Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wolność na sztandarach krwisto-czystych
Można wyczytać, zapisana w historii
W której tyle momentów niejasnych, mglistych
Tyle ognia i śmierci, pożogi i wojny

Ale jedno spojrzenie wyjaśnia wszystko
Biel czystości przelana czerwieni krwią
I niech taka flaga powiewa na maszcie wciąż
A przede wszystkim naszym sercom będzie blisko

Opublikowano

Dziękuję Kolosie za piękne słowa.
To prawda, niech te najpiękniejsze barwy zawsze przy nas zostaną.
Pamięć o Najjaśniejszej nigdy nie zginie, dopóki będzie w naszych sercach.
Pozdrawiam.

Opublikowano

[quote]Za późno na co niby?


Ten wiersz podchodzi trochę pod atmosferę 2 i 3 maja, święto flagi narodowej i konstytucji 3 maja, ale jak zaznaczyłem o Ojczyźnie zawsze trzeba pamiętać :)
Rozumiem że nie każdemu się podoba, sam powiem że ten wiersz nie należy do moich najlepszych, ale gdyby w moim odczuciu był mega słaby to oczywiście bym go tu nie umieścił. I przepraszam za błąd w tytule, niestety piszę zbyt szybko a niezbyt dokładnie na klawiaturze :)
pzdr
Opublikowano

Pomijam treść. Nie lubię, gdy na siłę, patetycznie uczy się mnie, starą 9 patriotyzmu. Ostatnio było tego tyle, że się przelewało i dochodziło do "antypatriotyzmów". Za komuny musiałam zachwycać się flagą na akademiach, co pozostawiło we mnie niechęć. Nie do flagi, ale do gadania o niej. Forma natomiast też nie jest najlepsza, choć zamysł dobry, rytmu nie ma, płynnie się nie czyta. Miało być pięknie, a wyszło troszkę "akademicznie" Serdecznie pozdrawiam i proszę się nie gniewać za słowa krytyki, bo może jest niesłuszna, a subiektywna. Elka.

Opublikowano

Przecież właśnie oto też chodzi, żeby mówić o swoich także subiektywnych, choć czasem nieprzyjemnych dla autora odczuciach. Inaczej byśmy mieli tutaj krąg wzajemnej adoracji, a wydaje mi się, że nie w tym rzecz. Dlatego absolutnie nie mam powodu do gniewu, lecz przeciwnie - zachęte aby następne wierszydło napisać lepiej.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Drogi Kolosie, krytyka nie jest nieprzyjemna, a krytykanctwo, "drugie oczy" szybciej wyłapią błędy, niż sam autor, bo on "pływa" we własnym utworze i nie może ich dojrzeć :) Celne uwagi czytelników wiersza służą rozwojowi i nie mają nic wspólnego z celowym psuciem mu humoru :)
Opublikowano

[quote]Celne uwagi czytelników wiersza służą rozwojowi i nie mają nic wspólnego z celowym psuciem mu humoru :)


Właśnie dlatego mówię: nie gniewam się i nawet powiem: dziękuje, bo widzę, że krytyka jest słuszna i potrzebna. Tym bardziej że jestem młodym i początkującym poetą(?). Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma no i objechałaś mierniotę i słusznie nie dość że usnął przy czytaniu wierszy to jeszcze się potknął o swoje nogi skaranie boskie z tym chłopem moim skromnym zdaniem powinnaś zamienić - teraz są wakacje to dużo ich chodzi z głową w chmurach może który się nada.
    • @Bożena De-Tre miasto, sen i czerwona wstążka – jakbyś przeszła się po moich myślach. To nie jest tylko wiersz, to miejsce. Chcę tam wrócić. Podoba mi się.
    • @Bożena De-Tre ale ja właśnie....nie wiem jak to ująć żeby nie urazić.....ja jestem mężczyzną. Jeżeli to duży kłopot to ja mogę..,.przebierać się chyba tylko.
    • Wciąż rozwijam życia kliszę. Piję nektar dni skroplonych. W czasie stoję, czasem wiszę, na granicy dni skończonych. Wciąż rozwijam życia kliszę, aby spojrzeć przez nią sercem. Jakiś bukiet chwycić w ręce. Mówić kocham jeszcze więcej. Wciąż rozwijam życia kliszę, tak jak dywan Tobie Boże, abyś błędy mi wybaczył i prowadził tam gdzie możesz. Wciąż rozwijam życia kliszę. Szukam światła i nadziei. Ścieżki prawdy i zieleni, co da iskrę z dwóch płomieni. Wciąż rozwijam życia kliszę i dziękuję Tobie Boże, że mi dałeś błysk i chwilę, abym stworzył wierszu zorzę.
    • @RomaIleż tu napięcia,gniewu,  miłości, "przekleństw" - to wybuchowa mieszanka ale działa, wiersz charakterny! Świetne zakończenie - wyłamujesz się z konwenansów. :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...