję za poczytanie. Wydaje mi się, że tytuł
wprost- nie zacierający o co chodzi. A taki właśnie chciałam- dobitny
i mówiący wprost. Mm..nie wiem- nie zauważyłam może? mm..
Może tak być- że nieciekawy- mnie to nie dziwi. Jeszcze się nadziwisz
pomimo to. J. serdecznie dziękuję za Twoje pobycie pod tym i owym,
zostanie już jak jest. Trudno. To są tylko fakty.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Waldemar_Talar_TalarCo za piękne pragnienia. Tak, niech będzie więcej uśmiechu niż łez. :)) Pozdrawiam 
    • @Toyer Twój wiersz to poruszająca metafora o odrodzeniu, drugich szansach i przezwyciężaniu trudności. Szczególnie porusza mnie końcówka - "co z tego że nie żyję odrodzę się znów, wybierając życie od nowa, a cierpienie w piasku zakopię". To tak pięknie oddaje tę ludzką zdolność do wstawania po upadkach, do rozpoczynania od nowa mimo ran.
    • @Nata_Kruk Pięknie i melancholijnie o cykliczności i o zawieszeniu między porami roku, kiedy jesień odbiera to, co wiosna ofiarowała. Szczególnie poruszające jest zestawienie kasztanów - "kasztanowe, jak niegdyś moje włosy" - z refleksją o czasie, który "ochoczo je popieli". Wiersz jak impresjonistyczny szkic.
    • @huzarc Świetny! Metafora "światłowodowa sierść" - połączenie czegoś organicznego z technologicznym. I ten kontrast między pozorną "miłością" a "tresowaniem" na końcu. Ta "złota smycz w brokatowej obroży" brzmi bardzo dwuznacznie. No bo właściwie kto kogo tresuje?
    • @LeszczymCałe nasze życie to ciągłe wybory. Dla mnie to są raczej nieprzewidziane skutki naszych wyborów. Tak, jak nieprzewidzimy naszej przyszłości, czy przyszłości kraju, świata. Bo jej się nie da przewidzieć. Czy wybierając np. kierunek studiów, jesteśmy świadomi, że to nasza decyzja? Dla mnie to oczywiste, mogę uzasadnić, dlaczego chcę to studiować. Ale nie mogę przewidzieć, czy po  ich skończeniu będę zadowolona. To też jest dla mnie oczywiste. Determinizm zakłada, że wybierając ten właśnie kierunek, nie robię tego z własnej wolnej woli, bo już jest "zapisany" mój los, i nie jestem tego świadoma. I to mnie przeraża przeraża. Tak, jak w poglądach religijnych Kalwina - jesteś zły i grzeszny, bo do tego zostałeś wybrany i nic nie możesz z tym zrobić. Ale to oczywiście skrajny determinizm - predestynacja. Ale masz rację, nad wszystkim można się pozastanawiać. :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...