Wojsko Polskie

[Krzysiu Meler]

Nie, nie serce myśli za żółnierza!
On sam doznaje uniesień duszy
i choćby skończył jako twór lebierza
odnajdzie źwierciadło swoich katuszy.

Mysli i słowa- potężne, mosiężne armaty,
zniszczyć mogą to co ojcy nasi przed wiekami
zburzyli- okupacji sąsiadów bliskich kraty.
Za wolność naszą i waszą- wielkimi myślami
krok wielki daliśmy, juz światełko w oddali
pali się jak Słońce- gwiazda wolności ojczyzny,
bo gdy padał naród wielki, bogobojny
kończyły się po mału czasy wielkiej wojny
i nowa, większa przynosiłą krzywdy.

Niechaj potega ludzkości nami nie zawładnie,
niechaj serce przed złą myślą zapanuje
i juz nigdy wróg nami nie władnie
i wielka szpila wolności balon dęty przekuje!

[Mirosław_Serocki]

Niechlujny, bez sensu, z błędami. Moim zdaniem powinien być w Koszu.

[Roman Bezet]

Panie Krzysiu,
po co to Pan tu wstawił? Po coś Pan takie coś napisał?
"żółnierza" ? "gwaizda" ? - ale to drobiazgi.
Chyba złożę wniosek w Komendzie Uzupełnień, żeby Pana powołali "w kamasze" w trybie natychmiastowym - tylko to wydaje mi się jedynym lekarstwem na Pana przypadłość.

pzdr. bezet
ps. i oczywiście Kosz!

[Agnes]

błagam o poprawienie tych błędów!Niech Pan próbuje dalej pisać, tylko po co na takie poważne tematy?

Życząc więcej rozwagi

Agnes

[Krzysiu Meler]

Mam nadzieję, że następne moje "utwory" przypadną państwu bardziej do gustu. Nie ma to jak pożądny kopniak w d... na zachęte:)
P.S. Oczywiście dziękuję za uwagi.

[Patrycja Rosłoniec]

Aj... To bolało... Dotarłam do szóstego wersu i bolą mnie oczy. Niechże się Pan zlituje...

[Janusz Lechicki]

Ze względu na rażące błędy wiersz zostaje przeniesiony do kosza.