Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

...tyle spraw , tyle nieszczęść ,tyle chorób ...........ile możemy znieść ...na wczoraj, na dzisiaj na jutro???!
A tu takie swary.....!
Wiem , wiem ,że młodzi piszący potraktują to jak banał ,ale życie leci wiatrem ,i jak się obejrzymy czeka Nas ....przyszłość o której nie widzieliśmy!
I jesteśmy sami z sobą?!!!
Przepraszam,Wszystkich Państwa ,że uraziłam w czymkolwiek !Bardzo mi przykro !
Pozdrawiam!
Do zobaczenia!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Aj waj, jaka ja jestem głupiutka...hi,hi,hi, beeek! Przepraszam, ale nie mogę, tyle tego wszystkiego na mój pusty, durny łeb się zwaliło...no poważnie, zaufałam Karolowi, i Matyldzie zaufałam,a oni teraz kopulują się gdzieś nad jeziorkiem, mama mnie opuściła, tata widzieć na oczy nie chce, szef w pracy molestuje koleżankę, nie mnie, trzy razy pod rząd autobus mi uciekł sprzed nosa, chociaz biegłam, aż mi cycki na nos wskakiwały, okres mam przez tydzień, a koleżankom leci tylko trzy dni, podpaski zdrożały, celulit mi czoło zaatakował, no mówię wam jak głupia jestem...hi,hi,hi...wybaczcie.

Sorry koleżanko Aluno, ale musiałam się solidarnie podłączyć, tak mnie dzisiaj wszystko jakoś wkurza. Buźki, całuski, cmoczki, machanko.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



a o co chodzi naprawdę? mogę jakoś pomóc? serio
A ja to co? Niby nie na serio? Że jaja sobie robię? Mnie pomóż! Tak generalnie, to chodzi o to, że mocno pada deszcz. Pomożesz mi? proszę, pomóż. Możesz mi pomóc. Powiedz jakiś dowcip. Potrafisz?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


pewnie masz rację...
i lojalna jesteś pod względem języka pisanego ;]
możecie przestać klekotać? my tu z aluną mamy poważne problemy, ja na przykład jestem taka głupiutka, i czekam na poważne oferty pomocy ( jestem lesbą).
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


pewnie masz rację...
i lojalna jesteś pod względem języka pisanego ;]
możecie przestać klekotać? my tu z aluną mamy poważne problemy, ja na przykład jestem taka głupiutka, i czekam na poważne oferty pomocy ( jestem lesbą).

przede wszystkim to jesteś stuknięty jak lato z radiem.
:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


możecie przestać klekotać? my tu z aluną mamy poważne problemy, ja na przykład jestem taka głupiutka, i czekam na poważne oferty pomocy ( jestem lesbą).

przede wszystkim to jesteś stuknięty jak lato z radiem.
:)
Dziękuję za taki piękny komplement. Powiem ci w zaufaniu, że często słyszę " Oj Dzidka napisałabyś coś, jakiś wiersz, piosenkę, książkę może", ale odmawiam grzecznie, bo rzeczywiście głupia jestem, że hej, ale czy będzie jakiś problem w naszej zażyłej ( z pewnością) znajomosci? No powiedz kochana, oj zapomniałabym życzyć ci dobrej fali, buziaki, całuski, żółwik, oj ty moja milutka, ojjoj.to se popaplałyśmy, hi,hi,hi. Ach jak mi dobrze, że dobrze mi tak.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



przede wszystkim to jesteś stuknięty jak lato z radiem.
:)
Dziękuję za taki piękny komplement. Powiem ci w zaufaniu, że często słyszę " Oj Dzidka napisałabyś coś, jakiś wiersz, piosenkę, książkę może", ale odmawiam grzecznie, bo rzeczywiście głupia jestem, że hej, ale czy będzie jakiś problem w naszej zażyłej ( z pewnością) znajomosci? No powiedz kochana, oj zapomniałabym życzyć ci dobrej fali, buziaki, całuski, żółwik, oj ty moja milutka, ojjoj.to se popaplałyśmy, hi,hi,hi. Ach jak mi dobrze, że dobrze mi tak.

no żółwik, żółwik. idę w tą zażyłość w ciemno.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję za taki piękny komplement. Powiem ci w zaufaniu, że często słyszę " Oj Dzidka napisałabyś coś, jakiś wiersz, piosenkę, książkę może", ale odmawiam grzecznie, bo rzeczywiście głupia jestem, że hej, ale czy będzie jakiś problem w naszej zażyłej ( z pewnością) znajomosci? No powiedz kochana, oj zapomniałabym życzyć ci dobrej fali, buziaki, całuski, żółwik, oj ty moja milutka, ojjoj.to se popaplałyśmy, hi,hi,hi. Ach jak mi dobrze, że dobrze mi tak.

