Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kim jesteś stara kobieto
włócząca się w cieniu
unikająca światła

Twój płaszcz podbity łatami
mutacja sukna
i miłosierdzie dobrych ludzi

Czy jesteś dzieckiem tego miasta
ile cegieł dotknęły ręce
twoje a ile kwiatów

Dostrzegłem ciebie może dlatego
że tutaj jestem obcym
turystą trzy dni przejazdem

Gdy śmietnikowi wydarłaś
kromkę chleba
widziałem co trzyma tu ciebie -
te pnącza żylaków na nogach
którymi wrosłaś już w ziemię

Opublikowano

Znowu wiersz (tego samego autora), obok którego nie da się przejść obojętnie, nic więc, tylko się cieszyć. Chociaż te (oba) wiersze mają w sobie jakąś taką dziwną naiwność, co tak do końca nie wiem, czy jest taką wielką zaletą, czy taką wielką (że za wielką, a zarazem za lekką) swobodą w odnajdywaniu się w tematach. Ale czym by ta naiwność (nie) była, jest pewnego rodzaju otwartością się, tyle na świat, co na człowieka. I to jest właśnie cenne, a może i najcenniejsze w tych wierszach.

Opublikowano

Wijo, dziękuję za przesłane mi myśli. Tak to już jest ze mną. Piszę co widzę i czuję i naiwne to jest takie... Pan dał mi wrażliwość a nie dał talentu. Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie. Janusz

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ładnie - piosenkowo   "Łatwo pisać o miłości" lecz dać miłość bardzo trudno się poświęcić być pomocnym dbać by życie było cudne   znieść ze skruchą wszelkie trudy być najlepszym przyjacielem wciąż coś tworzyć sobą slużyć niech dzień szary jest niedzielą :)
    • Stuknęliśmy się dzisiaj z przyjacielem ośmioma zero procent. Uczyniliśmy tak z toastem na zdrowie. A potem zaczęliśmy nieco rozrabiać. Gdyby napitek nie był zero procent, a dużo mocniejszy, to może by nas nieco zmogło, a zatem nie powstałby ten swego rodzaju bałagan, również, a może przede wszystkim, intelektualny. Taka to teoria na poczekaniu. Teoria dobra – jak każda inna – w świecie, który już na wszystko ma teorię, na niejedno po kilka ich nawet, jedna mądrzejsza od drugiej, druga głupsza od drugiej, aż kłócą się ze sobą i wzajemnie wykluczają. A co z praktyką? Cóż, praktyka zwyczajowo troszkę niedomaga, no ale w końcu jest przecież tylko nieco niedocenianą lub ciut przecenianą praktyką.   Pod Olsztynem, 24.07.2025r.
    • @Waldemar_Talar_Talar mam nadzieję, Waldemar, że tak to brzmi.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję i pozdrawiam.
    • @Roma Podpowiem Ci:   Konduktorze łaskawy Byle mnie do Warszawy.
    • lekko jak piórko na wietrze  spotkać szczęście można  w przypadku w kobiecie  budować szklane domy  z betonu pewności szkicować  ferii  barw życie pozoru  a gdy po latach  grunt stracony  pieniądze uczucie dewaluują  a w Twoim spojrzeniu pustka  politowanie  zimne dłonie od deszczu pożądania  na kanapie noc zasypia za dnia nawet kot umarł  beznamiętnie w tym domu  fasada jest  za nią zimna Ty
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...