no żółwik, żółwik. idę w tą zażyłość w ciemno.
spox lala, ze mną można konie kraść. Baran.
Opublikowano

Dziękuję CZYTAJĄCYM ...BARDZO,BARDZO SERDECZNIE!!
WYBACZCIE,ALE NIE CHCĘ PUBLIKOWAĆ NA FORUM CO JESZCZE,JESZCZE I.......MNIE SPOTKAŁO!
Ukłony!
To ja tylko ja Anna!

Opublikowano

Dziękuję CZYTAJĄCYM ...BARDZO,BARDZO SERDECZNIE!!
WYBACZCIE,ALE NIE CHCĘ PUBLIKOWAĆ NA FORUM CO JESZCZE,JESZCZE I.......MNIE SPOTKAŁO!
Ukłony!
To ja tylko ja Anna!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Simon Tracy To Twój  bardzo wyrazisty, mroczny świat, który żyje własnym rytmem - na pograniczu snu, koszmaru i metafizycznej medytacji. Jest w tym coś z Poe, coś z romantycznej makabry, ale też bardzo osobisty ton – jakby narrator wędrował po własnym, prywatnym zaświecie.   
    • @Amber to jest jedno z moich ukochanych dań zaraz po czerninie z kluskami ziemniaczanymi uwielbiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Krzysztof2022 dziękuję pozdrawiam serdecznie @Simon Tracy bo takie to właśnie były sielskie klimaty  A ten mrok który mimo wszystko był to dla gospodarzy codzienność    @iwonaroma dziękuję Ikonki za miłe słowa pozdrawiam serdecznie @Wędrowiec.1984 bój się bój Łap @Wiechu J. K. w latach 80 też można było takie rzeczy zobaczyć  Ja wychowałam się na wsi i dla mnie widok zabijanych zwierząt hodowlanych jakoś specjalnie nie ruszał  Teraz zostałyby na moich rodziców nasłane wszelkie możliwe służby  Wtedy to była normalność że zwierzęta hoduje się na mięso  Co prawda mój tata nigdy osobiście żadnego nie uśmiercił  Prosił o to sąsiada  Miał jak na "chłopa" za miękkie serce  Nawet burzy się panicznie bał i uciekał z domu do sąsiadów  To mama była takim filarem twardo stojącym na ziemi i wszystko mocno za "mordę " trzymała  Lubiłam jako dziecko pomagać przy porcjowaniu mięsa  A smak świeżonki do tej pory pamiętam i czerniny takiej zupy z krwi kaczki   @Berenika97 przepraszam nie chciałam nikogo obrzydzić  Po prostu lubię pisać takie bardzo realistyczne wiersze żeby było czuć tą autentyczność przeżyć  Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za słowo pod wierszem
    • @Gosława Niesamowite są obrazy w Twoich wierszach, ale ten wywołał u mnie najpierw odruch ucieczki od tej rzezi. Wróciłam i doceniłam, przede wszystkim ten kontrast między tymi okropnościami w kuchni, a zaraz obok, na oknie, spokojny taniec lebiodki kołysanej wiatrem - to zestawienie jest świetne. "Anna gotuje flaki" brzmi jak coś z książki kucharskiej - a tu jest coś znacznie głębszego. Po przeczytaniu Twojego tekstu zastanowię się nad przejściem na wegetarianizm.
    • @Rafael MariusBardzo dziękuję! Oj tak, zwłaszcza jak trzeba wstawać po ciężkiej nocy. Pozdrawiam. :))  @andrewBardzo dziękuję! Świat jest pełen cudów - trzeba tylko otrzepać się ze snu i je smakować. :) @Waldemar_Talar_TalarBardzo dziękuję! Cieszę się, że spotobało Ci się to testowanie. Pozdrawiam.  @Nata_KrukBardzo dziękuję! Przyłączę się do Twoich słów - uziemiajmy się delikatnie. :) Pozdrawiam.  @Simon TracyBardzo dziękuję! 
    • @Simon Tracy To, że potrafisz tak jasno nazwać swoje odczucia, jest ważne. I to, że dzielisz się nimi w wierszach. Pięknych wierszach.  Pozdrawiam. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...